Wyjeżdżając na dłużej z kraju, np. do pracy lub na studia, warto zawczasu zabezpieczyć swoje sprawy tu na miejscu. Czasami wystarczy ustanowienie pełnomocnika, by po powrocie z wojaży nie wpaść w kłopoty podatkowe.

Czy rodzice mogą rozliczyć PIT za dziecko na stażu

Mój syn wyjechał na dwuletni kontrakt za granicę. Wcześniej pracował w kraju, a teraz uzyskuje dochody z mieszkania, które wynajął na czas nieobecności. W jaki sposób może się rozliczyć z polskim fiskusem? Czy zeznanie roczne może wysłać pocztą? Czy też ja jako matka mogę je wypełnić, podpisać i złożyć za niego?
Obie możliwości są dopuszczalne. Nie ma przeszkód, żeby syn czytelniczki rozliczył się z dochodów uzyskanych u polskiego pracodawcy i z wynajmu mieszkania samodzielnie, składając zeznanie podatkowe za rok 2013 przez internet lub wysyłając je pocztą na adres urzędu skarbowego, na terenie działania którego mieszkał przed wyjazdem. Rozliczyć go może też matka, o ile wcześniej syn ustanowi ją pełnomocnikiem do podpisywania deklaracji podatkowej. Ordynacja podatkowa daje taką możliwość zarówno w stosunku do deklaracji papierowych, jak i składanych w wersji elektronicznej.
Ważne jest jednak, aby pełnomocnictwo wyraźnie wskazywało na rodzaj czynności, do jakiej pełnomocnik jest upoważniany. W tym przypadku – do podpisania deklaracji. Dokument ustanawiający pełnomocnika, podobnie zresztą jak i odwołanie pełnomocnictwa, należy złożyć do organu podatkowego (czyli naczelnika urzędu skarbowego), w którym zeznanie roczne będzie składane.
Nie wiadomo, jak syn czytelniczki umówił się z polskim pracodawcą co do sposobu przekazania mu PIT-11 stanowiącego informację o uzyskanych w danym roku dochodach, który jest podstawą do rozliczenia podatkowego. A mianowicie, czy wyśle mu go pocztą na adres domowy w kraju, czy może przekaże go drogą elektroniczną albo pocztą, ale już na nowy adres za granicą. Mogą się z tym wiązać praktyczne problemy, bo płatnik ma czas na wystawienie informacji PIT-11 za 2013 r. i przesłanie jej do właściwego urzędu skarbowego oraz przekazanie pracownikowi do 28 lutego 2014 r., a roczne zeznanie podatkowe musi trafić do urzędu skarbowego do 30 kwietnia 2014 r. Tymczasem jeśli pracodawca wyśle PIT-11 za granicę, a rozliczać syna jako pełnomocnik będzie matka, to będzie miała poważny problem, nie dysponując fizycznie dokumentem, na podstawie którego może wypełnić deklarację. Przesyłanie go z powrotem do kraju może trochę potrwać. Problem z czasem może także powstać, jeśli syn zdecyduje się złożyć zeznanie podatkowe osobiście w tradycyjny sposób, czyli w wersji papierowej, i postanowi przesłać je matce na adres domowy, by ta złożyła je w urzędzie skarbowym.
Podstawa prawna
Art. 80a i 80b ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 z późn. zm.).
Art. 39 i 45 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.).

Czy trzeba informować urząd o nowym adresie

Dostałem pracę za granicą i razem z żoną i dziećmi się tam wyprowadzamy. W Polsce pracowałem na etacie, nie prowadziłem własnej działalności. Jak mam zakończyć swoje sprawy z urzędem skarbowym? Nie zamierzamy już wracać do kraju, bo moją nową pracę traktujemy jak szansę na nowe życie. Żona zresztą też zaczęła już się rozglądać za możliwościami zatrudnienia. Czy jest jakiś odpowiednik wymeldowywania się, tyle że dla celów podatkowych?
Taką formą pożegnania będzie zawiadomienie urzędu skarbowego o zmianie miejsca zamieszkania. Powinno się to odbyć poprzez dokonanie zgłoszenia aktualizującego dane podatnika będącego osobą fizyczną na formularzu ZAP-3. W jego części B2 wystarczy wpisać nowy adres zamieszkania. Przepisy ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników dopuszczają jednak w przypadku osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej możliwość dokonania aktualizacji adresu zamieszkania, numeru rachunku bankowego oraz danych kontaktowych w składanej deklaracji podatkowej lub innym dokumencie związanym z obowiązkiem podatkowym. Czytelnik może więc podać swój aktualny adres w zeznaniu rocznym, jakie zapewne wspólnie z żoną będą musieli złożyć, by rozliczyć się z dochodów uzyskanych jeszcze przed wyjazdem z Polski.
Podstawa prawna
Art. 9 ust. 1d ustawy z 13 października 1995 r. o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 1314 z późn. zm.).

