Minister finansów nie rezygnuje z przekształcenia izby skarbowej i podległych jej urzędów w jedną jednostkę budżetową. Zatrudnieni w nich uważają, że zmiany utrudnią im pracę. Na zgłoszenie uwag do projektu mieli raptem kilka dni.
Założenia do projektu nowelizacji ustawy z 21 czerwca 1996 r. o urzędach i izbach skarbowych (Dz.U. z 2004 r. nr 121, poz. 1267 z późn. zm.) trafiły do konsultacji wewnętrznych w resorcie finansów. Naczelnicy urzędów skarbowych i dyrektorzy izb skarbowych mieli raptem kilka dni na zgłoszenie uwag.

Obawy urzędników

W lutym ujawniliśmy pomysł Ministerstwa Finansów, zgodnie z którym w obrębie każdego województwa utworzony miałby być jeden wielki urząd w rozumieniu ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz.U. z 2008 r. nr 227, poz. 1505 z późn. zm.). W jego skład wchodziłyby izba skarbowa i podległe jej urzędy skarbowe. Dyrektor IS byłby dyrektorem generalnym tego urzędu i pracodawcą wszystkich osób zatrudnionych w izbie i w urzędach skarbowych. Według koncepcji MF z US mają zniknąć struktury, które dziś są związane z wykonywaniem przez ich naczelników roli kierowników jednostki budżetowej. Chodzi m.in. o rachunkowość budżetową, stanowisko głównego księgowego, kadry i szkolenia, informatyków, audyt i bhp.
Andrzej Parafianowicz, wiceminister finansów i generalny inspektor kontroli skarbowej, odpowiadając na interpelację poselską w tej sprawie (nr 14281), zapewnił, że planowana centralizacja obsługi nie zakłada likwidacji urzędów skarbowych. Według niego założenia nie przewidują zmian w aktualnej sieci organów podatkowych pierwszej i drugiej instancji.
Zapewnieniom tym nie dają jednak wiary sami urzędnicy administracji podatkowej, którzy nadal boją się zwolnień i likwidacji niektórych urzędów skarbowych. Wśród uwag do założeń, do których dotarł DGP, wskazują m.in. na to, iż utworzenie jednej jednostki może wpłynąć na pogorszenie organizacji pracy i szybkość działania skarbówki. Zauważają też, że naczelnicy urzędów skarbowych utracą możliwość koordynowania i nadzoru podległych komórek, choć za ich pracę będą odpowiedzialni. W ich ocenie zmiany mogą utrudnić komunikację i wymianę informacji, np. między komórkami zajmującymi się egzekucją podatków czy mandatów a komórką rachunkowości budżetowej. Może to wpłynąć na monitorowanie należności i kontrolę wpływów z tytułu chociażby egzekucji administracyjnej.

Dwuinstancyjność

Resort finansów nie widzi też w planowanych zmianach zagrożenia dla dwuinstancyjności postępowania. Po ich wprowadzeniu naczelnik US pozostanie organem pierwszej instancji, a dyrektor IS – organem drugiej instancji. Problem w tym, że pomiędzy nimi będzie relacja służbowa (dyrektor izby będzie przełożonym naczelnika US). Według MF „na obecnym etapie prac nad projektem zaprezentowano jedynie zarys modelu funkcjonowania jednostek administracji podatkowej w nowym układzie”. Jednocześnie ministerstwo zapewnia, że w toku dalszych prac nad tym modelem „kwestia zachowania zasady dwuinstancyjności będzie stanowić przedmiot dogłębnych analiz i zostanie rozwiązana zgodnie z obowiązującym prawem”.
Resort finansów nie widzi w planowanych zmianach zagrożenia dla dwuinstancyjności postępowania