W sprawie podwyżki akcyzy ministerstwo finansów może się przeliczyć - ostrzega analityk finansowy Paweł Cymcyk. Rząd przyjął nowelizację ustawy zakładającą wzrost akcyzy na alkohol o 15 procent, a na wyroby tytoniowe o 5 procent.

Analityk ING TFI Paweł Cymcyk uważa, że wyższe obciążenia mogą wręcz obniżyć wpływy do budżetu. Potwierdzają to doświadczenia wcześniejszych podwyżek, kiedy wzrost cen papierosów i alkoholu sprawiał, że klienci kupowali je z nielegalnego źródła, zamiast w sklepie.

Ekspert uważa, że straty budżetu państwa wyniosą co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych.
Przyjęty wczoraj projekt ustawy okołobudżetowej jest uzupełnieniem planu przyszłorocznych finansów. Zapisano w nim także między innymi zamrożenie na tegorocznym poziomie wynagrodzeń w budżetówce.