Od niedawna obrońcą biegłego w postępowaniu dyscyplinarnym może być adwokat. Potrzebne są jeszcze zmiany dotyczące kosztów postępowania. Obecnie w razie wygranej biegły nie może liczyć na zwrot wydatków na obronę.

Obrońcą biegłego rewidenta w postępowaniu dyscyplinarnym może być członek Krajowej Izby Biegłych Rewidentów (KIBR) oraz biegły rewident wpisany na prowadzoną przez Krajową Radę Biegłych Rewidentów listę obrońców z urzędu, a od niedawna - także adwokat. Przypomnijmy, że możliwość obrony przez adwokata wprowadziła uchwała nr 553/44/2007 Krajowej Rady Biegłych Rewidentów z dnia 24 kwietnia 2007 r. w sprawie zmiany uchwały nr 316/22/2001 Krajowej Rady Biegłych Rewidentów z dnia 5 lutego 2001 r. w sprawie regulaminu postępowania dyscyplinarnego wobec biegłych rewidentów.
Według adwokat dr Hanny Gajewskiej--Kraczkowskiej z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka obowiązujący do czasu nowelizacji stan prawny stanowił swoisty wyjątek, ponieważ w odniesieniu do postępowań dyscyplinarnych wszystkich grup wolnych zawodów przewidziana jest możliwość korzystania z pomocy adwokata jako obrońcy, a nie tylko członka danej korporacji. - Wyraża to ogólną zasadę ujętą w konstytucji i kodeksie postępowania karnego, a mianowicie zasady prawa do obrony formalnej - wyjaśnia nasza rozmówczyni. Dodaje również, że biorąc pod uwagę sposób uregulowania kwestii prawa do obrony w postępowaniu dyscyplinarnym w przypadku innych grup wolnych zawodów, gdzie dostęp do korzystania z usług adwokata nie jest ograniczony, w niczym nieuzasadnione, a wręcz sprzeczne z prawem było ograniczenie prawa wyboru obrońcy wcześniej przewidziane w odniesieniu do biegłych rewidentów.
Ekspert podkreśla, że artykuł 42 ust. 2 konstytucji wyraża ogólną zasadę, że każdy ma prawo swobodnego wyboru obrońcy. Przypomina, że kwestia ograniczenia prawa wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym funkcjonariuszy policji, służby celnej i straży granicznej była przedmiotem postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (wyrok z 19 marca 2007 r., sygn. akt K 47/05). W ocenie Trybunału, mimo że postępowanie dyscyplinarne nie jest tożsame z postępowaniem karnym, to ma ono charakter represyjny, w związku z czym winno uwzględniać gwarancje przewidziane dla postępowania karnego.
Potrzebna nowa zmiana
Korzyścią, jaką uzyskali biegli rewidenci dzięki wprowadzonej w regulaminie postępowania dyscyplinarnego zmianie, jest niewątpliwie możliwość korzystania z obrońcy - profesjonalisty, gwarantującego wyższy poziom obrony.
Jest to niewątpliwie dobre rozwiązanie, jednak nie oznacza ono, że regulamin nie wymaga dalszych zmian. Hanna Gajewska-Kraczkowska wskazuje, że zgodnie z obecną jego treścią koszty postępowania w przypadku wydania wyroku o ukaraniu ponosi obwiniony, a w pozostałych wypadkach Izba.
Zgodnie z regulaminem, do kosztów postępowania zalicza się m.in. wynagrodzenie obrońcy powołanego z urzędu. Nie dotyczy to kosztów obrońcy z wyboru. Wydaje się jednak, że takie uregulowanie stoi w sprzeczności z ogólną zasadą wyrażoną w kodeksie postępowania karnego (art. 632), zgodnie z którą w razie uniewinnienia wszelkie koszty ponoszone są przez oskarżyciela prywatnego albo przez Skarb Państwa. Artykuł 33 ustawy o biegłych rewidentach stanowi, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie zastosowanie mają przepisy kodeksu postępowania karnego.
- W mojej ocenie, nawet wbrew literalnemu brzmieniu uchwały KIBR (będącej aktem prawnym niższym rangą niż ustawa), należy stosować przepisy kodeksu postępowania karnego, a tym samym w razie uniewinnienia biegłego rewidenta koszty z tytułu wynagrodzenia adwokata winny być, na zasadach ogólnych, pokryte przez Izbę - uważa ekspert.
