Wypłata zysku po rozwiązaniu spółki komandytowej nie jest transakcją kontrolowaną i nie wymaga sporządzenia dokumentacji cen transferowych – wyjaśnił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Wcześniej wiceminister finansów Jan Sarnowski stwierdził, że taką transakcją nie jest wypłata dywidendy (odpowiedź na poselską interpelację nr 9368). Co prawda sama dywidenda stanowi wynagrodzenie za powierzony kapitał, jednak wypracowany zysk, jego podział i wypłata są wyłącznie konsekwencją działalności gospodarczej i nie oznaczają bezpośrednio jej prowadzenia. Wypłata środków nie ma więc charakteru gospodarczego – stwierdził wiceminister (pisaliśmy o tym szerzej w artykule „Dywidenda bez dokumentacji cen transferowych”, DGP nr 166/2020).
Wiceminister nawiązał wtedy do ustawowej definicji zawartej w art. 23m ust. 1 pkt 6 ustawy o PIT i art. 11a ust. 1 pkt 6 ustawy o CIT. Wynika z niej, że transakcją kontrolowaną są „identyfikowane na podstawie rzeczywistych zachowań stron działania o charakterze gospodarczym, w tym przypisywanie dochodów do zagranicznego zakładu, których warunki zostały ustalone lub narzucone w wyniku powiązań”. Wartość transakcji kontrolowanej powinna przekroczyć limity określone w art. 11k ust. 2 ustawy o CIT.
Tym razem wątpliwości dotyczyły podziału środków z tytułu rozwiązania spółki osobowej (komandytowej). Z wnioskiem o interpretację wystąpił komandytariusz mający większość udziałów w zysku rozwiązywanej spółki. Przypadło mu ponad 2,8 mln zł.
Uważał, że nie trzeba będzie uwzględniać takiego zdarzenia w lokalnej dokumentacji cen transferowych. Co prawda – stwierdził ‒ wypłata zysku wypełni definicję transakcji kontrolowanej, bo zarówno przekroczony zostanie limit z art. 11k ust. 2 ustawy o CIT, jak i sama wypłata będzie mieć charakter gospodarczy. Powołał się jednak na art. 11n pkt 3 ustawy o CIT, zgodnie z którym co do zasady nie trzeba dokumentować transakcji, których wartość nie stanowi przychodu albo kosztu uzyskania przychodu. Komandytariusz wskazał na art. 12 ust. 4 pkt 3a o CIT, zgodnie z którym nie traktuje się jako przychodu „środków pieniężnych otrzymanych przez wspólnika spółki niebędącej osobą prawną z tytułu likwidacji takiej spółki”.
Dyrektor KIS potwierdził, że wypłata udziału w zysku nie podlega obowiązkowi dokumentacyjnemu w zakresie cen transferowych, ale – jak wyjaśnił ‒ z innego powodu. Zdaniem organu nie zostanie w tej sytuacji spełniona definicja transakcji kontrolowanej, bo wypłata pieniędzy z tytułu rozwiązania spółki osobowej nie ma charakteru gospodarczego. To czynność wynikająca z kodeksu spółek handlowych, który nakłada na spółkę komandytową określone obowiązki wobec jej wspólników w sytuacji likwidacji tej spółki – wyjaśnił.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 16 listopada 2020 r., sygn. 0111-KDIB1-1.4010.358.2020.3.SG