Od zniszczonego budynku, który jednak nadaje się do remontu, przedsiębiorca zapłaci podatek od nieruchomości według najwyższej stawki.
Spółka posiada grunty, budynki i budowle. Nie ma do nich jednak dojazdu. Dodatkowo budynki są zdewastowane i pozbawione mediów: kanalizacji, wody, prądu. Dlatego firma uznała, że nie nadają się do prowadzenia działalności, nie wprowadziła ich do ewidencji środków trwałych i nie wykazała do opodatkowania. Nie ma jednak dokumentacji wydanej przez organy budowlane, która by zaświadczała o złym stanie obiektów, nie występowała też o zgodę na ich wyburzenie.
Spółka zgodziła się z organem, że budynki powinna opodatkować (daninę od gruntów i budowli płaciła już wcześniej). Spór sądowy dotyczył jednak stawki. Według firmy powinna być ona niska – jak dla budynków pozostałych, ponieważ nie mogą być wykorzystywane do działalności ze względów technicznych. Organ podatkowy twierdził zaś, że właściwa będzie stawka najwyższa – dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Złego stanu budynków nie uznał za względy techniczne, które by ją uniemożliwiały.
Sąd zgodził się z organem podatkowym. Wyjaśnił, że zgodnie z art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 95, poz. 613 z późn. zm.) stawkę niższą można zastosować, gdy przedmiot opodatkowania nie jest i nie może być wykorzystywany do prowadzenia działalności gospodarczej ze względów technicznych. Zaznaczył, że nie chodzi o względy przejściowe czy też wynikające z woli podatnika. Względy techniczne – jak wyjaśnił WSA – oznaczają trwałą i obiektywną przeszkodę w wykorzystaniu gruntu, budynku bądź budowli do prowadzenia działalności gospodarczej. Nie można do nich zaliczyć np. braku możliwości wykonania przyłącza gazowego.
Jak wynika z opinii biegłego z zakresu budownictwa, w budynkach można wykonać instalacje: elektryczną, wodociągową i kanalizacyjną. Obiekty są co prawda częściowo zdewastowane, ale nie zrujnowane. Trzeba wykonać w nich remont, m.in. odnowić dach, osuszyć ściany, wstawić szyby, usunąć pęknięcia, ale nie ma konieczności odtworzenia budynków. Nie ma więc mowy o stanie katastrofalnym, powodującym zagrożenie. Dlatego budynki należy opodatkować według stawek najwyższych.
Wyrok jest nieprawomocny.
Wyrok WSA w Gliwicach z 11 lipca 2013 r., sygn. akt I SA/Gl 109/13.