Senacka komisja rodziny i polityki społecznej opowiedziała się w środę za wprowadzeniem legislacyjnych poprawek w nowelizacji ustawy o PIT, która likwiduje ulgę internetową, przewiduje zmiany w rozliczeniach kosztów przez twórców i zmiany w uldze na dzieci.

Komisja negatywnie zaopiniowała natomiast wniosek senatora Waldemara Kraski (PiS) o odrzucenie ustawy. Kraska zapowiedział, że ponowi go jako tzw. wniosek mniejszości, który będzie poddany pod głosowanie na posiedzeniu Senatu.

Zgłoszone przez komisję w środę poprawki doprecyzowują przepisy nowelizacji. Przygotowało je biuro legislacyjne Senatu. We wtorek wprowadzenie do ustawy analogicznych poprawek zaproponowała senacka komisja budżetu i finansów publicznych. Komisja ta opowiedziała się ponadto za przywróceniem zlikwidowanej przez Sejm w ubiegłym tygodniu ulgi na internet. Zgodnie z przygotowaną przez Andżelikę Możdżanowską z PSL poprawką, którą złożył Kazimierz Kleina (PO), z ulgi mieliby korzystać tylko nowi użytkownicy internetu.

"Celem poprawki jest umożliwienie skorzystania z ulgi na internet podatnikom, którzy w latach 2005-2011 nie dokonywali odliczeń z tego tytułu lub po raz pierwszy uwzględnili tę ulgę w rozliczeniu za rok 2012" - powiedział Kleina.

Poprawka przewiduje, że odliczyć będzie można - tak jak obecnie - 760 zł, jednak tylko w dwóch następujących po sobie latach. Zmiana miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2013 roku. Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister finansów Maciej Grabowski poinformował, że resort "popiera kierunkowo" taką propozycję.

Uchwalona w ubiegły piątek przez Sejm nowelizacja ustawy o PIT, oprócz likwidacji ulgi internetowej, ograniczyła przywileje dla twórców czy naukowców - szczególnie dla tych, którzy osiągają wysokie dochody. Zgodnie z nią w ramach zryczałtowanych 50 proc. kosztów uzyskania przychodów będą oni mogli odliczyć jedynie ok. 42,7 tys. zł.

Ponadto ustawa przewiduje zmiany w uldze na dzieci. Ulga nie będzie przysługiwać rodzinom, które uzyskują dochody ponad 9,3 tys. zł miesięcznie, czyli 112 tys. zł rocznie, i mają tylko jedno dziecko. Dla rodzin z dwójką dzieci nic się nie zmieni; w przypadku trzeciego dziecka ulga wzrośnie o 50 proc., a na czwarte i kolejne wzrośnie o 100 proc.