Państwa poprzez podpisywanie umów o wyminie informacji podatkowej oraz ogłaszane amnestie dla swoich obywateli, starają się walczyć z rajami podatkowymi.

Państwa wysoko rozwinięte odnotowują drastyczny spadek dochodów budżetowych, co przy stałym poziomie wydatków powoduje zwiększenie deficytu budżetowego, który rośnie z kwartału na kwartał.

Każdy kraj ma swój sposób

Kraje te w rożny sposób poszukują pieniędzy niezbędnych do załatania dziury budżetowej. Przykładowo rząd Szwecji planuje obniżyć podatki, podczas gdy rząd Obamy rozważa ich podniesienie. Jednak wszyscy są zgodni, co do tego, że w dobie kryzysu państwa po prostu nie stać na przymykanie oczu na nieuczciwych podatników. Działania organów podatkowych nie sprowadza się tylko do kontrolowania obywateli na terenie danego kraju. Większość państw podejmuje konkretne kroki, by zniechęcić swoich obywateli do uciekania do krajów uznawanych za raje podatkowe.

- Ostatnie działania podejmowane przez państwa OECD mają na celu zmobilizowanie państw uznawanych za raje podatkowe do częściowego ujawniania chronionych dotąd informacji - zwraca uwagę Anna Pikulska z MDDP.

Ta tajemnica bankowa, była wabikiem, który zachęcał ludzi do zakładania kont w krajach uznawanych za raje podatkowe. Teraz jednak organy podatkowe ścigają podatników, którzy ukrywają dochody za granicą. Mogą już nawet pochwalić się sukcesami w tym zakresie.

Koniec tajemnicy bankowej

Szwajcarski Bank UBS AG i urząd podatkowy USA (Internal Revenue Service - IRS) osiągnęły porozumienie, na mocy którego amerykański fiskus uzyska dostęp do 5 tys. kont banku amerykańskich inwestorów, którzy podejrzani są o oszustwa podatkowe. Na tym jednak się nie skończy.

- Wkrótce porozumienie zostanie rozszerzone na kolejne 5 tys. kont banku UBS AG - zapowiada Douglas Shulman, szef amerykańskiego urzędu podatkowego.
Pod koniec września 2009 r. parlament Lichtensteinu zaaprobował rządowi USA umowę o wymianie informacji podatkowej. Podobne umowy podpisała grupa państw skandynawskich - z Arubą i Antylami Holenderskimi. Umowy te pozwolą na przekazywanie informacji pomiędzy administracjami podatkowymi tych krajów.

Rozgrzeszenie obywateli

Innym sposobem na szukanie dodatkowych dochodów, które pomogą załatać dziurę są amnestie podatkowe.
W czerwcu 2009 r. rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że jeśli posiadacze kont zagranicznych, na których ukrywają dochody przed brytyjskim organami podatkowymi, ujawnią je dobrowolnie, grzywna ograniczona zostanie do 10 proc. ujawnionej kwoty. Gdyby dochody te zostałby wykryte przez władze podatkowe grzywna wyniosłaby od 30 proc. do 100 proc. dochodu. Ta amnestia podatkowa ruszy lada dzień. Opierać ma się na takich samych zasadach co amnestia z 2007 roku. Jednocześnie brytyjski HMRC zapowiada, że to ostatnia szansa dla podatników na uniknięcie postępowania karnego.

Podobne działania podejmuje rząd włoski. Planowana we Włoszech amnestia ma objąć osoby fizyczne i spółki, które nie zadeklarowały dochodów osiągniętych za granicą do końca 2008 roku. Na dobrowolne zadeklarowane dochody nałożona zostanie grzywna w wysokości 5proc. Jeżeli ukrywany dochód nie jest uznawany za przestępstwo. czyli tzw. pranie brudnych pieniędzy przeciwko podatnikom nie będzie wszczynane postępowanie karne.

Z historii wiemy, że amnestie są korzystne zarówno dla podatników, którzy bez obawy o to, że pójdą do więzienia mogą uregulować stan prawny, jak i dla państwa, które otrzymuje zastrzyk gotówki bezpośrednio do budżetu. Jednocześnie zwrócić należy uwagę na to, że podpisane umowy o wymianie informacji ułatwią wykrywanie oszustw na bieżąco i następne amnestie nie będą koniecznie.