Czy krewny może być pełnomocnikiem

Moja córka wyjechała na parę miesięcy za granicę, gdzie pracuje jako pomoc domowa. W międzyczasie na jej adres przyszło pismo z urzędu skarbowego, które odebrałem. W Polsce córka mieszka z nami, bo swojej rodziny jeszcze nie założyła. Wolałbym nie wynajmować profesjonalnego pełnomocnika. Czy jako ojciec mogę być jej pełnomocnikiem, żeby reprezentować ją w urzędzie skarbowym?
Przepisy ordynacji podatkowej stanowią, że pełnomocnikiem strony może być osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Ojciec może być więc bez problemu pełnomocnikiem córki, ważne jest tylko, aby w urzędzie przedstawił oryginał udzielonego mu przez nią pełnomocnictwa lub jego urzędowo poświadczony odpis.
Szkoda, że córka, planując wyjazd na dłużej, nie pomyślała o tym zawczasu. Zwłaszcza jeśli ma jakąś sprawę z urzędem skarbowym, która wymaga stałego bycia w kontakcie, np. toczą się czynności sprawdzające lub prowadzone jest postępowanie podatkowe. W takich przypadkach ustanowienie pełnomocnika do doręczeń jest nie tylko wskazane, ale wręcz konieczne. Wymagają tego przepisy ordynacji podatkowej, a konkretnie jej art. 147 par. 1.
Nawet jeśli w tym przypadku taki obowiązek nie występował, to nieustanowienie pełnomocnika do doręczeń może mieć dla podatniczki zgubne skutki. Pisma wysyłane na jej dotychczasowy adres zamieszkania będą bowiem uznawane za doręczone. A od daty doręczenia biegną zazwyczaj różne terminy, w których podatnik ma podjąć ściśle określone działania, np. ma 14 dni na złożenie odwołania od decyzji podatkowej czy 7 dni na napisanie zażalenia na postanowienie. Szybkość reakcji na pismo jest więc bardzo ważna.
Z pytania czytelnika można wywnioskować, że ustanowienie pełnomocnictwa jest dopiero rozważane. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak spróbować – i to jak najszybciej – zorientować się, czego dotyczy sprawa. Jeśli nie wynika to z pisma, zawsze można spróbować to ustalić, bezpośrednio kontaktując się z urzędem skarbowym. Może on jednak nie zechcieć udzielić tego typu informacji (zwłaszcza przez telefon) ojcu. Urzędnicy mogą się powołać na tajemnicę skarbową. Wtedy córka będzie musiała sama się dowiedzieć, o co chodzi.
Jeśli sprawa będzie poważniejsza i nie będzie sprowadzała się tylko do dostarczenia jakichś dokumentów (np. faktur czy rachunków, na podstawie których córka skorzystała w zeznaniu rocznym z jakiejś ulgi), wówczas ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika (doradcy podatkowego, adwokata czy radcy prawnego) może okazać się wręcz pożądane.
Pełnomocnika można powoływać w różnych sprawach i na różną okoliczność, np. do reprezentowania podatnika w toczącym się postępowaniu podatkowym czy też tylko do doręczeń, czyli odbioru korespondencji przychodzącej z urzędu skarbowego. Może być nim jedna i ta sama osoba albo dwie różne. Ważne jest tylko, aby o ustanowieniu pełnomocnika (podobnie zresztą jak o odwołaniu lub zmianie pełnomocnictwa) zawiadomić organ podatkowy właściwy w sprawie.
Podstawa prawna
Art. 137 i art. 147 par. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 z późn. zm.).

Czy certyfikat rezydencji uzyska stały mieszkaniec

Dostałem zagraniczne stypendium. Skoro wyjeżdżam z Polski i będę żył poza granicami kraju przez kilka lat, a nawet – czego nie wykluczam – może podejmę tam też pracę, to czy mogę tam się ubiegać o certyfikat rezydencji podatkowej?
Kodeks cywilny wyraźnie mówi, że miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której przebywa ona z zamiarem stałego pobytu. Czy wyjazd na stypendium można określić jako pobyt stały? To wymaga głębszej analizy – trzeba by ustalić, czy w przypadku czytelnika faktycznie dojdzie do przeniesienia centrum interesów życiowych do innego kraju. Biorąc pod uwagę fakt, iż jest to młody człowiek, który w Polsce też do tej pory zajmował się wyłącznie nauką i wyjeżdża za granicę, by ją kontynuować, to tak naprawdę na decyzję o przeniesieniu jego centrum interesów życiowych należy jeszcze poczekać. Oczywiście nie można wykluczyć, że w przyszłości faktycznie tam osiądzie na stałe, podejmie pracę i będzie żył sam lub z rodziną, jeśli taką założy. Pytanie o to, czy spełnia wymagania do uzyskania certyfikatu rezydencji podatkowej, należałoby skierować do administracji podatkowej kraju, do którego wyjechał.
Z perspektywy polskiej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i jej art. 3 nieograniczony obowiązek podatkowy (czyli konieczność zapłaty podatku od całości uzyskiwanych dochodów, także zagranicznych, choć w tym przypadku obowiązują regulacje umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, których stroną jest nasz kraj) posiadają osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania na terytorium Polski. Ustawa precyzuje, że chodzi o osoby mające w naszym kraju centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywające w nim dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. Czym jest owo centrum interesów życiowych? Tego ustawa już nie uściśla. W praktyce organy podatkowe uznają za miejsce zamieszkania kraj, w którym dana osoba ma swój dom (mieszkanie), gdzie przebywa jej rodzina, a zwłaszcza żona i dzieci.
Stypendysta nie powinien też zapominać, że dla polskiego urzędu skarbowego certyfikat rezydencji podatkowej uzyskany w innym państwie jest tylko jednym z dowodów w sprawie ustalania obowiązku podatkowego w konkretnym przypadku. Jest to dokument, w którym zagraniczna administracja podatkowa potwierdza rezydencję podatkową danej osoby, czyli posiadanie przez nią miejsca zamieszkania dla celów podatkowych na terytorium danego państwa. Certyfikat pozwala zatem traktować taką osobę w tym kraju jako podlegającą nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, co z kolei może mieć wpływ na korzystniejsze rozliczenie jej dochodów uzyskiwanych w Polsce (jeśli takie są), w zależności od metody przewidzianej w konkretnej umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Podstawa prawna
Art. 25–27 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).
Art. 3 ust. 1 i 1a ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.).