Rozmawiamy z LUDWIKIEM KOTECKIM, wiceministrem finansów odpowiedzialnym za podatki - Od przyszłego roku ulga na dzieci obejmie szerszy krąg podatników. Ministerstwo pracuje też nad zmianami w efektywniejszym wspieraniu organizacji pożytku publicznego.
ROZMOWA
• Odliczenie z tytułu ulgi na dzieci wyniosło w rozliczeniu za 2007 rok 5,4 mld zł zamiast wstępnie szacowanych 7 mld. Czy szacunki MF były zbyt ostrożne?
- Ulga dotyczy najliczniejszej grupy podatników - za ubiegły rok skorzystało z niej ok. 4 mln rodziców 6 mln dzieci, odliczając nieco ponad 5,4 mld zł. Tu ostrożność była jak najbardziej wskazana - im większa grupa podatników, której dotyczy zmiana przepisów, tym większe wyzwanie w precyzyjnym określeniu skutków finansowych nowelizacji. Co więcej, ulga wprowadzana była po raz pierwszy w 2007 roku, zatem nie mogliśmy odwołać się do doświadczeń z lat poprzednich.
• Jak w takim razie były szacowane skutki ulgi?
- Przy szacowaniu posiłkowaliśmy się danymi GUS dotyczącymi liczby dzieci będących na utrzymaniu rodziców i opiekunów. Uwzględniając fakt, że u znacznej grupy podatników po odliczeniu ulgi nie wystąpi podatek - zdecydowana większość podatników uzyskuje dochody opodatkowane w pierwszym przedziale skali podatkowej - przyjęto, że ulga w pełnej wysokości przysługiwać będzie na 6,2 mln dzieci. Natomiast teraz, po dokonaniu analizy rozliczenia za 2007 rok, wiemy, że znacznie więcej podatników niż zakładano nie skorzystało z ulgi w ogóle lub skorzystało z niej w niepełnej wysokości.
• Jaki był tego powód?
- Zbyt niskie, podlegające opodatkowaniu dochody, a tym samym niższy niż kwota ulgi podatek.
• Od przyszłego roku ulga na dzieci ma się zmienić. Ma być odliczana proporcjonalnie. Takie zmiany zakłada projekt zmian w ustawie o PIT. Czy to nie spowoduje, że jeszcze mniej osób skorzysta z tej ulgi?
- Odliczenie proporcjonalne to tylko część przygotowanego przez MF projektu zmiany ustawy o PIT i ma inny cel. Rozszerzamy krąg podatników, którzy z ulgi będą mogli skorzystać. To jest właśnie powód przekształcenia ulgi odliczanej w układzie rocznym - na odliczenie miesięczne.
• Kto skorzysta z ulgi po zmianie?
- Obecnie z ulgi tej mogą skorzystać podatnicy wychowujący dzieci własne lub przysposobione. Natomiast po zmianie przepisu ulga będzie dostępna dla rodziców wykonujących władzę rodzicielską, opiekunów prawnych dziecka ustalonych prawomocnym orzeczeniem sądu, o ile dziecko z nimi zamieszkiwało, oraz osób sprawujących opiekę poprzez pełnienie funkcji rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub umowy ze starostą.
• Po co w takim razie plany przekształcenia tego odliczenia w ulgę miesięczną?
- Propozycja, aby odliczenie przysługiwało za miesiące kalendarzowe, w których dziecko pozostawało pod władzą rodzicielską, opieką prawną lub w rodzinie zastępczej, ma na celu eliminowanie ewentualnego dublowania się ulgi.
• A jak z szacunkami co do ubytków budżetowych?
- Tu też jesteśmy ostrożni. Wynika to z kilku czynników. Po pierwsze, należy przyjąć, że ze względu na kolejny rok funkcjonowania ulgi wzrośnie liczba podatników, którzy z niej skorzystają. Zasadnicze znaczenie ma również następujący wzrost dochodów podatników, a co za tym idzie podatków. Będzie to równoznaczne ze zwiększeniem możliwości skorzystania z ulgi. Istotnym czynnikiem będzie również wspomniana zmiana konstrukcji podatku i zwiększenie kręgu osób uprawnionych.
• Ze wstępnych szacunków wynika, że przekazanie 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego było w 2007 roku rekordowe. Czy to wynik zmiany mechanizmu przekazywania 1 proc.?
- Tak. Na rekordowe wyniki ma przede wszystkim wpływ zmiany procedury. W zeznaniu za 2007 rok wystarczyło wskazać organizację, na rzecz której podatnik chciał przekazać 1 proc. podatku. Przekazania kwoty podatku dokonał już naczelnik urzędu skarbowego. Różnica między nową, uproszczoną metodą a dotychczasową, polegającą na samodzielnym wpłaceniu pieniędzy przez podatnika, a później oczekiwaniu na ich zwrot w ramach nadpłaty podatku, mówi sama za siebie. Co więcej, gdy koszt przelewu przewyższał kwotę 1 proc., podatnicy rezygnowali z możliwości decydowania o tym, gdzie trafi część ich podatku. Teraz taki argument nie istnieje.
• W rozliczeniu za 2007 rok więcej podatników mogło przekazać 1 proc. potrzebującym.
- Tak. Od 2007 roku o 1 proc. mogli zdecydować także liniowcy, składający PIT-36L, i rozliczający się na druku PIT-38. Według wstępnych danych kwoty deklarowane przez podatników liniowego PIT stanowiły aż 38 proc. wpływów na rzecz OPP.
• Czy nowa procedura to sukces?
- Nowa, prosta procedura i kampania informacyjna odniosły pożądany skutek - wstępnie oceniamy, że ponad 5 mln podatników skorzystało z tego rozwiązania, podczas gdy w ubiegłym roku niecałe 1,6 mln. Efekty tegorocznego przekazywania 1 proc. skłaniają do prowadzenia dalszych prac nad systemem wspierania OPP i takie prace są prowadzone. Skutkiem będą kolejne zmiany w celu zwiększenia efektywności tego mechanizmu.
"Ulga dotyczy najliczniejszej grupy podatników - za ubiegły rok skorzystało z niej ok. 4 mln rodziców 6 mln dzieci, odliczając nieco ponad 5,4 mld zł." - mówi Kotecki. / ST