Pismo zawierające ocenę zdolności kredytowej nie jest elementem kompleksowej usługi udzielania kredytów lub pożyczek. Opłata za nie musi być więc z 23-proc. podatkiem– stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Pytanie zadał bank, który planował pobierać od przedsiębiorców opłatę za pisemne „wyjaśnienia dotyczące dokonanej oceny zdolności kredytowej”. Jej wysokość zależałaby od kwoty kredytu, przy czym obowiązywałaby pewna minimalna opłata.
Bank zamierzał uwzględniać w piśmie różne czynniki wpływające na zdolność kredytową przedsiębiorcy, w tym m.in. informacje o jego wykształceniu i dochodach, miejscu i formie zatrudnienia, dotychczasową historię kredytową oraz historię współpracy z bankami, informacje o ewentualnych postępowaniach upadłościowych.
Tłumaczył, że analiza zdolności kredytowej przedsiębiorcy jest pierwszym obowiązkowym elementem kompleksowej usługi udzielania kredytów lub pożyczek. Powinna być więc zwolniona z podatku na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 38 ustawy o VAT, bo istnieje ścisły związek między analizą informacji o kredytobiorcy a warunkami świadczonej usługi finansowej (wysokością przyznanego kredytu bądź pożyczki). Poza tym kredytobiorca, który nie dostanie finansowania z banku, może wykorzystać otrzymane wyjaśnienia, by odpowiednio zmodyfikować składane wnioski kredytowe albo złożyć dodatkowe informacje – przekonywał bank.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał jednak inaczej. Odwołał się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 28 lipca 2011 r. (sygn. akt C-350/10), z którego wynikało, że „sama tylko okoliczność, iż dany składnik jest nieodzowny do realizacji określonej transakcji objętej zwolnieniem, nie pozwala uznać, że usługa odpowiadająca temu składnikowi objęta jest zwolnieniem”.
Nie każde więc świadczenie może być elementem kompleksowej usługi finansowej – stwierdził dyrektor KIS. Jako przykład podał właśnie pisemne wyjaśnienia dotyczące oceny zdolności kredytowej. Nie jest to czynność, bez której nie można byłoby świadczyć usługi udzielania kredytów i pożyczek ‒ uznał.
Zwrócił też uwagę na to, że pismo jest wysyłane niezależnie od tego, czy ostatecznie wniosek kredytowy zostanie rozpatrzony pozytywnie czy negatywnie. Nie można więc uznać, że jest ono nierozerwalne związane z usługą udzielania kredytu.
Ponadto wyjaśnienia nie są podejmowane wobec wszystkich klientów, lecz tylko tych, którzy tego oczekują – dodał dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 29 czerwca 2020 r., sygn. 0114-KDIP4-3.4012.160.2020.1.RK