Są już gotowe założenia do dużej noweli VAT i ustaw o podatkach dochodowych. Zgodnie z nimi odliczenie VAT od kupna aut będzie ograniczone, a od paliwa nie będzie wcale. Limit obrotów w podatku od towarów i usług zostanie podniesiony z 50 do 150 tys. zł.
ANALIZA
Od 1 stycznia 2010 r. nie będzie można odliczać VAT od zakupu paliwa do samochodów. Podatek będzie można odliczyć od zakupu aut, ale tylko w ograniczonym zakresie. Zwiększy się limit obrotów w VAT, po przekroczeniu którego przedsiębiorca musi rozliczać ten podatek. Podatnicy będą też musieli płacić podatek dochodowy, gdy będą używać służbowego pojazdu do celów prywatnych. To wnioski z opublikowanych przez Ministerstwo Finansów założeń do projektu nowelizacji ustaw: o VAT, PIT, CIT oraz o ryczałcie ewidencjonowanym.

Odliczenia VAT

Dzięki wyrokowi Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 22 grudnia 2008 r. w sprawie Magoora (C-414/07) podatnicy mają obecnie prawo do pełnego odliczenia VAT przy zakupie pojazdów z tzw. kratką, tj. innych niż osobowe, o dopuszczalnej ładowności powyżej 500 kg i dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczajacej 3,5 tony. Aby tę sytuację zmienić, Ministerstwo Finansów chce wprowadzić pewne ograniczenia w tym zakresie, o czym informował już na naszych łamach wiceminister finansów odpowiedzialny za podatki Maciej Grabowski (GP nr 131 z 8 lipca 2009 r.). Teraz te pomysły zostały przedstawione w formie założeń do projektu zmian ustawowych.
Wynika z nich, że Polska wystąpiła do europejskiego Komitetu ds. VAT z wnioskiem o przyznanie okresów przejściowych na stosowanie odliczenia VAT od aut i paliwa z pewnymi ograniczeniami. Przy nabyciu samochodów podatnicy mogliby odliczać 60 proc. kwoty podatku naliczonego, nie więcej jednak niż 6 tys. zł. Odliczenie to miałoby dotyczyć pojazdów samochodowych, innych niż osobowe, o dopuszczalnej ładowności powyżej 500 kg i dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczajacej 3,5 tony, z wyjątkiem pojazdów, które co do zasady przeznaczone są do działalności gospodarczej:
● samochodów, które są przedmiotem odprzedaży lub oddania w odpłatne używanie na podstawie umowy najmu, dzierżawy, leasingu lub innych umów o podobnym charakterze i używane są do tych celów przez okres nie krótszy niż sześć miesięcy,
● pojazdów, które na podstawie ustawowych kryteriów pozwalają uznać je za pojazdy służące zasadniczo do przewozu ładunków,
● pojazdów specjalnego przeznaczenia (np. pomoc drogowa, ładowarka, pojazd pogrzebowy),
● pojazdów, które konstrukcyjnie przeznaczone są do przewozu co najmniej dziesięciu osób łącznie z kierowcą.
Nie będzie też można w ogóle odliczać VAT od zakupu paliwa do tych samych pojazdów, co przy odliczeniach podatku związanych z kupnem aut.
Aby te rozwiązania weszły w życie, musi zgodzić się na nie Unia Europejska. Gdy taka zgoda zapadnie, ograniczenia w odliczaniu VAT miałyby obowiązywać przez trzy lata, tj. od 1 stycznia 2010 r. do 31 grudnia 2012 r.



Limit obrotów

Są też dobre wiadomości dla podatników. Resort finansów przy okazji tej nowelizacji ustaw podatkowych chce podnieść limit obrotów w VAT, po przekroczeniu którego podatnicy muszą rozliczać ten podatek.
Według MF, Polska w porównaniu z innymi państwami członkowskimi UE ma jeden z najniższych limitów obrotu uprawniającego do korzystania ze zwolnienia podmiotowego od VAT. W związku z tym, że istnieje możliwość podniesienia tego limitu Polska wystąpiła o zgodę Wspólnoty w tej sprawie. Resort chce podwyższyć limit obrotu z 10 tys. euro do 30 tys. euro, tj. z obecnej kwoty 50 tys. zł do 150 tys. zł. Zdaniem resortu taka zmiana ułatwi prowadzenie działalności gospodarczej podatnikom osiągającym niewielkie obroty, gdyż przyczyni się w znacznym stopniu do redukcji obciążeń administracyjnych. Podatnik do momentu przekroczenia limitu obrotu nie ma obowiązku m.in. prowadzenia pełnej ewidencji, składania deklaracji dla tego podatku. W konsekwencji wpłynie to korzystnie na rozwój drobnej wytwórczości.
Jest jednak jeden haczyk. Limit byłby podwyższany stopniowo. Zaproponowano więc, aby limit ten na rok 2010 wynosił 20 tys. euro, a na rok 2011 osiągnąłby wartość docelową 30 tys. euro.

