Na zmianach podatkowych i ubezpieczeniowych wprowadzonych w latach 2006-2011 najbardziej zyskały najbogatsze gospodarstwa domowe i małżeństwa z dziećmi, a najmniej emeryci - wynika z opublikowanego we wtorek raportu fundacji Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA.

Raport pokazuje wpływ reform wprowadzonych podczas Sejmu V i VI kadencji (lata 2006-2011) na portfele gospodarstw domowych.

"Korzyści skoncentrowane były głównie na osobach pracujących oraz posiadających dzieci na utrzymaniu. Reformy, które weszły w życie w V kadencji Sejmu spowodowały nieznaczny spadek dochodów rodzin w wieku emerytalnym" - powiedział dyrektor fundacji CenEA dr Michał Myck podczas konferencji prasowej.

Z kolei wprowadzone w VI kadencji Sejmu zmiany podatkowe oraz zamrożenie progów świadczeń rodzinnych odbiły się przede wszystkim na gospodarstwach średniozamożnych. W raporcie wskazano np., że liczba dzieci otrzymujących zasiłek rodzinny w latach 2008-2011 spadła względem roku 2007 o 16 proc. i wyniosła 620 tys.

Myck powiedział, że po zsumowaniu wszystkich elementów zmian systemowych w latach 2006-2011, w kwotach bezwzględnych najbardziej zyskały gospodarstwa domowe najbogatsze - przeciętnie po ok. 800 zł miesięcznie, a najmniej gospodarstwa najuboższe - po ok. 60 zł miesięcznie. Dochody gospodarstw najbogatszych wzrosły przeciętnie o 9,4 proc., dochód gospodarstw najbiedniejszych wzrósł natomiast średnio o 5,8 proc.

Z raportu wynika, że zmiany "podatkowo-świadczeniowe" w latach 2006-2011 były ponadto najbardziej korzystne dla rodzin z dziećmi. Ich dochody wzrosły w tym czasie o ok. 10,2 proc., a najmniej zyskali emeryci. Dochody małżeństw emerytów wzrosły przeciętnie o 0,5 proc., a dochody emerytów samotnych spadły o 0,3 proc.

Myck zaznaczył, że w ciągu ostatnich lat waloryzowano jednak renty i emerytury, w wyniku czego rodziny w wieku emerytalnym zyskały realnie ok. 3 proc. Podkreślił, że grupę tę ominęły jednak korzyści płynące ze zmian w podatkach i świadczeniach socjalnych.

Myck mówił też o wpływie zmian na finanse publiczne. Wskazał, że w wyniku obniżenia stawek PIT (18 proc. i 32 proc. zamiast 19 proc., 30 proc. i 40 proc. - PAP) i składek na ZUS oraz NFZ, dochody ZUS spadły o ok. 20 proc., a wpływy z PIT i do NFZ zostały obniżone o ok. 12 proc. "Podsumowując wszystkie zmiany, ich roczny wpływ na bilans sektora finansów publicznych wynosi ok. 40 mld zł, czyli 2,8 proc. PKB" - zaznaczył.

Raport ocenia także deklaracje wyborcze składane przed wyborami do Sejmu V i VI kadencji. Myck powiedział, np. że obiecywana przez PiS przed wyborami do Sejmu V kadencji ulga podatkowa na dzieci znacząco odbiegała od tej wprowadzonej w 2007 r. Przyniosła one najwięcej korzyści rodzinom lepiej sytuowanym, a nie najuboższym, jak planowano wcześniej.

Myck wskazał, że PO nie zrealizowało obietnicy wprowadzenia liniowego podatku w wysokości 15 proc. Według fundacji, gdyby taki podatek pojawił się "w czystej formie", bez ulg podatkowych i zwolnień, to dla większości grup gospodarstw domowych opodatkowanie znacząco by wzrosło w porównaniu do obecnego systemu. Zyskałyby tylko najbogatsze gospodarstwa domowe.

Szef fundacji CenEA ocenił też skutki zmian w VAT, które weszły w życie w 2011 r."Ogólny efekt tej reformy dla gospodarstw domowych jest stosunkowo równomiernie rozłożony według kryteriów dochodowych gospodarstw domowych. W przypadku podnoszenia stawek VAT najczęściej najbardziej tracą gospodarstwa najuboższe, w tym przypadku również tak jest, ale różnica ta jest niewielka" - zwrócił uwagę.

Dodał, że gdyby nie obniżono VAT dla żywności nieprzetworzonej z 7 proc. na 5 proc., to wzrosłyby dochody państwa, ale zmiana dużo bardziej odbiłaby się na gospodarstwach najuboższych.

Fundacja zapowiada, że pod koniec września opublikuje raport analizujący deklaracje wyborcze najważniejszych ugrupowań politycznych w czasie trwającej właśnie kampanii wyborczej.

Fundacja Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA jest niezależną fundacją naukowo-badawczą skupiającą się na analizie konsekwencji polityki społeczno-gospodarczej, ze szczególnym uwzględnieniem Polski. Została założona przez Stockholm Institute of Transition Economics (SITE) i jest polskim partnerem SITE Network. Podstawowymi dziedzinami badań prowadzonymi w Fundacji są analizy na poziomie mikro, ze szczególnym uwzględnieniem analiz rynku pracy, sytuacji materialnej gospodarstw domowych oraz procesu starzenia się populacji.