Zdaniem fiskusa nie można rozliczać zysków kapitałowych w ramach firmy. Przychodem z działalności może być tylko dochód z podstawowego rachunku. Jest to absurdalne, bo firmy korzystają z różnych aktywów kapitałowych.
Odsetki z rachunków bankowych oraz zyski z inwestycji giełdowych traktowane są jako przychody z kapitałów pieniężnych rozliczane w odrębny sposób. Taki sposób rozliczenia wynika z ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 51, poz. 307 z późn. zm.).
Wyjątkiem od tej zasady jest zakwalifikowanie tych przychodów do pozarolniczej działalności gospodarczej, w sytuacji gdy środki pieniężne są związane z wykonywaną działalnością gospodarczą. Problem polega na interpretacji tego pojęcia.

Majątek podatnika

Wątpliwości, kiedy odsetki od lokat są przychodem z kapitałów pieniężnych, a kiedy są przychodem z działalności gospodarczej, powstają, gdyż często majątek związany z działalnością gospodarczą nie jest wystarczająco oddzielony od majątku prywatnego przedsiębiorcy.
– Możliwe jest więc wpłacenie środków pochodzących z majątku prywatnego na lokatę założoną dla gromadzenia środków z działalności gospodarczej – stwierdza Mikołaj Jabłoński, ekspert podatkowy w Kancelarii Prawnej Skoczyński Wachowiak Strykowski.
Również zdaniem Marcina Retki, eksperta w Firmie Doradczej KPMG, przychody uzyskane w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej są transparentne podatkowo, tzn. przychód przedsiębiorcy jest równocześnie jego przychodem osobistym (prywatnym).
Trzeba też podkreślić, że przepisy nie nakazują obligatoryjnego zakładania odrębnego rachunku firmowego dla osób prowadzących działalność gospodarczą (z wyjątkiem realizacji pewnych transakcji). Ponadto posiadacz rachunku bankowego ma prawo do swobodnego dysponowania tymi środkami. W umowie z bankiem mogą być przewidziane pewne ograniczenia dysponowania tymi środkami (np. zakaz dokonywania rozliczeń firmowych z rachunku osobistego).



Wykonywanie działalności

Zdaniem Marka Kolibskiego, radcy prawnego i doradcy podatkowego w Kancelarii Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy, fraza „w wykonywaniu działalności gospodarczej” oznacza w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej, czym jest dokonywanie przez przedsiębiorcę czynności faktycznych i prawnych zmierzających w sposób zorganizowany i ciągły do osiągnięcia celu zarobkowego. Sądy też interpretują to szeroko.
Przykładowo WSA w Gliwicach w wyroku z 14 grudnia 2009 r. (sygn. akt I SA/Gl 544/09) stwierdził, że przepisy nie ograniczają rozliczania przychodów kapitałowych w ramach przychodów z działalności jedynie do podmiotów, których przedmiotem działalności gospodarczej jest obrót papierami wartościowymi, udziałami oraz instrumentami finansowymi. Oznacza to, że obrót papierami wartościowymi nie musi być wskazany jako przedmiot działalności gospodarczej ani też w umowie spółki osobowej.
Podobnie WSA w Kielcach w wyroku z 30 września 2010 r. (sygn. akt I SA/Ke 437/10), potwierdził stanowisko, że każda działalność gospodarcza wymaga dla jej prowadzenia m.in. zasobów kapitałowych. Okresowe nadwyżki środków pieniężnych mogą być lokowane przez przedsiębiorcę w sposób zapewniający możliwie jak największą korzyść majątkową. Pochodzenie środków i ich późniejsze przeznaczenie pozwalają uznać, że lokowane środki pozostają w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, czego konsekwencją powinno być zakwalifikowanie przychodów z odsetek od tych środków do źródła przychodów z działalności gospodarczej.
W opinii Marka Kolibskiego, gdyby przedsiębiorcy musieli, tak jak chcą organy podatkowe, wykazać np. stratę z instrumentów giełdowych w deklaracji PIT-38 jako źródło przychodów kapitały pieniężne, to mogłoby się okazać, że nie mają z czym tej straty rozliczyć. Przyjęcie korzystnego stanowiska sądów administracyjnych umożliwiłoby wykazanie takiej straty w PIT-36 lub PIT-36L za rok, w którym nastąpiło zbycie lub realizacja praw z instrumentów finansowych.

Ryzyko podatkowe

W opinii Marcina Retki w kontekście definicji działalności gospodarczej przewidzianej w ustawie o PIT organy podatkowe będą jednak nadal stać na stanowisku, że przychody te powinny stanowić kapitały pieniężne.
– W kontekście tej definicji organy podatkowe mogą twierdzić, że odsetki z lokat lub zbycie papierów wartościowych nie są czynnościami prowadzonymi w ramach działalności gospodarczej. Nie można ich bowiem zaliczyć do żadnej kategorii wymienionych w definicji (handel, usługi) – dodaje M. Retke.
Dlatego w opinii Mikołaja Jabłońskiego określenie prawidłowego źródła przychodu powinno być uzależnione od kilku warunków.
Po pierwsze, lokata powinna być założona w ramach zarządzania środkami pieniężnymi związanymi z działalnością gospodarczą. Po drugie, zamiar ten może uwidaczniać się przez m.in. założenie lokaty (rachunku inwestycyjnego), która może być założona jedynie dla przedsiębiorcy; środki przeznaczone na lokatę są środkami, które były wykorzystywane lub wygenerowane w ramach działalności gospodarczej; odsetki osiągnięte z lokaty będą zatrzymane w przedsiębiorstwie.
Zbigniew Błaszczyk, doradca podatkowy, właściciel Kancelarii Tax-US Podatki Doradztwo, podkreśla, że aby urzędy nie kwestionowały rozliczenia dochodów kapitałowych w ramach przychodów z działalności, należy odpowiednio uregulować formalne wpisy określające przedmiot działalności gospodarczej.
Jego zdaniem o ile odsetki od środków na rachunkach powstają niezależnie od woli przedsiębiorcy, to zbycie instrumentów finansowych jest już od niej zależne.
– Nie można mówić o prawnie skutecznym działaniu, gdy obrót prawami majątkowymi następuje bez rejestracji takiego zakresu działalności, a jedynym czynnikiem, który wiąże te działania z prowadzoną działalnością jest fakt wykorzystywania do tych celów rachunku i środków związanych z prowadzoną działalnością – stwierdza.
Z drugiej jednak strony, jak podkreśla Mikołaj Jabłoński, o sposobie kwalifikowania tych przychodów nie powinien decydować przedmiot prowadzonej działalności. Przedsiębiorca, alokując własne środki (np. poprzez zakup papierów wartościowych), działa w ramach zarządzania własnym przedsiębiorstwem, a nie w ramach świadczenia usług finansowych dla innych podmiotów.
Z powodu tych różnic w interpretacji przepisów przedsiębiorcy często występują o interpretacje podatkowe, które są dla nich niekorzystne, i następnie wchodzą w spór z fiskusem przed sądami administracyjnymi.