Trwa spór, czy Wojskowa Agencja Mieszkaniowa jest rządowa. Od jego wyniku zależy, czy pobierający świadczenia otrzymają zwrot podatku.
W 2010 r. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa (WAM) wypłaciła 208 395 świadczeń mieszkaniowych, a w 2011 r. – aż 557 628. Od każdego wypłaconego żołnierzom zawodowym świadczenia WAM, będąca płatnikiem PIT, pobrała zaliczki na podatek dochodowy. Obecnie do urzędów skarbowych podatnicy składają wnioski o stwierdzenie nadpłaty dotyczące nienależnie pobranych zaliczek w PIT od świadczeń mieszkaniowych wypłacanych przez WAM w latach 2010 – 2011. Zdaniem żołnierzy WAM jako agencja rządowa korzystała z przewidzianego w PIT zwolnienia dla świadczeń wypłacanych z budżetu państwa.
W wielu przypadkach urzędnicy wstrzymują postępowania i nie rozpatrują wniosków. Czekają na wytyczne Ministerstwa Finansów (MF), które nie wypowiedziało się na razie w tej kwestii. Podatnikom nie chce pomóc także Ministerstwo Obrony Narodowej (MON). Zdaniem ekspertów to celowe działania urzędników, które mają zniechęcić do składania wniosków o zwrot nadpłaty.

Pochodzenie pieniędzy

– Od 1 stycznia 2012 r. WAM nie pobiera zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych od świadczeń mieszkaniowych – mówi Wojciech Kubis z biura prezesa WAM.
Rafał Sidorowicz, doradca podatkowy, konsultant w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy, tłumaczy, że zaliczki nie są pobierane, ponieważ WAM korzysta ze zwolnienia podatkowego z art. 21 ust. 1 pkt 47c ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 361 z późn. zm.). Zgodnie z tym przepisem wolne od podatku są kwoty, które podatnicy otrzymują od agencji rządowych lub agencji wykonawczych, jeżeli agencje te otrzymały środki na ten cel z budżetu państwa.
WAM oficjalnie ma status agencji wykonawczej dopiero od 1 stycznia tego roku. Wątpliwości budzi natomiast to, czym była w latach 2010 – 2011 i czy w tym okresie wypłacane świadczenia mogły być zwolnione z PIT.
– Żadne przepisy podatkowe ani ustawa o finansach publicznych nie precyzują jasno, czy przed uzyskaniem statusu agencji wykonawczej WAM była agencją rządową, czy też nie. Jeżeli uznać, że była ona agencją rządową, wówczas niesłusznie pobierała od wypłacanych świadczeń zaliczki na podatek, ponieważ wypłacone świadczenia korzystały ze zwolnienia – tłumaczy Grzegorz Grochowina, ekspert podatkowy w firmie doradczej KPMG.

Świadczenie mieszkaniowe jest wypłacane na wniosek żołnierza

Ekspert podkreśla, że istotną wskazówką dla organów podatkowych rozpatrujących wnioski podatników o stwierdzenie nadpłaty, byłoby jednoznaczne stanowisko zajęte przez MON któremu Wojskowa Agencja Mieszkaniowa podlega.
– Oficjalne stanowisko resortu obrony powinno doprowadzić do ujednolicenia podejścia organów podatkowych w tym zakresie – dodaje Grzegorz Grochowina.



Działanie na zwłokę

Jednak MON w odpowiedzi na zapytanie DGP stwierdziło, że pojęcie „agencja rządowa” jest terminem stricte obiegowym i jako takie nie może być poddawane ocenie prawnej.
W uzupełnieniu informacji Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON dodało, że z punktu widzenia aktualnych przepisów prawa nie istnieje żaden podmiot, który z definicji nosiłby miano „agencja rządowa” – taki stan rzeczy spowodowany jest brakiem jakichkolwiek przepisów konstytuujących taką nazwę.
Z kolei resort finansów na pytanie DGP o zalegające w urzędach wnioski o stwierdzenie nadpłaty złożone przez podatników zapewnił, że zostaną one rozpatrzone zgodnie z procedurą określoną w przepisach Ordynacji podatkowej.
– Nie jest możliwe zajęcie stanowiska w sprawach, w których złożono wnioski o stwierdzenie nadpłaty, gdyż stanowiłoby to niedopuszczalną ingerencję w toczące się postępowanie podatkowe – czytamy w odpowiedzi przesłanej przez Wydział Prasowy MF.
Nie milczą natomiast dyrektorzy izb skarbowych, którzy w interpretacjach indywidualnych wyjaśniają podatnikom, że zwrot nadpłaty im się nie należy (np. interpretacja indywidualna dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 28 czerwca 2012 r.; nr IPPB4/415-267/12-6/MP).

Cel zwolnienia

Zdaniem Izabeli Prokofi, menedżera z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, działania organów wydających interpretacje oraz MON należy uznać za czynności dążące do opóźnienia wypłaty środków – można się domyślać, że w znaczącej wysokości – ponieważ argumentacja prezentowana przez te organy państwowe nie znajduje żadnego oparcia w istniejącym porządku prawnym.
Pojęcie agencji rządowej rzeczywiście nie zostało uregulowane prawnie, co nie oznacza, że nie można wyznaczyć konkretnych ram prawnych działania takich agencji.
– W szczególności, w przypadku agencji zarządzających mieniem rządowym (a takim są np. wojskowe zasoby mieszkaniowe czy inne mienie będące w dyspozycji jednostek podległych MON) zadaniem podstawowym takich agencji jest gospodarowanie mieniem Skarbu Państwa (m.in. zakup, sprzedaż, prywatyzacja) – podkreśla Izabela Prokofi.
Studia w zakresie definiowania pojęcia „agencja” podejmowane były chociażby przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu RP – wystarczy przywołać druk nr 833 z 2001 roku, w którym wśród 11 najbardziej reprezentatywnych dla zdefiniowania pojęcia „agencja rządowa”, wymieniana jest Wojskowa Agencja Mieszkaniowa (WAM) czy Agencja Mienia Wojskowego (AMW).
– Oznacza to, że polski ustawodawca pomimo braku oficjalnej definicji ustawowej zupełnie świadomie potrafi posługiwać się pojęciem „agencja rządowa”. Konsekwentnie AMW czy WAM są w powszechnym rozumieniu najbardziej typowymi agencjami rządowymi i próba negowania tego faktu wydaje się przeczyć zdrowemu rozsądkowi – dodaje Izabela Prokofi.
WAM jako jednostka podległa Ministerstwu Obrony Narodowej w pełnym zakresie swoich działań w całości dysponuje środkami uwzględnionymi w budżecie państwa na dany rok budżetowy.
– W analizowanej sytuacji sprawdza się zatem to, co często doradcy podatkowi radzą swoim klientom – że w określonych sytuacjach interpretacja podatkowa jest narzędziem nieefektywnym. Jednocześnie postępowania o stwierdzenie nadpłaty dla pojedynczego podatnika mogą stanowić dość kosztowny spór, jeśli sprawa miałaby się rozstrzygać przed sądem administracyjnym – podsumowuje Izabela Prokofi.
Organy podatkowe mogą więc liczyć na to, że podatnik, uzyskawszy negatywną interpretację podatkową czy też decyzję odmawiającą stwierdzenia i zwrotu nadpłaty, zrezygnuje z kosztownego wieloletniego sporu sądowego i nadpłaty nie trzeba będzie zwracać.