Niezaliczona do kosztów finansowych kwota prowizji nie jest wykazywana w bilansie. Pomniejsza natomiast wartość zobowiązania z tytułu kredytu.

Rozliczenia międzyokresowe czynne to konto wykorzystywane do ewidencji kosztów już poniesionych w danym okresie, ale dotyczące okresów przyszłych. Przykładowo zaliczają się do nich opłacone z góry czynsze opłaty za prenumeratę czasopism, składki z tytułu ubezpieczeń majątkowych.
Jak twierdzi Szczepan Borowski, ekspert Mac Auditor, księgowi często w oparciu o art. 39 ust 4 ustawy o rachunkowości ujmują jako rozliczenia międzyokresowe czynne również zapłacone przez firmę prowizje od kredytu. Ekspert przypomina, że spółki, których sprawozdania finansowe podlegają obowiązkowemu badaniu, zobowiązane są do stosowania rozporządzenia ministra finansów z dnia 12 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad uznawania, metod wyceny, zakresu ujawniania i sposobu prezentacji instrumentów finansowych.
- Rozporządzenie wskazuje, że w momencie zaciągnięcia zobowiązania finansowego (w tym kredytu), należy je ująć w księgach rachunkowych w wartości godziwej uzyskanej kwoty, czyli pomniejszonej m.in. o potrącone prowizje - wyjaśnia rozmówca.
Dodaje również, że prawidłowe ujęcie prowizji w kosztach finansowych w ciągu okresu, na jaki zaciągnięto zobowiązanie, zapewnia wycena zobowiązania według skorygowanej ceny nabycia. W efekcie niezaliczona jeszcze do kosztów finansowych kwota prowizji nie jest wykazywana w bilansie jako rozliczenia międzyokresowe czynne, lecz pomniejsza wartość zobowiązania z tytułu kredytu.
AGNIESZKA POKOJSKA