Zakup waluty przez internet musi być ujęty w księgach rachunkowych.
Monika Zabzdyr, biegły rewident, menedżer w HLB M2 Audyt, wyjaśnia, że tego typu transakcje różnią się od tradycyjnych tym, że do kantoru nie zanosimy już gotówki i zamiast papierowego potwierdzenia transakcji otrzymamy potwierdzenie w formie elektronicznej. Ujęcie transakcji może nastąpić na podstawie tego dokumentu. Ektroniczne potwierdzenie trzeba wydrukować i uzupełnić o elementy dowodu księgowego, wymagane art. 21 ust. 1 ustawy o rachunkowości (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 152, poz. 1223 z późn. zm.).
– Rozliczenie różnic kursowych następuje na tej samej zasadzie, jak ma to miejsce obecnie w przypadku rozliczania rachunków bankowych w walucie lub waluty w kasie – twierdzi ekspert.
Monika Zabzdyr dodaje, że zakupioną walutę księguje się na rachunku walutowym po kursie wymiany zrealizowanym w e-kantorze, zgodnie z art. 30 ust. 2 pkt 1 ustawy o rachunkowości. W dacie rozchodu waluty powstanie różnica kursowa. Stanowi ona różnicę między kursem zastosowanym w dacie rozchodu (w zależności od operacji – kurs faktycznie zrealizowany bądź kurs średni NBP) a wartością środków pieniężnych według cen nabycia, ustaloną z zastosowaniem kursu przeciętnego (średnioważonego) metody FIFO (w pierwszej kolejności rozchodowane są środki najwcześniej nabyte) lub LIFO (w pierwszej kolejności rozliczane są środki pieniężne nabyte najpóźniej).