Uchylenie decyzji przez organ odwoławczy oznacza automatyczne umorzenie egzekucji. W ocenie WSA prowadzenie egzekucji w takiej sytuacji jest absolutnie niedopuszczalne. Eksperci potwierdzają, że podatnicy mogą liczyć tylko na zawieszenie egzekucji.
ANALIZA
W postępowaniu podatkowym obowiązuje natychmiastowe wykonanie decyzji. Jeżeli organ I instancji stwierdzi zaległość, wydaje decyzję i natychmiast egzekwuje należność. Podatnik może wnieść odwołanie. I może się okazać, że organ odwoławczy uchyla decyzję organu I instancji. W teorii wyeliminowanie z obrotu prawnego podstawy egzekucji powinno spowodować jej przerwanie. W praktyce często zdarza się, że windykacja spornych należności trwa dalej.
Sąd administracyjny uznał taką praktykę za niedopuszczalną. W jednej ze spraw przypomniał fiskusowi, że ten musi umorzyć egzekucję po uchyleniu decyzji wymiarowej. Eksperci potwierdzają tę interpretację, jednak nie mają złudzeń, że to bardziej pobożne życzenie niż norma. Dalsze jej prowadzenie to dodatkowe pieniądze w postaci kosztów egzekucji.

Teoria sobie...

W sprawie, którą zajmował się sąd, organ I instancji umorzył postępowanie egzekucyjne wobec spółki. Przyczyną było uchylenie decyzji organu I instancji, na podstawie której wystawiono tytuł wykonawczy. Uwzględnienie odwołania nie załatwiło sprawy. Dyrektor izby skarbowej stwierdził nieważność postanowienia. W jego ocenie uchylenie decyzji, na podstawie której wystawiono tytuł wykonawczy, nie ma znaczenia dla prowadzonego na jego podstawie postępowania egzekucyjnego. Sąd administracyjny, do którego spółka wniosła skargę, przyznał jej rację. Przypomniał, że od pewnego momentu przestaje w ogóle istnieć decyzja określająca zobowiązanie. Tak się dzieje, gdy w postępowaniu odwoławczym organ wyda decyzję uchylającą dotychczasową decyzję i przekaże sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Wobec braku decyzji nie można poprzez przymus administracyjny wymagać od strony wykonania czegoś bliżej nieokreślonego. W praktyce oznacza to, że organ powinien umorzyć egzekucję wobec podatnika (wyrok WSA w Warszawie z 6 listopada 2007 r., sygn. akt III SA/Wa 1469/07, niepublikowany).

...a praktyka sobie

Eksperci w pełni aprobują interpretację sądu administracyjnego, lecz podkreślają, że praktyka organów podatkowych nie zawsze jest z nią zgodna.
- Sytuacja, w której mimo uchylenia decyzji będącej podstawą wystawienia tytułu wykonawczego organ egzekucyjny dalej prowadzi swoje postępowanie, nie jest rzadkością, choć nie ma podstaw prawnych - podkreśla Mirosław Siwiński, doradca podatkowy z kancelarii Witold Modzelewski.
Ekspert wyjaśnia, że zakwestionowana przez sąd praktykę najczęściej powoduje chęć pobrania i zacowania kosztów egzekucyjnych od dokonanych czynności. W sytuacji gdy egzekucja okazałaby się niezasadna, koszty byłyby nienależne.
- Co więcej, jeżeli organ koszty zdoła pobrać, to podatnik musi jeszcze stoczyć batalie o ich zwrot - podkreśla Mirosław Siwiński.
- Jeżeli w wyniku odwołania decyzja została uchylona, to konieczne i zasadne jest umorzenie postępowania egzekucyjnego, ponieważ zobowiązanie objęte decyzją nie jest już wymagalne - tłumaczy Teresa Majewska, adwokat z kancelarii Chałas i Wspólnicy.
Teresa Majewska podkreśla, że w takich sytuacjach organy administracyjne nie zawsze umarzają postępowanie egzekucyjne. Odmowę umorzenia argumentują np. tym, że uchylenie decyzji stanowiącej podstawę wystawienia tytułu wykonawczego nie może działać wstecz, a jedynie prowadzi do zawieszenia postępowania egzekucyjnego, a tym samym do pozostawienia w mocy dokonanych już czynności egzekucyjnych.
- Niechlubna praktyka dalszego prowadzenia egzekucji po uchyleniu decyzji wymiarowej rzeczywiście istnieje - potwierdza Paweł Tomczykowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Ożóg i Wspólnicy.
Ekspert zauważa, że w niekiedy dochodzi jedynie do zawieszania postępowań egzekucyjnych, a ich umarzanie to dla organów egzekucyjnych zdecydowanie zbyt wiele, ale nie zmienia to oceny sprawy. W ocenie Pawła Tomczykowskiego tym bardziej trzeba zgodzić się z argumentacją WSA w Warszawie zawartą w uzasadnieniu wyroku z 6 listopada 2007 r.

