Podatnik nie może odwołać się od wyników kontroli skarbowej. Nie są one bowiem aktem, który przesądzałby o uprawnieniach czy obowiązkach podatnika. Nie zmienia tego fakt, że na ich podstawie organ podatkowy może rozpocząć postępowanie podatkowe.
Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając skargę kasacyjną podatnika.
W firmie podatnika została przeprowadzona kontrola skarbowa. Podatnik złożył odwołanie od jej wyników, ponieważ uważał, że w jej trakcie błędnie ustalono stan faktyczny. Na przykład nieprawidłowo określono wysokość poniesionych w danym roku podatkowym wydatków oraz uzyskanych przychodów.
Dyrektor izby skarbowej uznał, że od wyników kontroli nie przysługuje odwołanie. Podatnik złożył więc skargę do sądu. Według niego wyniki kontroli bezpośrednio oddziaływały na sytuację prawną jego firmy, ponieważ stały się podstawą do wydania decyzji ustalającej wysokość podatku do zapłaty. WSA w Krakowie nie uwzględnił jednak tego argumentu. Według sądu wynik kontroli należy traktować tylko jako czynność materialno-techniczną i środek dowodowy, który może zostać wykorzystany w innym postępowaniu. Ta czynność nie podlega więc ocenie sądu administracyjnego – tj. czy była zgodna, czy niezgodna z prawem.
Rozstrzygnięcie to podtrzymał również NSA. Jego zdaniem ocenie sądu mogą zostać poddane tylko akty bądź czynności służące realizacji uprawnień albo obowiązków, które już nie wymagają skonkretyzowania w kolejnych etapach postępowania. Sąd podkreślił, że wynik kontroli dotyczy tylko ustaleń faktycznych, a nie nałożenia na podatnika obowiązków. Tym samym stanowić on może wyłącznie jeden z dowodów we wszczętym później postępowaniu podatkowym. Wyrok jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 26 października 2012 r. (II FSK 532/11).