Zgodnie ze zmienionymi przepisami, dowodem wniesienia opłaty skarbowej może być także wydruk potwierdzający dokonanie internetowej operacji bankowej.

Z likwidowanie obowiązujących przez długi czas znaków skarbowych wywołało spory zamęt. W wyniku tego pozwolono na wykorzystanie do końca 2008 roku znaków skarbowych posiadanych przez podatników.
Jednocześnie od 27 października 2007 r. obowiązują nowe przepisy wykonawcze. I jak wskazują eksperci na gruncie ustawy z 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej oraz przepisów nowego rozporządzenia ministra finansów z 28 września 2007 r. w sprawie zapłaty opłaty skarbowej, pewne wątpliwości praktyczne może budzić sposób dokumentowania zapłaty opłaty skarbowej. A to za sprawą funkcjonowania w tym zakresie dwóch uzupełniających się przepisów, zamieszczonych jednak w różnych aktach prawnych.
Otóż, zgodnie z regulacją nadrzędną, ustawową, zawodowi pełnomocnicy stron (adwokaci, radcowie prawni, doradcy podatkowi oraz rzecznicy patentowi) mogą składać w sądzie lub właściwym organie administracji rządowej lub samorządowej uwierzytelnione przez siebie kopie dowodu zapłaty opłaty skarbowej od dokumentu stwierdzającego udzielenie im pełnomocnictwa lub prokury albo jego odpisu, wypisu lub kopii (art. 8 ust. 5 ustawy).
Z drugiej strony rozporządzenie stanowi, że składający wniosek lub pełnomocnictwo albo dokonujący zgłoszenia zobowiązany jest dołączyć dowód zapłaty należnej opłaty skarbowej, albo uwierzytelnioną kopię dowodu zapłaty, nie później niż w ciągu trzech dni od chwili powstania obowiązku jej zapłaty. Dowód zapłaty może mieć formę wydruku potwierdzającego dokonanie operacji bankowej.
Jak wyjaśnia Paweł Litwiński, radca prawny z Kancelarii Galicki Litwiński Chechlińska Łoś Radcowie Prawni, wydaje się, że rozporządzenie nadaje rangę oryginału dowodu zapłaty dokumentowi wygenerowanemu elektronicznie, nieopatrzonemu podpisem pracownika banku ani pieczęcią czy stemplem. To jest takiemu dokumentowi, jaki generują systemy bankowości elektronicznej (internetowej) na podstawie art. 7 prawa bankowego. Tego rodzaju dokument byłby zatem wystarczający do udokumentowania zapłaty opłaty skarbowej, i to od każdej czynności podlegającej opłacie, a nie tylko złożenia pełnomocnictwa - uważa ekspert.
W ocenie Pawła Litwińskiego jest to rozwiązanie idące w dobrym kierunku, łagodzące zbytni formalizm i niedogodności związane z wycofywaniem znaków opłaty skarbowej. Wobec znacznego rozpowszechnienia bankowości internetowej, umożliwia dość łatwe dokumentowanie zapłaty opłaty skarbowej osobom niebędącym zawodowymi pełnomocnikami.
ALEKSANDRA TARKA