W tym roku nie ma szans na podwyższenie stawek kilometrówki – potwierdza Ministerstwo Finansów.
Jak informowaliśmy w DGP z 5 stycznia, ryczałty samochodowe, które nie były waloryzowane od ponad czterech lat, nie pokrywają kosztów eksploatacji samochodu prywatnego w celach służbowych. Po naszej publikacji sprawą zainteresowali się posłowie, zadając pytania ministrowi finansów. Mimo że resorty infrastruktury oraz transportu i budownictwa przygotowały projekty nowelizacji przepisów, Ministerstwo Finansów zmian tych nie poparło. Problem został poruszony w interpelacji poselskiej (nr 1250/12). W odpowiedzi na nią resort wskazał, że w okresie od sierpnia 2011 r. do chwili obecnej minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej występował dwukrotnie z inicjatywą zmiany stawek za jeden kilometr przebiegu pojazdu. W dotychczasowym stanowisku ministra finansów wskazywano na braki obydwu projektów w zakresie spełnienia podstawowych wymogów dotyczących obowiązku wnioskodawcy określenia wysokości skutków regulacji oraz źródeł ich finansowania.
Natomiast podniesienie stawek przebiegu pojazdów spowodowałoby wzrost kosztów podatkowych w podatku dochodowym od osób prawnych i podatku dochodowym od osób fizycznych. MF argumentuje, że wprowadzenie podwyżek stawek w trakcie roku budżetowego spowoduje w najlepszym razie kilkudziesięciomilionowe uszczuplenia w budżecie państwa i negatywnie wpłynie na dochody jednostek samorządu terytorialnego, partycypujących we wpływach z tytułu podatków dochodowych. Dlatego w opinii MF rok 2012 nie jest okresem sprzyjającym wdrażaniu zaproponowanych zmian.