Już w rozliczeniu podatkowym za 2009 rok, pracodawcy wypełnią roczne deklaracje PIT za pracowników. Takie propozycje Ministerstwo finansów zawarło w opublikowanym projekcie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Co ważne, za każdy wypełniony formularz pracodawca będzie mógł pobrać z terminowo zapłaconego za pracownika podatku wynagrodzenie dla siebie. Wyniesie ono 0,35 proc. pobranego podatku lub 0,4 proc., jeśli PIT będzie przesyłany drogą elektroniczną do urzędu skarbowego.Jak łatwo policzyć zapłata za dodatkowe obowiązki będzie niewielka. Przy założeniu, że wynagrodzenie brutto pracownika wynosi 24 tys. rocznie (2 tys. zł brutto miesięcznie), odprowadzony od tej kwoty przez płatnika podatek wyniesie 1326 zł. Zatem wypłata dla pracodawcy za wypełnienie jednego PIT to 4,64 zł.

Tymczasem wypełnienie deklaracji rocznej przez profesjonalne biuro, np. doradców podatkowych waha się od 30-50 zł za sztukę. Zatrudniając 100 takich pracowników, pracodawca za dodatkową pracę dostanie – jak łatwo policzyć – 464 zł. Za taka samą liczbę zeznań biuro rachunkowe zarobiłoby od 3 do 5 tys. zł. Największą korzyść z nowego rozwiązania ma zatem pracownik i fiskus. Gorzej wygląda to z perspektywy pracodawcy.

Zdaniem ekspertów firmy mogą nie podołać nowym obowiązkom

Sami przedsiębiorcy są oburzeni i twierdzą, że pomysł Ministerstwa Finansów jest absurdalny.