Podstawowa stawka podatku VAT w Wielkiej Brytanii wzrasta z Nowym Rokiem do 17,5 proc. z 15 proc. Niska stawka VAT-u była doraźnie wprowadzona 1 grudnia 2008 r. w celu pobudzenia gospodarki i obecnie powróciła do poprzedniego poziomu.

Najbardziej uderzeni po kieszeni zostaną w związku z tym kierowcy, którzy w 2010 r. będą musieli wydać na benzynę średnio 61 funtów więcej. Zwyżka będzie większa, jeśli zdrożeje podstawowa cena litra benzyny, na co się zanosi. Droższa benzyna przekłada się na wyższy koszt transportu i żywności, a zatem inflację.

Sfinansowanie obniżki VAT-u kosztowało rząd ok. 12,5 mld funtów. Ekonomiści twierdzą, iż obniżony VAT złagodził skutki najdotkliwszej od II wojny światowej recesji, wspierając popyt konsumpcyjny i zapobiegając deflacji. Pobudził też obroty handlu detalicznego i margines zysków firm tego sektora (34 proc. spośród nich nie obniżyło cen mimo niższego VAT-u).

Przywrócenie dawnej, standardowej stawki VAT-u dla placówek handlu detalicznego oznacza zmianę etykietek, rozliczeń podatkowych i systemów komputerowych. Konsorcjum Brytyjskiego Handlu Detalicznego sądzi, iż związane z tym koszty sięgną ok. 100 mln funtów.

Ministerstwo finansów ocenia, że obniżony VAT wpompował dodatkowe 7 mld funtów do gospodarki, co odpowiada 0,5 proc. PKB. Rząd obniżył stawkę VAT-u (obejmującą praktycznie wszystkie towary i usługi z wyjątkiem żywności, ubranek dla dzieci i gazet), aby pobudzić wydatki konsumpcyjne w okresie recesji i podbudować zaufanie konsumentów.

Najbardziej zyskały na tym posunięciu firmy sprzedające drogie towary jak np. samochody.

Większość dużych sieci detalicznych zapowiedziała, że nie przywróci poprzedniej stawki podatku od Nowego Roku, tylko utrzyma ją na niektórych produktach do końca poświątecznych wyprzedaży. Inne ogłosiły, że nie nastąpi to z dnia na dzień, lecz będzie stopniowe. Powodem tego szczodrego nastawienia do klienta jest to, iż niektóre firmy podniosły ceny w przededniu powrotu stawki VAT do poprzedniej wysokości.

Spadek brytyjskiego PKB w okresie obecnej recesji oceniany jest łącznie na ok. 6 proc. Obok obniżki VAT-u rząd podjął serię innych działań podtrzymujących popyt, takich jak dopłata do ceny nowego samochodu przy wymianie starego czy zniesienie tzw. opłaty stemplowej, jeśli rynkowa cena domu lub mieszkania nie przekracza 175 tys. funtów.

Bank Anglii wpompował w gospodarkę 200 mld funtów, wykupując obligacje banków w celu zwiększenia ich płynności i podtrzymania aktywności kredytowej. Rząd przyspieszył niektóre duże wydatki, podtrzymując zatrudnienie. Ekonomiści przewidują, iż gospodarka brytyjska wyszła z recesji w IV kw. 2009 r.

Do końca maja 2010 r. w Wielkiej Brytanii muszą odbyć się wybory powszechne.