NSA w wyroku z 13 marca 2009 r. (sygn. akt I FSK 127/08) rozstrzygnął kwestię opodatkowania VAT nielegalnego poboru energii. Sąd uznał, że w przypadku nielegalnego poboru energii, za który naliczana jest opłata, nie dochodzi do dostawy towarów w rozumieniu ustawy o VAT (energia jest traktowana na potrzeby VAT jak towar). Czy podobne skutki na gruncie VAT występują w przypadku tzw. bezumownego korzystania z rzeczy?
TOMASZ MICHALIK
doradca podatkowy, partner MDDP
We wskazanej sprawie NSA podkreślił, że w sytuacji nielegalnego poboru energii dostawca energii nie dokonuje oświadczenia woli o zamiarze dokonania dostawy. Tymczasem oświadczenie woli obydwu stron umowy ma dla określenia charakteru transakcji znaczenie fundamentalne. O tym, czy dochodzi do zaistnienia samego świadczenia na rzecz innej osoby, decyduje wola właściciela towaru (a także potencjalnego nabywcy) zawarcia umowy, na mocy której towar zostanie wydany. Nielegalny pobór energii jest w istocie rzeczy kradzieżą, ta zaś nie może podlegać VAT. Tym samym nie można uznać nielegalnego poboru energii za dostawę towarów. Warto zauważyć, ze analogicznie sprawa przedstawia się w przypadku tzw. bezumownego korzystania z rzeczy. Jeżeli dana osoba bez wiedzy lub bez zgody właściciela lokalu korzysta z tego lokalu, to trudno mówić o istnieniu jakiegokolwiek świadomego świadczenia ze strony właściciela lokalu na rzecz tej osoby. W szczególności nie może być mowy o woli właściciela lokalu udostępnienia go takiej osobie. Nie dochodzi do świadczenia usługi, a zatem nie mamy do czynienia z istnieniem czynności podlegającej opodatkowaniu VAT. Wniosku tego nie zmienia w żadnym stopniu fakt domagania się przez dostawcę energii płatności za pobraną energię, a w przypadku właściciela lokalu odszkodowania za bezumowne korzystanie z rzeczy.
Zgodnie z powyższym wyrokiem NSA płatność pobierana z tytułu nielegalnego poboru energii (czyli w istocie rzeczy z powodu kradzieży energii) ma charakter odszkodowawczy, a tym samym nie stanowi odpłatności za świadczenie. Analogicznie odszkodowanie za bezumowne korzystanie z rzeczy nie stanowi odpłatności za korzystanie z rzeczy, ale rekompensatę za zajęcie cudzej własności i faktyczne uniemożliwienie właścicielowi jej wykorzystania w odmienny sposób. Potwierdził to także WSA w Gdańsku, który w wyroku z 24 lipca 2007 r., (sygn. akt I SA/Gd 71/07), uznał, że w przypadku bezumownego korzystania z cudzego lokalu nie ma świadczenia ze strony właściciela lokalu, a w związku z tym nie ma mowy o opodatkowaniu tego zdarzenia VAT. Naturalnie każdy przypadek jest różny i konsekwencje podatkowe zależeć będą od okoliczności konkretnej sprawy.