Miasto powinno umorzyć podatek od nieruchomości, jeżeli wynajęło ją przedsiębiorcy w stanie nienadającym się do używania – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Chodziło o przedsiębiorczynię, która wynajęła lokal użytkowy od miasta. Kobieta zamierzała w nim prowadzić galerię sztuki. Szybko okazało się jednak, że lokal ma liczne wady: dach przecieka, instalacja wodociągowa tak samo, ściany przemakają, rynny są nieszczelne, kanalizacja zatkana, a kominy wentylacyjne są bez zadaszenia.
Skutki tych wad kobieta odczuła na własnej skórze, bo część dzieł sztuki uległa zniszczeniu.
Przedsiębiorczyni rozpoczęła więc, w porozumieniu z miastem, prace remontowe, a ponadto wezwała miasto jako wynajmującego do usunięcia wad lokalu. Remont trwał bardzo długo, w tym czasie kobieta nie mogła prowadzić w lokalu żadnej działalności i osiągać zysków.
Nie zważając na to, prezydent Łodzi kazał jej zapłacić z ten okres podatek od nieruchomości.
Kobieta nie zapłaciła, a gdy zobowiązanie przerodziło się w zaległość, wystąpiła o jej umorzenie. Argumentowała, że przemawia za tym jej ważny interes jako podatnika. Podkreślała, że brak możliwości zarobkowania i straty w majątku firmy są spowodowane przez wynajmującego, czyli przez miasto.
Prezydent miasta, a następnie Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Łodzi uznali jednak, że konieczność przeprowadzenia remontu w wynajmowanym lokalu nie jest niczym nadzwyczajnym. Dodali, że roszczenia przedsiębiorczyni powinny być realizowane na drodze cywilnoprawnej, a nie w drodze umorzenia zaległości w podatku od nieruchomości.
Po stronie podatniczki stanął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi. Zwrócił uwagę na to, że organ podatkowy jest jednocześnie wynajmującym lokal, który – jak się okazało – w ogóle nie nadaje się do użytkowania. Niesprawiedliwe byłoby więc obciążenie podatniczki podatkiem w takiej samej wysokości i na tych samych zasadach, co u innych podatników, którzy również wynajmują lokale użytkowe od miasta, lecz korzystają z nich, tak jak to sobie założyli – uznał WSA.
Orzekł więc, że sprawiedliwość wymaga zrezygnowania w tej sprawie z podatku od nieruchomości (sygn. akt I SA/Łd 1097/17).
Stanowisko to podzielił Naczelny Sąd Administracyjny. Wskutek jego orzeczenia organ podatkowy będzie musiał jeszcze raz rozważyć, czy nie byłoby sprawiedliwe zrezygnować jednak z wymierzonej podatniczce daniny.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 6 listopada 2020 r., sygn. akt II FSK 1732/18. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia