Nabywcy towarów przeznaczonych na statki często wymagają od kontrahentów, aby fakturowali swoje dostawy według stawki VAT 0 proc. Jednak dostawcy często mają trudność z jednoznacznym stwierdzeniem, czy sprzedawane przez nich towary przeznaczone na statki mogą korzystać z 0-proc. VAT w świetle obowiązującej ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U. nr 54, poz. 535 z późn. zm.).

HUBERT JĄDRZYK

partner PricewaterhouseCoopers

Zgodnie z art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT, stawkę 0 proc. stosuje się względem dostaw części do środków transportu morskiego i rybołówstwa morskiego i wyposażenia tych środków, z wyłączeniem wyposażenia służącego celom rozrywki i sportu. Zastosowanie stawki VAT 0 proc. jest możliwe wówczas, gdy dostawy te związane są z określonymi typami statków. Uregulowania ustawy w zakresie określenia typu statków, którego dotyczy omawiany przepis, są dość szerokie i z reguły nie sprawiają poważniejszych problemów interpretacyjnych. Praktyczną trudność w zastosowaniu tego przepisu powodują jednak sformułowania „części” oraz „wyposażenie”, których ustawa nie definiuje. W związku z tym, że pojęcia „część” i „wyposażenie” użyte w art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT nie zostały zdefiniowane ani w przepisach o VAT, ani w innych unormowaniach podatkowych, dla potrzeb zastosowania omawianej regulacji należy ustalić potoczne znaczenie tych dwóch słów. Pomocne może być odwołanie się do definicji zawartych w słownikach języka polskiego. Zdarzało się jednak, że urzędy skarbowe w celu oceny zastosowania omawianego przepisu niejednokrotnie stosowały definicje słownikowe, traktując je w sposób niemal tak ścisły, jak należałoby traktować definicje ustawowe. I tak, jeżeli specyfika danego towaru dostarczanego na statek np. nie pozwalała na jego wyodrębnienie jako elementu całości lub jej wycinka bądź jeśli tego towaru nie dało się zdefiniować jako urządzenie (sformułowania z definicji słownikowych), wtedy urząd odmawiał prawa do zastosowania stawki VAT 0 proc. w konkretnej sprawie. Na podstawie takiej wykładni odmawiano zastosowania stawki VAT 0 proc. względem dostaw na statki takich towarów jak surowce, półprodukty, farby antykorozyjne, otuliny izolacyjne oraz innych materiałów niezbędnych do budowy bądź prawidłowego funkcjonowania statków. Jednak obok wykładni językowej, w przypadku niejasności co do stosowania danego przepisu należy posłużyć się innymi rodzajami wykładni, w szczególności wykładnią celowościową. Niedopuszczalne jest bowiem, aby słownik, nawet napisany przez niekwestionowany autorytet w dziedzinie języka polskiego, był traktowany jak obowiązujące prawo i zwalniał od konieczności głębszej analizy budzącego wątpliwości przepisu. Wydaje się, że celem ustawodawcy podczas ustanawiania przepisu art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT było objęcie opodatkowaniem według stawki VAT 0 proc. dostaw wszelkich towarów służących do budowy, remontu bądź funkcjonowania statków – na takie rozumienie wskazywałoby wyłączenie spod zakresu dyskutowanego przepisu niektórych towarów „niekoniecznych”, tj. służących celom rozrywki lub sportu. Zastosowanie zaprezentowanej powyżej zawężającej wykładni językowej w prostej linii prowadzi do kuriozalnych sytuacji, w których np. dostawa na statek dających się łatwo wyodrębnić, choć zbędnych z punktu widzenia funkcjonowania statku, elementów dekoracyjnych będzie korzystać z opodatkowania preferencyjną stawką VAT, podczas gdy dostawa koniecznych dla jego funkcjonowania materiałów, których po użyciu nie da się jednoznacznie wydzielić, nie uprawni sprzedawcy do skorzystania ze stawki 0 proc. Dlatego szeroka interpretacja art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT wydaje się słuszna, a co za tym idzie, wszelkie dostawy części i wyposażenia statków (oprócz tych służących celom rozrywki lub sportu) powinny być objęte opodatkowaniem według 0-proc. stawki VAT.