Podatnicy sprzedający olej opałowy mogą stosować niższą stawkę akcyzy nawet wtedy, gdy oświadczenie o przeznaczeniu oleju od nabywcy zawiera błędy formalne.

Sprzedawcy oleju opałowego mają duże problemy, jeśli oświadczenie o przeznaczeniu oleju na cele opałowe składane przez nabywców nie zawiera wszystkich danych. Jak wynika z orzecznictwa sądów, niektóre dane można później uzupełnić. Jeśli jednak oświadczenie nie zawiera danych istotnych, np. czytelnego podpisu, to sprzedawca musi zapłacić podatek według wyższej stawki akcyzy, właściwej dla oleju napędowego.

Korzystne wyroki

Jak wyjaśnia Wojciech Krok, doradca podatkowy w Parulski & Wspólnicy Doradcy Podatkowi, aby zastosować niższą stawkę podatku, sprzedawca oleju opałowego musi spełnić wymogi określone w art. 89 ustawy akcyzowej (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 108, poz. 626 z późn. zm.), a więc uzyskać od nabywcy oleju oświadczenie o przeznaczeniu oleju na cele opałowe. Nabywca musi złożyć oświadczenie najpóźniej w momencie sprzedaży, a dodatkowo przy sprzedaży oleju osobom fizycznym należy wylegitymować nabywcę, aby potwierdzić zgodność danych na oświadczeniu z dowodem tożsamości.

– Brak jakichkolwiek danych na oświadczeniu, jak również niemożliwość identyfikacji nabywcy oleju (który podał sprzedawcy błędne dane) oznacza, że sprzedawca może utracić prawo do zastosowania obniżonej stawki – tłumaczy Wojciech Krok.

Orzecznictwa sądów wskazują jednak, że brak nieistotnych informacji nie powoduje utraty prawa do niższej stawki. Z analizy wyroków wynika, że takimi nieistotnymi danymi są np. NIP i PESEL. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie (sygn. akt I SA/Rz 371/11) orzekł, że brak obu tych numerów na oświadczeniu nie powinien powodować utraty prawa do preferencyjnego opodatkowania sprzedawanych olejów. Z kolei według wyroku WSA w Bydgoszczy (sygn. akt I SA/Bd 381/11), jeśli na dokumencie nie określono miejsca złożenia oświadczenia, to sprzedawca nie straci prawa do zastosowania preferencyjnej stawki podatku.

Jeśli jednak podpis składającego oświadczenie jest nieczytelny, sprzedawca będzie musiał zapłacić akcyzę według wyższej stawki. WSA w Warszawie (sygn. akt VIII SA/Wa 204/11) dodał, że dotyczy to również sytuacji, gdy dokument oświadczenia jest nieczytelny.

Z kolei WSA w Gliwicach (sygn. akt III SA/Gl 2198/10) wskazał, które wady należy uznać za istotne, a więc powodujące utratę preferencyjnej stawki. Sąd wyjaśnił, że chodzi o brak danych osobowych, adresu zamieszkania nabywcy czy ilości nabytego oleju.

Jak przyznaje Wojciech Krok, wprawdzie część sądów administracyjnych trafnie uznaje, że nie wszystkie uchybienia formalne w treści oświadczeń wyłączają prawo do zastosowania obniżonej stawki podatku, ale linia orzecznicza jest w tym zakresie niejednolita.

– Przedsiębiorca, który zaakceptuje takie oświadczenie, naraża się co najmniej na konieczność prowadzenia długotrwałego sporu z organami podatkowymi – stwierdza Wojciech Krok.

Tłumaczenia nie pomogą

Sprzedawcy oleju opałowego muszą zadbać o prawidłowość dokumentów w momencie przyjmowania oświadczenia. Sądy orzekają, że nieistotne dane można uzupełnić w postępowaniu podatkowym. Informacji istotnych podatnik nie będzie jednak mógł podać w późniejszym terminie. Przykładowo WSA we Wrocławiu (sygn. akt I SA/Wr 811/11) orzekł, że nie wszystkie informacje zawarte w oświadczeniach może sprawdzić sprzedający, ale konieczne jest zweryfikowanie przynajmniej danych osobowych nabywców oleju.