Nieodpłatne używanie cudzego gruntu to przychód u korzystającego. Przychód uzyskany z darmowego świadczenia podlega opodatkowaniu. Eksperci: lepiej w takiej sytuacji zapłacić za korzystanie z nieruchomości.
Osoby korzystające nieodpłatnie z cudzego gruntu uzyskują przychód z nieodpłatnego świadczenia. Należy go wykazać w rozliczeniach z fiskusem i opodatkować. W praktyce nieodpłatne korzystanie z cudzych gruntów dotyczy m.in. przedsiębiorstw energetycznych, telekomunikacyjnych, gazowniczych, wykorzystujących sieci techniczne.
– Wykazujemy dochody z nieodpłatnych korzyści. Może to dotyczyć także słupów energetycznych oraz innych elementów infrastruktury sieciowej. Wysokość podatku z tego tytułu jest indywidualnie wyliczana – podaje nam Iwona Jarzębska, rzecznik RWE w Polsce.
Telekomunikacja Polska na nasze pytanie o opodatkowanie przychodów z tytułu nieodpłatnego korzystania z cudzych gruntów odpowiedziała, że jej rozliczenia są zgodne z prawem. Odpowiedzi nie przysłały Vattenfall i PGNiG.

Zdaniem resortu

Do przychodów zalicza się wartość otrzymanych przez podatników nieodpłatnie lub częściowo odpłatnie rzeczy lub praw, a także wartość innych nieodpłatnych lub częściowo odpłatnych świadczeń. Gdy podatnik otrzymuje od innego podmiotu nieodpłatne świadczenie, jest zobowiązany do wykazania przychodu.
– Ocena, czy w konkretnej sytuacji mamy do czynienia z nieodpłatnym świadczeniem, zależy od okoliczności faktycznych danej sprawy. Nie można jednak wprowadzić generalnego stwierdzenia, że w każdym przypadku bezpłatnego korzystania, np. z cudzych gruntów, dochodzi do powstania przychodu – mówi Magdalena Kobos z Ministerstwa Finansów. Podobnie uważają eksperci.
Na gruncie ustawy o CIT istnieją przepisy nakazujące do przychodów podatnika zaliczać wartość świadczeń otrzymanych nieodpłatnie lub częściowo nieodpłatnie. Nie znaczy to bynajmniej – jak podkreśla Michał Bator, doradca podatkowy w MDDP Doradztwo Podatkowe – że taki przychód pojawia się automatycznie. W wielu przypadkach firmy energetyczne lub telekomunikacyjne uregulowały kwestię wykorzystania cudzych nieruchomości i korzystanie to nie jest nieodpłatne. Ponadto do zastosowania tego przepisu wymagane jest nie tylko stwierdzenie, że podatnik otrzymuje jakieś świadczenie nieodpłatnie (częściowo nieodpłatnie), ale także dokonanie precyzyjnej i niebudzącej wątpliwości wyceny wartości takiego świadczenia.
– W przypadku wielu rodzajów sieci technicznych ustalenie wartości świadczenia, które otrzymuje zakład energetyczny lub telekomunikacyjny od właściciela nieruchomości, nad którą lub pod którą umieszczone są sieci techniczne, może być bardzo trudne – stwierdza Michał Bator.
Ekspert uważa, że w wielu sytuacjach można też argumentować, że z punktu widzenia prawa cywilnego właściciel (użytkownik wieczysty) gruntu nie miałby podstaw do żądania wynagrodzenia od zakładu energetycznego lub telekomunikacyjnego – nie ma więc podstaw do powstawania jakichkolwiek świadczeń nieodpłatnych.



Kłopoty z nieodpłatnością

W przypadku służebności gruntowych, za które podatnik nie dokonuje opłat, może się wydawać, że stanowią one świadczenie nieodpłatne.
Kamil Lewandowski, doradca podatkowy w kancelarii Parulski & Wspólnicy, mówi, że niejednokrotnie właściciel gruntu może próbować dochodzić swoich praw na drodze cywilnoprawnej. Okres przedawnienia takiego roszczenia jest dłuższy (10 lat) niż okres przedawnienia zobowiązania podatkowego (5 lat).
– Dopóki nie zostanie ustalony w precyzyjny sposób stan faktyczny i prawny dla każdego odrębnego przypadku, dopóty nie można mówić o nieodpłatnym charakterze takiego świadczenia – wyjaśnia Kamil Lewandowski.

Orzecznictwo sądowe

Na temat nieodpłatnego korzystania z gruntów wypowiadały się już wielokrotnie sądy administracyjne. Łukasz Kuryło-Gołos, starszy menedżer w Deloitte we Wrocławiu, zwraca uwagę, że niedawne wyroki uznające służebność przesyłu ustanowioną bez wynagrodzenia za nieodpłatne świadczenie należy uznać za kontrowersyjne. Istnieje wciąż problem w zdefiniowaniu nieodpłatnego świadczenia, a przecież przedmiot opodatkowania musi być określony precyzyjnie. Zastanawiająca jest – zdaniem eksperta Deloitte – zmiana podejścia organów podatkowych, które dotychczas twierdziły, że np. nieodpłatna służebność gruntowa nie skutkuje powstaniem nieodpłatnego świadczenia.
Dla przedsiębiorców istotne powinny być praktyczne aspekty ewentualnego postępowania podatkowego, którego przeprowadzenie wydaje się bardzo skomplikowane. Nieodpłatne świadczenie musi być oceniane w każdej indywidualnej sprawie, a ewentualne wątpliwości nie mogą być interpretowane na niekorzyść podatnika.
– Przykładowo, dla obiektów liniowych przechodzących przez wiele działek organy powinny powołać biegłego dla wyceny wartości takiego świadczenia oddzielnie dla każdej działki – argumentuje Łukasz Kuryło-Gołos. Natomiast w przypadku bezumownego korzystania z gruntu definitywność takiego przychodu jest wyłączona w świetle możliwych roszczeń cywilnoprawnych ze strony właściciela.