Producenci piwa, którym kontrahenci zwrócą przeterminowany towar, dostaną więcej czasu na pomniejszenie należnej akcyzy o kwotę daniny zapłaconej od zwróconego trunku.



Tak zakłada opublikowany właśnie projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego.
Niezależnie od tego do rządowej komisji prawniczej trafił inny projekt – nowelizacji rozporządzenia zakładającego, że każdy, kto w czasie epidemii kupi jednorazowo do 2 ton wyrobów węglowych, nie będzie musiał oświadczać, iż wykorzysta je do celów opałowych.

Akcyza od piwa

Już raz w tym roku minister finansów zmienił przepisy, by pomóc producentom piwa oraz lokalom gastronomicznym, pubom i restauracjom w trudnym dla nich czasie epidemii. Wszystkie te lokale zostały zamknięte już w trakcie pierwszej fali COVID-19, wskutek czego kupione wcześniej piwo uległo przeterminowaniu i nie nadawało się do spożycia. Poszkodowani przedsiębiorcy zwracali trunek producentom, ale ci początkowo nie mogli odzyskać zapłaconej już akcyzy, bo w takiej sytuacji nie mają zastosowania przepisy o reklamacji (art. 83 i art. 83a ustawy o podatku akcyzowym).
Minister wydał więc 1 czerwca br. rozporządzenie (Dz.U. poz. 985), które pozwoliło producentom na odzyskanie zapłaconego podatku pod dwoma warunkami. Po pierwsze, z preferencji można skorzystać wyłącznie do końca 2020 r. Po drugie, zwrócone piwo trzeba było do końca lipca zniszczyć w składzie podatkowym, miejscu jego produkcji, albo – za zgodą właściwego naczelnika urzędu skarbowego – w innym miejscu spełniającym odpowiednie warunki, przy obecności urzędnika celno-skarbowego (a bez niego – tylko za zgodą naczelnika urzędu skarbowego).
Ten ostatni warunek, tj. zniszczenie piwa pod nadzorem fiskusa, nie zmieni się także po wejściu w życie planowanej nowelizacji rozporządzenia. Zakłada ona, że producenci piwa będą mogli odzyskać zapłaconą już akcyzę aż do końca szóstego miesiąca po zakończeniu stanu epidemii, pod warunkiem zniszczenia zwróconego im piwa (pod nadzorem fiskusa) do końca miesiąca po zakończeniu stanu epidemii.

Bez oświadczeń węglowych

Niezależnie od tego do rządowej komisji prawniczej trafił projekt nowelizacji rozporządzenia akcyzowego opublikowanego w związku z epidemią COVID-19. Już w kwietniu MF zaproponowało, by każdy, kto w czasie epidemii kupi jednorazowo do 3 ton wyrobów węglowych, nie musiał oświadczać, że wykorzysta je do celów opałowych.
Ostatecznie projekt ten nie został podpisany, natomiast teraz opublikowana została jego nowsza wersja. Jest ona mniej korzystna niż pierwotna, bo przewiduje preferencję tylko dla kupujących maksymalnie 2 tony wyrobów węglowych.
Browary będą mogły odzyskać zapłaconą już akcyzę do końca szóstego miesiąca po zakończeniu epidemii
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji rozporządzeń:
– w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego – w konsultacjach publicznych,
– w sprawie warunków stosowania niektórych zwolnień od podatku akcyzowego – trafił do rządowej komisji prawniczej.