Osoba niepełnosprawna, która własnym autem dojeżdża na zabiegi rehabilitacyjne, może w rocznym PIT odliczyć od swojego dochodu 2280 zł.
INTERPRETACJA
Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie wyjaśnił, kiedy podatnik może od dochodu odliczyć wydatki poniesione na dojazd na zabiegi rehabilitacyjne.
W analizowanej sprawie podatniczka jest osobą o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Posiada samochód osobowy (współwłasność małżeńska), którym dojeżdża na zabiegi rehabilitacyjne. Podatniczka chce odliczyć od dochodu wydatki związane z tym dojazdem w wysokości 2280 zł.
Według warszawskiej izby podatniczka ma do tego prawo. W ramach ulgi rehabilitacyjnej od dochodu w rocznym zeznaniu można odliczyć m.in. wydatki poniesione na używanie samochodu osobowego, stanowiącego własność (współwłasność) osoby niepełnosprawnej, zaliczonej do I lub II grupy inwalidztwa, dla potrzeb związanych z koniecznym przewozem na niezbędne zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne. Odliczenie to nie może przekroczyć w roku podatkowym 2280 zł.
Co istotne, 2280 zł jest maksymalną kwotą, która może być odliczona w PIT. Wydatki te muszą być jednak faktycznie poniesione. Wysokość odliczenia uzależniona jest bowiem od intensywności używania samochodu. Gdy podatnik na dojazdy wyda w ciągu roku np. 1 tys. zł, to tylko taką kwotę może odliczyć od dochodu.
Zatem, jeśli podatniczka ponosiła wydatki na dojazdy na rehabilitację, może wykazać je w rocznym zeznaniu PIT.
Interpretacja indywidualna dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 29 lipca 2009 r. (nr IPPB4-415-369/09-2/PJ).