Wejście w życie podwyżki akcyzy na wyroby alkoholowe i tytoniowe 1 lutego 2020 r., a nie 1 stycznia 2020 r. - to ubytek dochodu o 144 mln zł - poinformował we wtorek w Senacie wiceminister finansów Jan Sarnowski.

Senacka komisja budżetu i finansów publicznych rozpoczęła we wtorek prace nad nowelizacją ustawy o akcyzie, która przewiduje 10-proc. podwyżkę tego podatku na wyroby tytoniowe i alkoholowe.

Jak tłumaczył Sarnowski, zmiana ma na celu przede wszystkim zwiększenie wpływów budżetowych oraz poprawę skuteczności stosowanych narzędzi ochrony zdrowia. Zapewnił, że wynika między innymi z rosnących kosztów przeciwdziałania skutkom społecznym i zdrowotnym konsumpcji napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych. Wynika również - mówił przedstawiciel MF - z szeregu problemów społecznych powiązanych z konsumpcją używek.

"Liczba podejrzewanych sprawców przemocy w rodzinie będących pod wpływem alkoholu spada, ale wciąż pozostaje na znacznym poziomie. W 2018 roku było to ponad 43 tys. przypadków. Spada również liczba wypadków drogowych z udziałem osób będących pod wpływem alkoholu. Według policyjnych statystyk wciąż wynosi ponad 2700 przypadków rocznie (...). W ciągu roku z powodu chorób odtytoniowych umarło blisko 70 tysięcy Polaków, natomiast alkohol powoduje blisko 12 tys. zgonów rocznie" - tłumaczył.

Według MF ryzyko znacznego wzrostu szarej strefy w związku z planowaną podwyżką nie będzie duże. Wiceminister ocenił, że zmiana będzie miała niewielki wpływ na wysokość cen oraz dokonane w ostatnich latach uszczelnianie systemu podatkowego.

"Nie chodzi o zdrowie Polaków, ale zdrowie budżetu i wpływy do budżetu" - ocenił senator Bogdan Borusewicz.

Zgodnie z nowelą zmiany miałyby wejść w życie 1 stycznia 2020 r. co budzi zastrzeżenie senackich prawników. Główny legislator Szymon Giderewicz wyjaśnił, że chodzi o vacatio legis, czyli okres pomiędzy ogłoszeniem a wejściem w życie ustawy. Standardowo wynosi on 14 dni od dnia ogłoszenia ustawy, co w przypadku ustaw podatkowych powinno być absolutnym minimum, a w przypadku podatków rozliczanych rocznie powinien być to termin 30-dniowy.

"Może się okazać, że termin 1 stycznia 2020 r. oznacza znacznie skrócenie terminu vacatio legis poza standardowy 14 dniowy, może też oznaczać nadanie ustawie mocy wstecznej" - ostrzegł legislator. Dodał, że TK kwestionował określenie przez ustawodawcę vacatio legis w terminie 21 dni, który prezydent ma na podpisanie ustawy.

Ponieważ TK może uznać takie regulacje za niekonstytucyjne, senaccy prawnicy zaproponowali taką zmianę, aby ustawa weszła w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie wskazanej w ustawie liczby dni.

Sarnowski przyznał, że "istnieją zagrożenia związane z terminarzem prac parlamentarnych", ale - jak wskazał - wiele razy ogłaszano zmiany w akcyzie w ostatnich dniach grudnia. Odniósł się też do propozycji przesunięcia terminu wejścia w życie zmian do 1 lutego 2020 r. "Równa się ona zmniejszeniu wpływów budżetowych o 144 mln zł" - wyliczył.

Kontrowersje wzbudziła także poparta przez MF poprawka Grzegorza Biereckiego (PiS). Jak wyjaśnił senator, jest ona wynikiem opinii branży paliwowej, wiąże się z kwestią niedostosowania systemów elektronicznych, tak zwanego eDD, dla raportowania transakcji objętych akcyzą przez podmioty zwolnione z akcyzy albo objęte zerową stawką akcyzy.

"Niewprowadzenie tej poprawki mogłoby sprawić, że dziesiątki tysięcy podmiotów, które korzystają ze zwolnienia podatkowego bądź mają zerową stawkę, z powodu niestosowania elektronicznego dokumentu, a stosowania papierowej dokumentacji (...) objęta byłaby opodatkowaniem podatkiem akcyzowym od pierwszego stycznia. Stąd też moją poprawka, aby dokonać przesunięcia terminu obowiązku stosowania elektronicznej dokumentacji o 13 miesięcy" - tłumaczył senator.

Zgodnie z poprawką firmy miałyby czas do 31 stycznia 2021 r. na dostosowanie swoich systemów informatycznych i przetestowanie ich. "To poprawka korzystna dla podatników, a jednocześnie neutralna, jeżeli chodzi o przychody budżetowe" - powiedział Bierecki.

Poprawka ta budzi również zastrzeżenia legislatorów. Jak wskazano, wykracza ona bowiem poza materię ustawy uchwalonej przez Sejm.

Komisja nie zakończyła prac. Jak poinformował jej przewodniczący Kazimierz Kleina (KO), zgłoszonymi poprawkami komisja może zająć się po przerwie jeszcze we wtorek, a najpewniej w środę rano. Chodzi m.in. o poprawkę Biereckiego oraz ewentualne inne, które zaproponują senatorowie.