Opodatkowanie VAT sprzedaży samochodu ciężarowego będzie zależne od rodzaju takiego samochodu.
Przedsiębiorca planuje sprzedać dwa samochody ciężarowe, które wykorzystywał w swojej firmie.
– Jaką stawkę VAT muszę zastosować do takiej sprzedaży – pyta pan Michał z Białegostoku.
To będzie zależeć od rodzaju takiego samochodu. Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy, wspólnik kancelarii Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy, wskazuje, że są dwie możliwości: określone w ustawie o VAT (Dz.U. z 2004 r. nr 54, poz. 535 z późn. zm.) jako dające prawo do odliczenia, oraz dające takie prawo na podstawie wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE.
– Dualizm ten jest skutkiem braku zmiany przepisów ustawy o VAT po przegranej sprawie przed trybunałem unijnym – podkreśla Andrzej Nikończyk.
Jednocześnie dodaje, że samochody ciężarowe, dające prawo do odliczenia VAT zgodnie z ustawą, przy sprzedaży podlegają opodatkowaniu stawką 22-proc., a od stycznia będą objęte stawką 23-proc.
– Wyłącznie w przypadku zakupu ich bez prawa do odliczenia VAT (np. kupione do działalności zwolnionej) i użytkowania przez podatnika ponad pół roku od nabycia, mogą korzystać ze zwolnienia od VAT dla towarów używanych – zauważa nasz rozmówca.
Druga grupa samochodów ciężarowych to samochody z tzw. kratką czy spełniające wymagania uchylonego już wzoru Lisaka, które nie spełniają obecnych kryteriów wskazanych w ustawie o VAT. W świetle przepisów ustawy nie dają one prawa do pełnego odliczenia, ale mimo to takie prawo przysługuje nabywcom zgodnie z dyrektywą unijną. W konsekwencji ich sprzedaż może korzystać ze zwolnienia od VAT przewidzianego w rozporządzeniu wykonawczym.



– Warunkiem zwolnienia jest półroczne ich użytkowania przez podatnika oraz przysługiwanie prawa do odliczenia 60 proc. VAT naliczonego – podpowiada Andrzej Nikończyk.

Sprzedając ciężarówkę z kratką, podatnik może opodatkować taką sprzedaż 22-proc. stawką VAT, na podstawie prawa wspólnotowego. Pozwoli to nabywcy mającemu prawo do odliczenia zmniejszyć koszt nabycia pojazdu. Jednak zależy to tylko od sprzedawcy, który może, ale nie musi, powoływać się na przepisy dyrektywy.