Osoby fizyczne nieprowadzące działalności po ogłoszeniu upadłości zapłacą podatek od kwoty umorzenia. Wierzyciel będzie mógł zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów niespłaconą i umorzoną część należności. Umorzone zaległości będą stanowiły przychód, który należy wykazać w rocznym zeznaniu podatkowym.
RAPORT
Konsumenci, którym w wyniku ogłoszenia upadłości zostaną umorzone niespłacone należności, będą musieli zapłacić podatek dochodowy. Wynika to z przepisów projektu nowelizacji ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, którym po wakacjach zajmie się Sejm.
Razem z ekspertami Kancelarii Podatkowej Ożóg i Wspólnicy sprawdziliśmy, jakie skutki podatkowe mogą wystąpić u przedsiębiorcy, którego dłużnik ogłosił upadłość konsumencką, oraz u samego upadłego.

Obciążenia fiskalne upadłego

Zdaniem ekspertów Kancelarii Podatkowej Ożóg i Wspólnicy w przypadku konsumenta pojawia się problem powstania ewentualnego przychodu w związku z umorzeniem części jego długu wobec wierzycieli. Przepisy ustawy o PIT w obecnym brzmieniu przewidują, że umorzone w postępowaniu upadłościowym wierzytelności nie stanowią przychodu jedynie dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. Instytucja upadłości konsumenckiej dotyczy jednak osób, które takiej działalności nie prowadzą.
- To paradoks, ale procedura oddłużenia mogłaby prowadzić do wtórnego zadłużenia upadłych względem nowego wierzyciela, czyli fiskusa - mówi Dominika Dragan-Berestecka. Istnieje ryzyko, że podatnicy, którzy ogłosili upadłość, zapłacą podatek od kwoty umorzenia według stawki podatku wynikającej ze skali podatkowej, tj. 19 proc., 30 proc. lub 40 proc. W ocenie ekspertów twórcy projektu nowelizacji najwyraźniej zbagatelizowali ten problem, niemniej jednak wymaga on ustawowego rozwiązania, gdyż godzi w sens całej procedury oddłużeniowej.

Obowiązujące regulacje

Polski system prawny przewiduje możliwość ogłoszenia upadłości przedsiębiorcy. W świetle obowiązujących przepisów osoby fizyczne mogą zatem ogłosić upadłość jedynie w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Już wkrótce to się zmieni. Rządowy projekt zmian w ustawie Prawo upadłościowe i naprawcze przewiduje nową instytucję upadłości konsumenckiej. Zgodnie z założeniami nowelizacji osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej i znalazły się w stanie niewypłacalności nie ze swojej winy, będą mogły ogłosić upadłość. Projektowane regulacje mają spełniać dwie podstawowe funkcje. Po pierwsze, ich celem jest uwolnienie dłużników od nadmiernego zadłużenia i przywrócenie im płynności finansowej. Po drugie, zmiany mają zapewnić wierzycielom borykającym się z problemem wyegzekwowania swoich należności odzyskanie choćby ich części, w sprawdzonych i wypróbowanych ramach postępowania upadłościowego.

Koszt podatkowy wierzyciela

Zgodnie z projektem nowelizacji upadłość osób fizycznych niebędących przedsiębiorcami polegać ma na częściowej spłacie zobowiązania finansowego przez dłużnika. Reszta zadłużenia zostanie mu darowana. O tym, w jakiej wysokości i w jakim terminie dłużnik będzie musiał spłacić swoje zadłużenie, decydować będzie sąd. Maksymalny okres spłaty wyniesie pięć lat. Oznacza to, że wierzyciel odzyska jedynie część należności. Rodzi to określone konsekwencje podatkowe.
- Skutki podatkowe dla wierzyciela dochodzącego roszczeń od osoby fizycznej w ramach upadłości konsumenckiej nie będą się różniły od standardowych postępowań windykacyjnych oraz postępowania upadłościowego wobec przedsiębiorców - zauważa Dominika Dragan-Berestecka, doradca podatkowy w Kancelarii Podatkowej Ożóg i Wspólnicy.
Wierzyciel będzie uprawniony do zaliczenia do kosztów podatkowych należności w chwili dokonania od niej odpisów aktualizujących. Jak wyjaśnia Michał Dec, doradca podatkowy w Kancelarii Podatkowej Ożóg i Wspólnicy, podstawą do dokonania odpisu aktualizującego będzie skierowanie wierzytelności na drogę postępowania egzekucyjnego bądź też wydanie przez sąd postanowienia o upadłości konsumenta.
- Definitywne rozliczenie podatkowe należności wierzyciela, tj. uznanie za koszt podatkowy niespłaconej i umorzonej należności, nastąpi po zakończeniu okresu spłaty ustalonej części zadłużenia przez osobę fizyczną - podkreśla Michał Dec.

Wierzyciel nie obniży VAT

Przepisy o upadłości konsumenckiej nie będą miały natomiast większego wpływu na rozliczenia VAT przez wierzycieli.
- Obowiązujące przepisy ustawy o VAT, inaczej niż przepisy o podatkach dochodowych, nie dają możliwości wierzycielowi niewypłacalnego konsumenta do obniżenia swojego zobowiązania podatkowego - wskazuje Tomasz Siennicki, doradca podatkowy w Kancelarii Podatkowej Ożóg i Wspólnicy.
Ekspert zwraca uwagę, że ustawa o VAT przewiduje wprawdzie, w szczególnych sytuacjach, korektę podstawy opodatkowania sprzedanych towarów lub usług. Takie przypadki dotyczą wierzytelności odpisanych jako nieściągalne, zaliczonych do kosztów uzyskania przychodów, a więc również wówczas, gdy dochodzi do upadłości przedsiębiorcy.
- Przepisy ustawy o VAT wymagają jednak, aby dłużnik był podatnikiem VAT zarejestrowanym jako podatnik VAT czynny, czyli podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą - podkreśla Tomasz Siennicki.
Dodaje, że przepisy prawa wspólnotowego nie ograniczają możliwości korekty VAT jedynie do przypadków, gdy dłużnik jest podatnikiem VAT, a więc podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą. Wybór takiego rozwiązania pozostawiają jednak poszczególnym państwom członkowskim.
- Dlatego też część państw Unii Europejskiej przewidziała taką możliwość również w odniesieniu do przypadków, gdy nabywcą jest konsument - zwraca uwagę Tomasz Siennicki.
UPADŁOŚĆ KONSUMENCKA
Upadłość konsumencka jest procedurą oddłużeniową. Oddłużenie z reguły połączone będzie z zobowiązaniem dłużnika do pokrycia przynajmniej części swych zobowiązań.
Osoby fizyczne nieprowadzące działalności po ogłoszeniu upadłości zapłacą podatek od kwoty umorzenia / ST