Prywatne używanie auta

Dodatkowe obowiązki czekają podatników, którzy używają samochodów służbowych do celów prywatnych. Tu zmiany zostaną wprowadzone zarówno do ustawy o PIT, jak i ustawy o CIT.
Przedsiębiorcy rozliczający CIT będą musieli prowadzić szczegółowe ewidencje takich pojazdów i osób je używających.
Jeśli chodzi o zmiany w PIT, podatnik, który używa firmowego samochodu do jazd prywatnych, będzie uzyskiwał przychód z nieodpłatnych świadczeń. Przychód ten miałby odpowiadać miesięcznie 0,5 proc. wartości początkowej albo ceny nabycia samochodu (jeżeli wartość ta nie jest ustalana) lub 0,5 proc. wartości rynkowej samochodu (w przypadku umowy użyczenia, najmu, dzierżawy, leasingu lub innej umowy o podobnym charakterze) z dnia zawarcia umowy.
W sytuacji wykorzystywania samochodu firmowego przez część miesiąca przychód ma być liczony w odpowiedniej proporcji, w zależności od długości wykorzystywania samochodu – za każdy dzień wykorzystywania samochodu, jako iloczyn 1/30 i odpowiednio kwoty obliczonej zgodnie z przedstawionym wyliczeniem z zastosowaniem 0,5-proc. stawki. Według MF trudno obarczyć osobę fizyczną całą kwotą przychodu, jeżeli korzystała z samochodu np. trzy dni.
Co bardzo istotne, podatnik użytkujący samochód służbowy będzie musiał wpłacać płatnikowi, np. pracodawcy, kwotę zaliczki na PIT, która będzie musiała być odprowadzona w związku z uzyskaniem przychodu z nieodpłatnego świadczenia, jakim będzie wykorzystanie pojazdu prywatnie.
Jeśli podatnik zobowiązany do prowadzenia ewidencji wykorzystywanych samochodów służbowych do celów prywatnych nie wskaże osoby, która z auta korzysta, bądź zatai wykorzystanie auta do innych celów niż służbowe, sam będzie musiał odprowadzić należny podatek dochodowy. Wyniesie on wtedy 1 proc. wartości początkowej albo ceny nabycia samochodu (jeżeli wartość ta nie jest ustalana).
Zmiany te miałyby wejść w życie 1 stycznia 2010 r. Ministerstwo Finansów chce zastosowania szybkiej ścieżki legislacyjnej do tych zmian.
100 tys. zł limit zwolnienia podmiotowego z VAT w 2010 roku
150 tys. zł limit zwolnienia podmiotowego z VAT w 2011 roku



OPINIA
DARIUSZ M. MALINOWSKI
doradca podatkowy
Wprowadzenie obowiązku rozliczeń w podatkach dochodowych udostępniania samochodów firmowych używanych do celów prywatnych jest rozwiązaniem niekorzystnym dla podatników. Doświadczenie pokazuje, że komplikowanie przepisów podatkowych oraz zasad określających obowiązki podatkowe nie prowadzi do niczego dobrego. Oznacza to bowiem zróżnicowanie zasad stosowanych wobec określonych grup podatników. A zatem nie można wykluczyć, że wprowadzenie takich regulacji może w przyszłości zostać zakwestionowane przez sądy administracyjne lub Trybunał Konstytucyjny. Co więcej, koszty poboru podatku mogą być wysokie.
JERZY MARTINI
doradca podatkowy, Baker & McKenzie
Po wyroku ETS w sprawie spółki Magoora wszyscy przedsiębiorcy mieli nadzieję, że przepisy w zakresie odliczania VAT od samochodów wykorzystywanych do działalności gospodarczej oraz od paliwa do tych samochodów zostaną zliberalizowane. Co więcej, przepisy pozwalające na większe odliczenia VAT pozwoliłyby obniżyć koszty prowadzenia działalności w trudnych czasach. Propozycje MF zmierzają w kierunku przeciwnym do rozwiązań wprowadzanych w innych państwach UE, które starają się wspierać branżę motoryzacyjną. Z jednej strony nowe proponowane zasady odliczeń VAT uderzą w tę branżę, a z drugiej strony w podatników. Po wyroku ETS na rynek zostały wprowadzone auta dostosowane do wymogów określonych w tym orzeczeniu. A zatem koszty z tym związane były bezsensowne.
TOMASZ MICHALIK
doradca podatkowy, partner MDDP
Zwiększenie limitu, po przekroczeniu którego podatnik staje się podatnikiem VAT, z obecnych 50 tys. zł (10 tys. euro) do 150 tys. zł (30 tys. euro), to zasadnicza zmiana, którą trudno jednoznacznie ocenić. Dla wielu podatników posiadanie statusu podatnika VAT jest korzystne, co wynika np. z prawa do odliczania tego podatku. Podwyższenie limitu jest natomiast korzystne dla tych podatników, którzy wykonują usługi lub dokonują dostawy towarów dla osób fizycznych. Trudno ocenić, jaki wpływ ta zmiana będzie miała na budżet państwa. Warto zauważyć także, że bycie podatnikiem VAT uznawane jest powszechnie jako jedna z metod wyjścia podatników z szarej strefy. Podwyższenie limitu powoduje natomiast zwiększenie liczby podatników, którzy nie są vatowcami.
DGP
Dariusz M. Malinowski, doradca podatkowy / DGP
Skutki finansowe noweli / DGP