Obowiązki podatkowe związane z dziedziczeniem uzależnione są od tego, kto nabywa spadek. Najbliższa rodzina zwolniona jest z obciążeń fiskalnych, o ile zawiadomi urząd skarbowy o nabyciu spadku na urzędowym formularzu (SD-Z2).
Spadkobiercy, którzy zamiast sądowego stwierdzenia nabycia spadku wybierają notarialny akt poświadczenia dziedziczenia, często są przekonani, że nie muszą już samodzielnie załatwiać w urzędzie skarbowym formalności związanych z rozliczeniem podatku od spadku. Nic bardziej błędnego. Notariusz nie pełni w tym przypadku funkcji płatnika podatku od spadku, o czym podatnicy łatwo zapominają. Sugerują się tym, że przy darowiźnie notarialnej wyłączony jest zarówno obowiązek jej zgłoszenia (w przypadku zwolnienia), jak i złożenia deklaracji podatkowej (w przypadku opodatkowania). Niestety przy spadku tak nie jest.

W sądzie lub u notariusza

Ustawa o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 93, poz. 768 z późn. zm.) daje na to 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie spadku. Spadkobiercy nieobjęci zwolnieniem muszą natomiast złożyć deklarację podatkową na formularzu SD-3 i rozliczyć podatek w terminie miesięcznym, który także liczony jest od uprawomocnienia się orzeczenia spadkowego.
Nabycie spadku można jednak stwierdzić również poza sądem, u notariusza, którzy sporządza akty poświadczenia dziedziczenia.
– Zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia ma skutki prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku – tłumaczy Marcin Sikora, doradca podatkowy w kancelarii Sikora i Wspólnicy.
Reguluje to wprost art. 95j ustawy – Prawo o notariacie (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 189, poz. 1158 z późn. zm.). Z ustawy tej wynika ponadto, że ilekroć w przepisach odrębnych jest mowa o postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku, należy rozumieć przez to również zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia.

Działanie samodzielne

Jeżeli odrębna ustawa wyznacza początek lub koniec biegu terminu na dzień uprawomocnienia się postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku, należy rozumieć przez to też dzień zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia. Powyższe regulacje prawa o notariacie wywierają skutki na gruncie prawa podatkowego, a konkretnie – podatku od spadku.
– Spadkobierca zwolniony z tego podatku powinien zgłosić spadek w terminie 6 miesięcy od dnia zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia. Natomiast gdy zwolnieniem nie jest objęty, złożyć deklarację podatkową w terminie miesiąca, licząc od dnia rejestracji aktu – mówi Marcin Sobieszek, doradca podatkowy z kancelarii Chałas i Wspólnicy.
Ekspert dodaje, że rejestracja aktu poświadczenia dziedziczenia dokonywana jest przez notariusza niezwłocznie po sporządzeniu tego aktu. Akt ten opatrzony jest przez notariusza stosowną adnotacją potwierdzającą zarejestrowanie.
W przypadku aktów poświadczenia dziedziczenia nie mają zastosowania przepisy o rozliczaniu podatku od spadków i darowizn przez płatnika.
– Nie mamy tu do czynienia z umową notarialną, lecz poświadczeniem, dlatego podatnik musi samodzielnie złożyć zeznanie podatkowe lub zgłosić zwolnienie – podkreśla Marcin Sikora.



Termin ostateczny

Istotne jest to, że obu terminów, tj. półrocznego i miesięcznego, nie można przywrócić. Jak tłumaczy Andrzej Ossowski, adwokat z kancelarii A. Ossowski, w przypadku przekroczenia tego pierwszego wygasa prawo do zwolnienia podatkowego dla najbliższej rodziny. W jednym przypadku termin może się jednak wydłużyć.
Dotyczy to sytuacji, gdy nabywca dowiedział się o nabyciu własności po upływie półrocznego terminu. W takiej sytuacji zwolnienie stosuje się, gdy nabywca dokona zgłoszenia nie później niż w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o nabyciu, oraz uprawdopodobni fakt późniejszego powzięcia wiadomości.
– Z możliwości tej można skorzystać zwłaszcza wtedy, gdy nie jest jasne, czy lub w jakim zakresie dana osoba stała się spadkobiercą, np. w przypadku wielości testamentów i stwierdzenia nieważności któregoś z nich – wskazuje Andrzej Ossowski.

Skutki niedopatrzenia

Łukasz Czekański, doradca podatkowy w kancelarii WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr wyjaśnia, że niezgłoszenie spadku w terminie półrocznym powoduje, że nie można już korzystać ze zwolnienia podatkowego dla najbliższej rodziny. Spadek będzie opodatkowany według zasad przewidzianych dla nabywców zaliczonych do I grupy podatkowej.
Oznacza to konieczność zapłaty podatku według skali ze stawkami 3 proc., 5 proc. i 7 proc. od majątku o czystej wartości przekraczającej 9637 zł (kwota wolna od podatku).
– Jedynie gdy wartość majątku nabytego od spadkodawcy w okresie ostatnich 5 lat, włączając w to wartość otrzymanego spadku, nie przekracza kwoty wolnej, spadkobierca nie płaci podatku – mówi Łukasz Czekański.
Konsekwencje poniesie także spadkobierca spoza rodziny, który mimo ciążącego na nim obowiązku nie złoży w urzędzie skarbowym w terminie miesięcznym deklaracji w sprawie podatku od spadku.
– Naruszenie tego terminu naraża podatnika na sankcje karne skarbowe, gdyż jest to wykroczenie karane grzywną – ostrzega Andrzej Ossowski.
Niezłożenie w terminie zeznania spowoduje też, że urząd skarbowy nie będzie mógł wydać decyzji ustalającej wysokość podatku. Nie oznacza to jednak, że podatnik może w ten sposób skutecznie uniknąć jego zapłaty.
– Zobowiązanie podatkowe powstanie dopiero z momentem doręczenia decyzji organu podatkowego ustalającej wysokość podatku, co może nastąpić także w wyniku przeprowadzonej kontroli czy postępowania podatkowego – mówi Łukasz Czekański.
Zasadą jest, że na wydanie decyzji organ podatkowy ma trzy lata, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym powstał obowiązek podatkowy. Jeżeli jednak podatnik nie złożył deklaracji w wymaganym przepisami terminie, termin ten wydłuża się do lat pięciu.