Organy podatkowe traktują techniczne usługi wdrożenia systemów komputerowych przez zagraniczne firmy informatyczne jak usługi doradcze lub przetwarzania danych. Konsekwencją takiego podejścia jest obowiązek pobrania 20-proc. podatku u źródła przez polskie firmy, które korzystają z takich usług. Z tym nie zgadzają się jednak sądy administracyjne.
Problem dotyczy dużej liczby polskich firm, które zlecają usługi instalacji systemów informatycznych zagranicznym podmiotom z krajów, w których rozwinięty jest sektor IT.
Organy podatkowe uważają też, że jest to usługa przetwarzania danych lub mająca cechy doradztwa. Jednak firma, która zleca instalację, nie wdraża nowego systemu na istniejących już danych, lecz dokonuje instalacji od podstaw. Nie jest więc to usługa występująca w katalogu usług wykonywanych przez zagranicznych kontrahentów i opodatkowanych 20-proc. podatkiem u źródła.
Z tym zgodził się Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 15 marca 2012 r. (sygn. akt II FSK 1518/10). W rozpatrywanej sprawie spółka prowadząca sieć hipermarketów w związku z modernizacją swojego systemu informatycznego zawarła umowę z kontrahentem z Indii, dotyczącą m.in. usługi wdrożenia oprogramowania komputerowego. Usługa ta obejmowała m.in. instalację aplikacji, budowanie interfejsów oraz szkolenia dla użytkowników, testowanie i obsługę błędów. Według sądu taka kompleksowa usługa nie należy do żadnej z grup świadczeń podlegających opodatkowaniu tzw. podatkiem u źródła.
Z takim rozstrzygnięciem zgadzają się również eksperci.
Ernest Frankowski, starszy menedżer w Deloitte Doradztwo Podatkowe jest zdania, że wdrożenie systemu jest procesem budowy pewnego środowiska sprzętowo-programowego, powinno być zawsze odróżniane od przetwarzania danych. Istnieje wyraźna granica, także czasowa, między usługą wdrożeniową a usługą przetwarzania.
Jeśli polska firma dysponuje certyfikatem rezydencji zagranicznego kontrahenta, może zastosować zasady opodatkowania wynikające z umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Dlatego istotne jest prawidłowe rozróżnienie między usługą techniczną a przetwarzaniem danych w zależności od kraju, z którego pochodzi usługodawca.
Jak mówi Ernest Frankowski, umowy z Indiami, Rosją czy Irlandią przewidują możliwość opodatkowania podatkiem u źródła w kraju powstania nie tylko należności licencyjnych, ale także tzw. opłat technicznych. Skutkuje to tym, że usługi wdrożeniowe mogą być, zgodnie z umową, opodatkowane w kraju nabywcy usługi (powstania opłaty).
Małgorzata Hrycuk, starszy konsultant w PwC, dodaje, że np. umowa z Irlandią przewiduje opodatkowanie opłat za usługi techniczne tylko w państwie siedziby usługodawcy, jeśli jest on właścicielem tych opłat. Ponadto część umów (np. z USA, Holandią czy Hiszpanią) w ogóle nie reguluje kwestii opodatkowania tego typu przychodów. Należy wówczas sięgnąć do polskich przepisów, które jednak nie przewidują opodatkowania przychodów z tytułu świadczenia usług wdrożeniowych.
Tego typu usługi nie zaliczają się do kategorii usług doradczych lub usług przetwarzania danych, ani też nie są to usługi o podobnym charakterze.