Producenci energii elektrycznej powinni po korzystnym wyroku sądu składać wnioski o zwrot akcyzy, mimo że organy podatkowe mogą ich nie uwzględnić.
ANALIZA
Po ostatniej uchwale Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt I FPS 4/09) producenci energii elektrycznej mogą występować o zwrot podatku za poszczególne miesiące w okresie od 1 stycznia 2006 r. do 28 lutego 2009 r. W tym celu należy złożyć wniosek o stwierdzenie i zwrot nadpłaty podatku akcyzowego. Producenci muszą w nim udowodnić, że przysługuje im zwrot nienależnie pobranego podatku.

Rozstrzygną sądy

Nie należy jednak liczyć na przychylne stanowisko organów podatkowych, bowiem Ministerstwo Finansów twierdzi, że zwrot podatku jest bezzasadny. W takiej sytuacji, aby odzyskać akcyzę, elektrownie muszą zaskarżyć negatywne decyzje organów podatkowych do sądu.
Przypomnijmy, że NSA uznał, że producenci energii elektrycznej mogą ubiegać się o zwrot nienależnie zapłaconej akcyzy od energii elektrycznej, nawet w sytuacji gdy nie ponieśli ciężaru ekonomicznego podatku. Wydaje się więc, że elektrownie mają podstawę do ubiegania się o zwrot. Sprawa nie jest jednak zamknięta, bowiem zwykły skład NSA, który zadał pytanie rozszerzonemu składowi sądu, może np. skierować kolejne pytanie do Trybunału Konstytucyjnego.

Wnioski o zwrot akcyzy

Marcin Baran, dyrektor w Ernst & Young, zwraca uwagę, że sprzeczność między przepisami polskimi a unijnymi w zakresie opodatkowania akcyzą energii elektrycznej została wprost potwierdzona w orzeczeniu ETS w sprawie C-475/07.
– Można więc dochodzić nadpłaty bezpośrednio w oparciu o ten wyrok w procedurze zwrotu nadpłaty – mówi Marcin Baran.
Dodaje, że w tym trybie podatnik określa wysokość nadpłaty we wniosku o jej zwrot i składa skorygowaną deklarację. Zwrot powinien nastąpić w terminie 30 dni od dnia złożenia wniosku.
– Wspomniana uchwała siedmiu sędziów NSA usuwa wątpliwości organów podatkowych, które dotyczyły możliwości dochodzenia przez producentów energii nadpłaty, gdy ciężar ekonomiczny podatku ponosi nabywca. Stanowi ona niejako uzupełnienie dla argumentacji zawartej w wyroku ETS – podkreśla nasz rozmówca.

Zawieszone sprawy

Producenci energii elektrycznej, którzy już wcześniej weszli w spór z fiskusem, poczekają teraz na rozstrzygnięcia wojewódzkich sądów administracyjnych. Jak mówi Łukasz Mazur, doradca podatkowy z ECDDP, w najbliższym czasie możemy spodziewać się wielu orzeczeń sądów administracyjnych w sprawach nadpłat w podatku akcyzowym.
– Wiele analogicznych spraw zostało w ostatnim czasie zawieszonych w oczekiwaniu na uchwałę NSA – przypomina Sławomir Czyż, doradcy podatkowy z ECDDP.
Jak wynika z informacji GP, np. w WSA w Poznaniu na rozpoznanie czekają 22 zawieszone sprawy, a w WSA w Gliwicach – jest 12 oczekujących spraw.

Długa procedura

Eksperci oceniają, że batalia o zwrot akcyzy za energię elektryczną potrwa co najmniej kilka–kilkanaście miesięcy.
Tomasz Michalik, doradca podatkowy i partner MDDP Michalik, Dłuska, Dziedzic i Partnerzy, tłumaczy, że sprawa, której dotyczyła uchwała NSA, wróci do składu zwykłego NSA i może się ciągnąć jeszcze kilka miesięcy.
– Istotne jest pytanie, jak do tego typu spraw będą podchodziły organy podatkowe – zastanawia się Tomasz Michalik.
Jego zdaniem we wszystkich sprawach o zwrot akcyzy producentom energii stany faktyczne są tożsame, a zatem fiskus powinien zwracać akcyzę.

Resort przeciwny zwrotom

Jak mówi jednak Witold Lisicki z Ministerstwa Finansów, organy podatkowe będą przedstawiały w sądach argumenty za tym, że zwrot producentom akcyzy jest bezzasadny.
Wyjaśnia, że NSA nie odniósł się do meritum, a więc nie orzekł, czy zwrot jest zasadny czy nie.
Ministerstwo nie opracowało jeszcze procedury postępowania w sprawach sądowych o zwrot akcyzy, ponieważ czeka na pisemne uzasadnienie uchwały NSA. Uchwała NSA nie oznacza, że zwrot akcyzy jest automatyczny.
– Gdyby uznać inaczej, to oznaczałoby, że producenci otrzymają kwoty podatku, którego ciężar został przerzucony na odbiorców. W spornym okresie energia elektryczna w ogóle nie byłaby opodatkowana akcyzą, co byłoby niezgodne z dyrektywą energetyczną – mówi Witold Lisicki.
Dodaje, że teraz sprawy będą rozstrzygane przez wojewódzkie sądy administracyjne, ale organy podatkowe będą dochodziły przed sądami racji resortu.
WAŻNE!
Producenci energii złożyli dotychczas 550 wniosków o zwrot podatku akcyzowego na kwotę ok. 6,5 mld zł