Projekt nowelizacji ustawy o VAT zawiera liczne błędy legislacyjne; ponadto części przedsiębiorców może poważnie utrudnić funkcjonowanie - ocenili w czwartek podczas konferencji prasowej eksperci PKPP Lewiatan.

Resort finansów w przygotowanej nowelizacji ustawy o VAT przewiduje m.in. zmianę momentu powstania obowiązku podatkowego, modyfikację przepisów dotyczących ustalania podstawy opodatkowania, brak możliwości wystawiania faktury przed wykonaniem usługi.

Projekt jest na etapie konsultacji międzyresortowych. Zmiany w przepisach miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2013 r.

"To bardzo duża nowelizacja, ma bardzo wiele korzystnych rozwiązań, ale powstaje pytanie, czy te wszystkie potencjalnie korzystne zmiany nie spowodują wywrócenie systemu podatku VAT i więcej na tym stracimy, niż skorzystamy" - powiedział przewodniczący Komitetu Prawniczego Rady Podatkowej PKPP Lewiatan Rafał Iniewski.

Wiceprzewodniczący Grupy VAT Rady Podatkowej PKPP Lewiatan Marcin Chomiuk mówił, że długoterminowo ta nowelizacja będzie upraszczała system, ale krótkoterminowo "niekoniecznie wszystkie te zmiany, które są proponowane będą dla przedsiębiorców korzystne".

Regulacje negatywnie wpłyną na m.in. dostawców energii

Eksperci Lewiatana za przykład podali dostawców energii oraz usług telekomunikacyjnych, na których zmiana regulacji może wpłynąć negatywie. Eksperci wskazali, że w ich przypadku zastosowanie będzie miała zasada, iż obowiązek podatkowy powstaje na zasadach ogólnych, a więc z upływem miesiąca, w którym dokonano dostawy towaru lub wykonano usługę. Tymczasem faktury wystawiane przez takich dostawców obejmują też tzw. prognozy, abonament, czyli opłaty naliczane "z góry".

"Możliwość wystawienia takiej faktury jest praktycznie zablokowana, bo obowiązek podatkowy powstaje z upływem miesiąca, w którym dostarczyliśmy towar, albo wyświadczyliśmy usługę. W efekcie w takich przypadkach faktury trzeba będzie podzielić na pół i wystawić jedną fakturę za już dostarczoną usługę, a drugą dotyczącą prognoz. Tu pojawia się jednak kolejny problem, bo z punktu widzenia literalnego brzmienia tych przepisów w zasadzie nie da się wystawić faktury zaliczkowej" - podkreślił Chomiuk.

Apelował o "odpowiednio długie vacatio legis, aby podatnicy, przedsiębiorcy byli w stanie przygotować się do zmian przepisów".

Źle określono definicję podstawy opodatkowania

Eksperci wskazali też, że zmiany będą mieć wpływ też na otrzymane dotacje, subwencje i inne dopłaty o podobnym charakterze związane bezpośrednio z ceną towarów dostarczonych lub usług świadczonych przez podatnika. W myśl projektu przy dotacjach unijnych do podstawy opodatkowania będzie wliczany podatek VAT.

"Jeśli jestem przedsiębiorcą, który prowadzi bar mleczny i dostaje dotacje z miasta do cen posiłków, to ta dotacja wchodziłaby do podstawy opodatkowania i byłaby owatowana" - tłumaczył Iniewski.

Eksperci ocenili, że w projekcie źle określono również definicję podstawy opodatkowania. "Podstawa opodatkowania w tym nowym projekcie jest bardzo wdzięcznym tematem dla krytyków tej nowelizacji. Tam pojawiają się ewidentne niedociągnięcia natury legislacyjne i nieprecyzyjności przepisów" - podkreślał Chomiuk.

Eksperci wskazali, że jeśli nowe przepisy mają wejść w życie od stycznia 2013 r., to muszą być bardzo precyzyjne, aby ich interpretacja nie budziła wątpliwości.