Spółka świadcząca usługi turystyczne i rozliczająca się w systemie VAT marża, która otrzymuje po czasie dokumenty księgowe od kontrahentów, musi każdorazowo korygować w związku z tym stare deklaracje – wyjaśnił Naczelny Sąd Administracyjny.
Biuro podróży rozlicza się z podatku od towarów i usług w szczególny sposób – poprzez opodatkowanie marży. Nie ma wtedy prawa odliczenia podatku naliczonego od towarów i usług nabytych dla bezpośredniej korzyści turystów, a marża pomniejszona o należny podatek jest podstawą opodatkowania.
Faktury za kupione przez siebie usługi biuro często otrzymuje od kontrahentów z opóźnieniem. Zapytało więc izbę skarbową, czy w takiej sytuacji powinno korygować deklaracje za okresy, kiedy świadczyło usługę, czy też może odpowiednio zmniejszyć marżę w miesiącu, kiedy dostaje fakturę. Samo opowiedziało się za drugim rozwiązaniem. Podkreśliło, że na dzień powstania obowiązku podatkowego nie dysponuje wszystkimi dokumentami, które pozwalają na ustalenie wysokości wydatków poniesionych w związku z organizacją imprezy turystycznej. Dlatego początkowo wykazuje zawyżoną marżę, bo nie może uwzględnić wszystkich poniesionych kosztów. W momencie gdy otrzyma zaległe faktury, obniży marżę za bieżący miesiąc i nie będzie korygować poprzednich deklaracji. Zaznaczyło, że taki sposób rozliczenia nie naraża Skarbu Państwa na straty.
Izba skarbowa była jednak zdania, że gdy biuro otrzyma faktury za kupione przez siebie usługi już po ustaleniu marży, a dokumenty te podwyższą lub obniżą podstawę opodatkowania, to powinno każdorazowo korygować deklarację za miesiąc, kiedy usługa była świadczona. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a ten zgodził się z biurem. Podkreślił, że ustala ono marżę zgodnie z prawem na podstawie posiadanych przez siebie dokumentów. Skoro ta jest wtedy za wysoka, a potem mogą ją obniżyć spóźnione faktury, to dla zachowania neutralności podatku biuro może obniżyć marżę w miesiącu otrzymania dokumentu.
Izba zaskarżyła ten wyrok, a Naczelny Sąd Administracyjny przyznał jej rację. Sędzia Sylwester Marciniak powołał się na inny wyrok sądu kasacyjnego z 9 marca 2012 r. (sygn. akt I FSK 1884/11). W tamtym orzeczeniu NSA podkreślił, że pierwotne faktury otrzymane po terminie muszą być uwzględnione w okresie, kiedy powstał obowiązek podatkowy, i trzeba w związku z tym odpowiednio korygować deklaracje. Wyrok jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 29 października 2013 r., sygn. akt I FSK 1621/12.