Profesor Witold Modzelewski, doradca podatkowy, prezes Instytutu Studiów Podatkowych potwierdza, że regulamin postępowania dyscyplinarnego zawiera przepisy ograniczające zwrot kosztów do kosztów obrońców z urzędu. Kodeks postępowania karnego mówi natomiast o kosztach obrońcy. W związku z tym bezpośrednie zastosowanie jego przepisów uprawnia w razie uniewinnienia do żądania zwrotu kosztów adwokata, który nie był obrońcą z urzędu.
- Dla porządku lepiej byłoby, aby regulamin postępowania dyscyplinarnego KIBR został w tym zakresie zmieniony - twierdzi profesor Modzelewski.
KIBR zwlekał ze zmianą
Miejmy nadzieję, że tę sugestię przyjmą wybrane w czerwcu nowe władze KIBR i dokonają stosownych poprawek. Wcześniej zmiana regulaminu w zakresie umożliwiającym biegłemu obronę przez adwokata przebiegała z dość dużymi oporami.
Przypomnijmy, że stowarzyszenie Libertas w lipcu 2006 r. wystąpiło z wnioskiem do rzecznika praw obywatelskich o wszczęcie postępowania w sprawie niezgodności par. 39 regulaminu postępowania dyscyplinarnego wobec biegłych rewidentów z art. 31 ust. 8 i art. 33 ust. 3 ustawy o biegłych rewidentach i ich samorządzie oraz art. 42 konstytucji.
Rzecznik podjął sprawę i zwrócił się o zajęcie w niej stanowiska dyrektora departamentu legislacyjnego Ministerstwa Finansów (pismo nr RPO-535650-I/06/HG). W uzasadnieniu rzecznik przychylił się do zarzutów stowarzyszenia. Podkreślał, że zgodnie z art. 31 ust. 2 pkt 8 ustawy o biegłych rewidentach, biegły w stosunku do którego wszczęto postępowanie dyscyplinarne, ma prawo ustanowić obrońcę. Jednocześnie zauważono, że ustawodawca nie ograniczył w żaden sposób kręgu potencjalnych obrońców. Dlatego należało uznać, że decyzja w tym zakresie należy do obwinionego.
W skierowanym do resortu finansów dokumencie Rzecznika czytamy również, że zgodnie z art. 25 ust. 2 pkt 8 ustawy o biegłych uchwalenie regulaminu postępowania dyscyplinarnego wobec biegłych należy do zadań Krajowej Rady Biegłych Rewidentów. Powinien on regulować zagadnienia proceduralne związane z prowadzeniem postępowań dyscyplinarnych. Określenie kręgu osób uprawnionych do obrony obwinionego nie należy do zagadnień proceduralnych, lecz do sfery prawa materialnego odnoszącej się do prawa do obrony, które nie może być regulowane aktem wewnętrznym.
W listopadzie z upoważnienia ministra finansów sekretarz stanu Elżbieta Suchocka-Roguska skierowała pismo (DR-1/521/320-1/AUC/BB/2006/799) do ówczesnego prezesa KIBR Piotra Rojka, w którym zwróciła się o podjęcie czynności zmierzających do stosownych zmian regulaminu postępowania dyscyplinarnego wobec biegłych rewidentów. Zmiany jednak nie zostały wprowadzone. Kolejne pismo - tym razem skuteczne - zostało wystosowane do KIBR przez podsekretarza stanu Adama Pęzioła w kwietniu tego roku.
KOSZTY POSTĘPOWANIA WG REGULAMINU
Regulamin postępowania dyscyplinarnego wobec biegłych rewidentów do kosztów postępowania zalicza:
  •  koszty bezpośrednie, do których należą między innymi koszty podróży służbowych,
  •  koszty administracyjne ustalane ryczałtowo przez KRBR na każdy rok kalendarzowy w formie:
- opłaty stałej,
- opłaty za posiedzenie rzecznika i sądu,
- opłaty za każdy dzień rozprawy,
- wynagrodzeń rzeczoznawców KRBR, specjalistów lub instytucji oraz wyznaczonych przez sąd obrońców z urzędu i wyznaczonych z urzędu pełnomocników pokrzywdzonego oraz świadków.
AGNIESZKA POKOJSKA
Adam Pęzioł, wiceminister finansów / DGP