Ministerstwo Gospodarki proponuje, aby w okresie zawieszenia działalności gospodarczej stawki podatku od gruntów były obniżane dwukrotnie, a dla budynków trzykrotnie.
Projekt ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców, do którego dotarł DGP, przewiduje zmiany m.in. w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Ministerstwo Gospodarki, w którym projekt powstał, proponuje zmiany w opodatkowaniu gruntów i budynków, będących w posiadaniu przedsiębiorców w okresie zawieszenia działalności. Resort chce, aby stawki podatku wobec firm, które zawieszają działalność, były obniżone w tym okresie dwukrotnie dla gruntów i trzykrotnie dla budynków lub ich części. Projektodawca argumentuje, że obecne przepisy stanowią barierę dla prowadzenia działalności gospodarczej, a ponadto w przepisach o podatku dochodowym i VAT funkcjonują udogodnienia podatkowe dla firm, które zawieszają działalność gospodarczą.
Doktor Mariusz Popławski z Uniwersytetu w Białymstoku potwierdza, że zgodnie z obecnymi przepisami ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 121, poz. 844 z późn. zm.) stawki podatku od nieruchomości w okresie zawieszenia działalności gospodarczej nie zmniejszają się. W konsekwencji w niektórych przypadkach zawieszenie działalności gospodarczej może nawet skutkować podwyższeniem podatku.
– Dzieje się tak, gdy firma płaci podatek od budynku zajętego na prowadzoną działalność według stawki obniżonej. Zawieszenie działalności powoduje, że taki przedsiębiorca nie może korzystać z preferencji, ponieważ w okresie zawieszenia nie ma zajęcia budynku na prowadzenie działalności – wyjaśnia Mariusz Popławski. W związku z tym u podatnika takiego w okresie zawieszenia może nastąpić nawet trzy-, czterokrotny wzrost podatku w stosunku do stawek, według których płaci podatek w okresie prowadzenia firmy. Z tego powodu – zdaniem naszego rozmówcy – zmiany w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych są konieczne. Zwraca on jednak uwagę na skutki zmian dla gmin.
– Obniżenie podatku od nieruchomości w sytuacji zawieszenia działalności odbierze dochody gminom – wyjaśnia Mariusz Popławski.