Osoby rozliczające się w urzędach skarbowych w dużych miastach są rzadziej kontrolowane. Podatnicy decydują się na przeprowadzkę z prowincji do miasta, aby zmniejszyć liczbę kontroli. W dużym mieście podatnik jest bardziej anonimowy i zajmuje się nim mniej kontrolerów.
Osoby, które mają wysokie dochody lub prowadzą działalność gospodarczą, wolą się rozliczać w urzędach skarbowych w dużych miastach. Wszystko dlatego, że szansa na kontrolę rozliczeń jest mniejsza niż na prowincji. Stąd decyzje podatników na zmianę miejsca zamieszkania, a tym samym właściwego urzędu skarbowego.
– Przez kilka lat pracowałam w Warszawie na podstawie umowy-zlecenia, ale mieszkałam w małym mieście pod Kielcami. Moje dochody przekraczały 100 tys. zł rocznie. Co roku urząd skarbowy sprawdzał moje rozliczenia. Odkąd przeniosłam się do Warszawy i tu składam PIT, skończyły się kontrole z urzędu skarbowego – mówi pani Małgorzata.
Podobnie jest z firmami, zwłaszcza niedużymi. Trzeba tylko pamiętać, że przeniesienie z rozliczeniem do większego miasta nie daje gwarancji uniknięcia kontroli. Co najwyżej zmniejsza ryzyko jej powtarzania każdego roku. Urzędnicy skarbowi mają czas na sprawdzanie rozliczeń podatnika, dopóki nie przedawni się zobowiązanie podatkowe. W przypadku rozliczeń PIT jest to prawie sześć lat.

Podatnik nie ma swobody

Michał Krawczyk, doradca podatkowy, menedżer w TPA Horwath, przypomina, że właściwość organów podatkowych zależy w pierwszym rzędzie od rodzaju podatku, miejsca zamieszkania lub siedziby podatnika, ale też od wielkości obrotów oraz struktury udziałowej.
– Podatnik nie ma dowolności w wyborze urzędu skarbowego tj. tego, który wydaje mu się łagodniejszy. Oczywiście może dojść do zmiany właściwości urzędu, np. w wyniku zmiany miejsca siedziby podatnika – stwierdza Michał Krawczyk.
Eksperta przyznaje jednak, że przy dużej liczbie podatników obsługiwanych przez dany urząd skarbowy prawdopodobieństwo kontroli jest mniejsze.



Urzędy bardziej sprawne

Analizując pracę urzędów skarbowych, można dojść do wniosku, że mniejsze urzędy skarbowe pracują zazwyczaj szybciej – kontrole podatkowe trwają krócej, podobnie jak mniej czasu zajmuje wydanie decyzji. Wynika to zapewne ze skali problemów podatkowych, którymi zajmują się urzędnicy.
– Szybkość w podejmowaniu czynności sprawdzających czy decyzji jest niewątpliwie zaletą, ponieważ zmniejsza niepewność podatnika oraz ułatwia prowadzenie bieżącej działalności gospodarczej – ocenia Michał Krawczyk.
Podkreśla także, że wszystkie organy podatkowe mają obowiązek działać na podstawie przepisów prawa oraz w sposób budzący zaufanie. Wielkość urzędu skarbowego nie powinna mieć zatem wpływu na merytoryczne rozstrzyganie spraw.

Różne kontrole

Rozliczenia podatkowe są kontrolowane przez dwa odrębne piony administracji. Kontrola skarbowa prowadzona jest przez organy kontroli skarbowej, a kontrola podatkowa realizowana jest przez urzędy skarbowe. Organy te – jak wyjaśnia Marzanna Pydyn, konsultant podatkowy w Instytucie Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy – wykonują kontrole zgodnie z planem, który tworzy na dany rok naczelnik urzędu skarbowego oraz dyrektor urzędu kontroli skarbowej. Wykonywane są również kontrole u osób nieprowadzących działalności gospodarczej oraz przedsiębiorców, którzy nie są objęci planem kontroli. Wszczęcie postępowań kontrolnych odbywa się na podstawie uzyskanych informacji, materiałów lub dokonanych analiz. Inicjatywa przeprowadzenia kontroli może pochodzić od innego organu podatkowego, organu kontroli skarbowej czy też osób postronnych (tzw. donos).
– Przeniesienie rozliczenia podatkowego do większego miasta oznacza dla podatnika większą anonimowość oraz zminimalizowanie objęcia kontrolą na skutek informacji przekazanych przez osoby postronne – uważa Marzanna Pydyn.
W większych aglomeracjach liczba pracowników przeprowadzających kontrole w przeliczeniu na liczbę podatników jest mniejsza niż w małych miejscowościach, co wiąże się z większym prawdopodobieństwem uniknięcia kontroli. Przeniesienie rozliczenia do większego miasta może być zatem skutecznym sposobem zminimalizowania ryzyka kontroli rozliczeń podatkowych.