Ministerstwo Finansów pracuje nad nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Podatnicy będą mogli odliczać w Polsce składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne opłacane za granicą. Zostanie doprecyzowana ulga rodzinna - skorzystają z niej rodzice dzieci uczących się poza Polską.
ANALIZA
Ministerstwo Finansów pracuje nad nowelizacją ustawy o PIT. Jak dowiedziała się GP, po zmianie przepisów podatnicy będą mieli prawo do odliczania w polskim PIT składek ubezpieczeniowych opłacanych za granicą.
Ma zostać także doprecyzowana ulga rodzinna. Będą mogli z niej korzystać rodzice dzieci uczących się za granicą.
Zdaniem ekspertów te dwie zmiany to tylko kropla w morzu potrzeb. Ustawa o PIT w wielu miejscach wymaga modyfikacji. Potrzebny jest też nowy tekst jednolity ustawy, którego wydanie GP postulowała już w marcu.

Składki i ulga

Zmianą, która ucieszyłaby polskich podatników, byłoby wprowadzenie możliwości odliczania składek na ubezpieczenia społeczne zapłaconych do zagranicznych systemów ubezpieczeniowych od dochodu podlegającego opodatkowaniu w Polsce. Na ten aspekt zwraca uwagę Łukasz Bączyk, konsultant w PricewaterhouseCoopers, wyjaśniając, że w ten sposób Polacy wykonujący pracę za granicą nie traciliby na tym, że podlegają zagranicznemu systemowi ubezpieczeniowemu.
- Ustawodawca mógłby znowelizować przepisy odnoszące się do ulgi na dziecko, gdyż obecnie ulgę tę mogą stosować podatnicy, których dzieci uczą się w szkołach, o których mowa w polskich przepisach o systemie oświaty. W rezultacie do ulgi nie mają prawa rodzice, których pociechy uczą się w szkołach zlokalizowanych za granicą - tłumaczy Łukasz Bączyk.
Jeżeli przepisy odnoszące się do wymienionych zagadnień nie zostaną w wystarczającym stopniu zmienione, to można przypuszczać, że osoby oddelegowane do pracy w innych krajach Unii Europejskiej zaczną masowo składać wnioski do polskich władz ubezpieczeniowych o wydanie certyfikatu E-101, co pozwoli im na płacenie składek do polskiego systemu ubezpieczeń w trakcie pracy za granicą. Pozostali podatnicy wciąż nie będą mogli odliczyć w Polsce składek płaconych do zagranicznych systemów ubezpieczeniowych.
- Natomiast trudno przypuszczać, że rodzice, których dzieci uczą się w zagranicznych szkołach, będą namawiali je do powrotu do Polski - kwota ulgi jest na tyle niska, że po prostu nie będzie miało to ekonomicznego sensu - uważa ekspert PricewaterhouseCoopers.
Według niego ciekawym rozwiązaniem byłoby również wprowadzenie zapowiadanego od jakiegoś już czasu podatku liniowego. W pierwszych latach po wprowadzeniu tego podatku budżet państwa by na tym znacząco ucierpiał, jednak w dłuższej perspektywie świadomość, że państwo pozwala zachować więcej pieniędzy w kieszeni podatnika, zmotywowałaby ludzi przedsiębiorczych do zwiększonego wysiłku, co zaowocowałoby wyższymi wpływami do budżetu.

Decyzja Trybunału

Zgodnie z przepisami ustawy o PIT podatnicy, którzy płacą składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne w krajach Unii Europejskiej, nie mogą ich odliczyć w swoim rozliczeniu w Polsce.
- Oczywiście dotyczy to tych składek, które nie mogły być odliczone od dochodu/podatku za granicą - przypomina Grzegorz Jukiel, doradca podatkowy w Kancelarii White & Case.
Przepisy te zostały zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny jako niezgodne z Konstytucją RP w wyroku z 7 listopada 2007 r., przy czym Trybunał odroczył termin utraty mocy obowiązującej tych przepisów do 30 listopada 2008 r. Trybunał uznał, że odroczenie terminu utraty mocy tych przepisów powinno być wykorzystane w celu nadania kwestionowanym przepisom treści zgodnej w wyrokiem, bądź też dokonania stosownych zmian w treści zawartych przez Polskę umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Mimo że do upływu tego terminu pozostało niecałe siedem miesięcy, MF nie przedstawiło jeszcze zmiany przepisów w tym zakresie.
- W przypadku braku zmian, 1 grudnia 2008 r. przepisy podatkowe niepozwalające na obniżanie dochodu/podatku o zagraniczne składki ubezpieczeniowe przestaną obowiązywać - tłumaczy Grzegorz Jukiel.
Od tego momentu podatnicy będą mogli bezpośrednio stosować dla potrzeb rozliczeń podatkowych zasadę wynikającą z wyroku Trybunału.

Wiele niejasności

Zdaniem Rafała Garbarza, menedżera w Ernst & Young, w obecnie obowiązującej ustawie o PIT jest wiele regulacji, które budzą wątpliwości zarówno podatników, jak i aparatu skarbowego i wymagałyby zmian w przyszłości.
- Aktualny pozostaje także postulat uproszczenia systemu np. poprzez stworzenie nowego aktu prawnego, ponieważ liczne nowelizacje istniejących przepisów spowodowały, że tekst ustawy stał się mało przejrzysty oraz logicznie niespójny - argumentuje Rafał Garbarz.
Eksperci podpowiadają, że minister finansów powinien podjąć akcję nowelizacyjną jedynie tam, gdzie przepisów prawa krajowego nie da się w drodze wykładni pogodzić z przepisami unijnymi.

Odniesienie do prawa UE

Marek Bytof, doradca podatkowy w kancelarii Taxways podkreśla, że dobre przykłady to składka na ubezpieczenie zdrowotne albo ulga rodzinna. W obydwu przypadkach ustawa o PIT odsyła do przepisów innych ustaw.
Nowelizacja przepisów prawa podatkowego jest konieczna też ze względu na wątpliwości co do ich zgodności z prawem wspólnotowym.
- Niemniej zwłoka czy też całkowite zaniechanie nowelizacji nie pozbawi podatnika ochrony prawnej. Część przepisów prawa wspólnotowego ma skutek bezpośredni. Jednocześnie obowiązuje zasada pierwszeństwa obowiązywania prawa wspólnotowego przed prawem krajowym - podsumowuje Marek Bytof.
POSTULUJEMY
Ministerstwo Finansów, opracowując nowelizację ustawy o PIT, powinno przede wszystkim skupić się na rozwiązaniu dzisiejszych wątpliwości interpretacyjnych. Marszałek Sejmu natomiast powinien wystąpić z inicjatywą opublikowania nowego tekstu jednolitego ustawy o PIT.
105 razy była już zmieniana ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych od momentu publikacji tekstu jednolitego tej ustawy, czyli od 2000 roku