Przedsiębiorca, który naliczał osobom fizycznym zbyt wysoki VAT od biletów wstępu do parku rozrywki, nie odzyska nadwyżki, skoro anonimowi klienci nie potwierdzą tej korekty – orzekł NSA.
Chodziło o spółkę prowadzącą park rozrywki, która na biletach wstępu doliczała do ceny 23-proc. podatek. Uzyskała jednak interpretację, z której wynikało, że usługa powinna być z 8-proc. VAT. Chciała więc skorygować rozliczenia i odzyskać podatek nadpłacony w latach 2008–2013.
Argumentowała, że kasa fiskalna nie pozwala, po wydrukowaniu paragonu, na skorygowanie danych zapisanych w pamięci fiskalnej, więc korektę należy sporządzić na podstawie odrębnej, specjalnie w tym celu prowadzonej ewidencji.
Spółka tłumaczyła, że zaprowadzi specjalną ewidencję, z której będzie wynikać dokładna kwota korekty sprzedaży i podatku należnego przypisana do konkretnego paragonu. Dokładne wyliczenie wysokości zawyżonej daniny będzie oparte na zapisie kopii paragonów.
Nie zgodził się na to dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi. Zwrócił uwagę na przepisy nieobowiązującego już rozporządzenia, które pozwalało na korektę sprzedaży paragonowej tylko w przypadku oczywistych pomyłek, zwrotu towarów lub reklamacji towarów i usług. Tak samo jest w aktualnym rozporządzeniu z 29 kwietnia 2019 r. w sprawie kas rejestrujących (Dz.U. poz. 816).
Skoro w tym przypadku nie chodzi o oczywistą pomyłkę, zwrot towarów ani reklamację usługi, a na dodatek spółka nie ma szans na to, by uzyskać potwierdzenie korekty obrotu przez klienta (bo najczęściej jest on anonimowy), to korekta nie będzie możliwa – stwierdził organ.
Innego zdania był Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi. Zgodził się ze spółką, że skoro zabezpieczenia kasy fiskalnej nie pozwalają na skorygowanie pamięci kasy, to podatnik ma prawo do korekty na podstawie odrębnej ewidencji i dowodów potwierdzających zdarzenie będące przyczyną tej korekty.
Sąd odwołał się tu do wyroku z 5 czerwca 2014 r. (sygn. akt II FSK 1586/12), w którym NSA potwierdził, że podatnik ewidencjonujący sprzedaż w kasie fiskalnej ma prawo do korekty, jeżeli zawyżył stawkę VAT.
Odmowa prawa do korekty byłaby niezgodna z przepisami o VAT – stwierdził łódzki sąd. Dodał, że kwota nadpłaty, którą otrzyma spółka, powiększy jej przychód dla potrzeb podatku dochodowego.
Wyrok ten uchylił jednak Naczelny Sąd Administracyjny. Jak wyjaśnił sędzia Hieronim Sęk, wyrok sądu kasacyjnego, na który powołał się łódzki WSA, dotyczył zupełnie innej sytuacji – doszło w niej już do zwrotu nadwyżki podatku i powstało pytanie, jak ją opodatkować podatkiem dochodowym. Natomiast w tej sprawie do zwrotu jeszcze nie doszło.
Sędzia wyjaśnił też, że korekta sprzedaży paragonowej zawsze powinna odbywać się w ramach prawnych. Gdyby przyjąć inne stanowisko, to mogłoby dojść do sytuacji, w której sprzedawca, chcąc odzyskać pieniądze, korygowałby obrót nawet natychmiast po dokonaniu sprzedaży – wskazał sędzia Sęk.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 1 lipca 2020 r., sygn. akt I FSK 1725/17. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia