Komisja Europejska zaproponowała w środę podniesienie minimalnej stawki akcyzy na papierosy w krajach UE. W efekcie nowej dyrektywy papierosy w Polsce podrożałyby najwięcej, bo aż o 46,8 proc. w 2015 lub 2016 roku.

"Celem naszej propozycji jest zredukowanie konsumpcji tytoniu, a także rozbieżności w cenach papierosów w UE" - powiedział na konferencji prasowej komisarz ds. podatków Laszlo Kovacs.

Jak tłumaczył, propozycja nowej dyrektywy, która przewiduje stopniowy wzrost minimalnej stawki akcyzy na papierosy do 2014 roku, doprowadzi do zmniejszenia przemytu i zakupu tańszych papierosów w innym kraju UE - "dwóch fenomenów, które zmniejszają wpływy budżetowe pewnych krajów członkowskich, gdzie akcyza jest wyższa z myślą o zniechęceniu obywateli od palenia".

Propozycja KE wymaga jednomyślnej aprobaty wszystkich 27 państw członkowskich. Aby przekonać nowe kraje UE, najbardziej dotknięte propozycją, Kovacs już w środę zapowiedział dla nich rok lub dwa lata dodatkowego okresu przejściowego, co oznacza, że dyrektywa miałaby zacząć w pełni obowiązywać tam od 2015 lub 2016 roku.

Według szacunków KE wejście w życie nowej dyrektywy oznaczałoby wzrost cen papierosów w większość państw UE, poza Wielka Brytanią, Danią, Irlandia i Francją. Najwyższy byłby on w Polsce, bo aż o 46,8 proc. To oznaczałoby zdaniem KE mniejszy o 20 proc. popyt na papierosy w Polsce.

W Bułgarii cena papierosów wzrosłaby o 36 proc. (zmniejszenie popytu o 6,6 proc.), w Czechach o 31 proc. (popyt zmalałby o 13,3 proc.), na Słowacji o 35,8 proc (popyt zmalałaby o 15,4 proc.).

Propozycja KE dotyczy papierosów oraz tytoniu do papierosów

Propozycja KE dotyczy papierosów oraz tytoniu do papierosów. Uaktualnia też definicje różnych typów produktów tytoniowych, tak by znieść luki prawne, które pozwalały na sprzedaż pewnego typu papierosów pod pozorem, że chodzi o cygara lub tytoń do fajek, które w niektórych krajach są niżej opodatkowane.

Obecnie różnice w opodatkowaniu papierosów w różnych krajach UE dochodzą nawet do 600 proc. (wyrażonych w euro). Zdaniem Kovasca właśnie z powodu tych różnic w 2004 roku zakupy transgraniczne, w tym na przykład kierowców niemieckich w Polsce czy na Słowacji, wynosiły 13 proc. całego rynku tytoniowego UE liczącej wówczas 25 krajów.

Obowiązujący w UE system akcyzy na papierosy jest dość skomplikowany. Akcyza musi stanowić minimum 57 proc. ceny papierosów w sprzedaży, a z drugiej strony musi wynosić minimum 64 euro na 1000 papierosów dla najpopularniejszych marek w danym kraju (z ang. MPPC).

Według nowej propozycji KE od 2014 roku (a w nowych krajach roku lub dwa później) pułap procentowy sięgnie 63 proc., a wymóg 64 euro zostanie zwiększony do 90 euro w średniej cenie 1000 papierosów.

Koncepcja "papierosów najpopularniejszych w danym kraju" (MPPC) powstała 30 lat temu, kiedy na rynku nie było tak dużego wyboru. Propozycja KE zastępuje MPPC średnią ceną wszystkich dostępnych na rynku papierosów.

KE przewiduje, że jej propozycja doprowadzi do zmniejszenia konsumpcji tytoniu o 10 proc. w całej UE.

Obecnie wyrażone w euro cena najpopularniejszych w danym kraju papierosów (MPPC) waha się za paczkę od 1,19 euro na Łotwie, 1,27 euro w Bułgarii, 1,55 euro w Polsce i na Słowacji aż do 8,12 euro w Wielkiej Brytanii, 7,45 euro w Irlandii oraz 5,30 euro we Francji.