Przepisy są jasne

Jak podkreśla Mirosław Siwiński, poza wywodami zawartymi w komentowanym wyroku zauważyć trzeba, że w przypadku zobowiązań powstających z mocy prawa ich wysokość zazwyczaj przyjmuje się z deklaracji. Z zastrzeżeniem, że właściwy organ określi inną wysokość tego zobowiązania.
- Jeżeli zaś decyzja w tym przedmiocie została uchylona, to powstaje pytanie, wobec jakiej wysokości zobowiązania organ egzekucyjny zamierza prowadzić postępowanie - mówi ekspert.
Bezzasadność dalszego postępowania w jego ocenie wynikać będzie nie tylko z przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym, przewidujących umorzenie postępowania w takiej sytuacji, ale również ze stanu faktycznego. Zazwyczaj podatnicy uiszczają zobowiązanie w wysokości zadeklarowanej i jest ono najczęściej niższe niż to, które wynika z decyzji wymiarowej, która w takim wypadku została uchylona.
W ocenie Pawła Tomczykowskiego art. 59 par. 1 pkt 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji wskazuje, że postępowanie egzekucyjne umarza się, jeżeli obowiązek nie jest wymagalny, został umorzony lub wygasł z innego powodu albo jeżeli obowiązek nie istniał. Jeżeli zatem brak jest tego obowiązku, bo np. uchylona zostaje decyzja wymiarowa przez organ I instancji, to za bezpodstawne należy uznać dalsze prowadzenie egzekucji.
- Przecież to decyzja wymiarowa jest podstawą do podejmowania działań mających na celu zmuszenie podatnika do uregulowania wymagalnego obowiązku - podkreśla ekspert.
Również Teresa Majewska uważa, że dalsza egzekucja w takiej sytuacji jest niedopuszczalna, a postępowanie egzekucyjne powinno być umorzone.
Zobowiązany z takiej decyzji może wnieść o umorzenie postępowania egzekucyjnego. Jeśli egzekucja jest nadal prowadzona, pozostaje składać zażalenia na wadliwe rozstrzygnięcia organów egzekucyjnych.
Miejmy nadzieję, że naganna praktyka zostanie wyeliminowana wraz z wprowadzeniem obligatoryjnego wstrzymania wykonania decyzji podatkowych. Taką zmianę przewiduje rządowy pojekt zmian do Ordynacji podatkowej z 7 lipca 2008 r., który trafił już do Sejmu. Wprowadzenie zmiany zaplanowano na 1 stycznia 2009 r.
30 dni od doręczenia orzeczenia podatnik powinien złożyć skargę do sądu administracyjnego
ALEKSANDRA TARKA
Uchylenie decyzji podatkowej nie zawsze oznacza wstrzymanie egzekucji. Urzędnicy skarbowi często odmawiają umorzenia postępowania egzekucyjnego. / ST