Nawet tymczasowa rejestracja auta uniemożliwia ubieganie się o zwrot podatku akcyzowego. Zmiana tych zasad mogłaby prowadzić do rozszczelnienia systemu podatkowego – twierdzi resort finansów w odpowiedzi na petycję Związku Dealerów Samochodów.
To zła informacja dla trudniących się sprzedażą aut osobowych, którzy dziś nie mogą odzyskać podatku, gdy pojazd został zarejestrowany tymczasowo, aby wieźć go za granicę.
Rzecz dotyczy sytuacji, gdy na sprowadzone do Polski auto trafia nie krajowy, lecz zagraniczny nabywca. Pojazdy z polskiego salonu są popularne wśród europejskich klientów, bo bywają nawet kilka tysięcy euro tańsze niż u dealera z ich własnych krajów.
Do wywiezienia auta za granicę konieczna jest jednak tymczasowa rejestracja w kraju (art. 74 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym; t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1990 ze zm.). A to – zgodnie z obecnym stanowiskiem polskiego fiskusa – wyklucza możliwość ubiegania się o zwrot akcyzy.
Fiskus powołuje się tu na art. 107 ust. 1 ustawy o podatku akcyzowym. Przepis ten pozwala wystąpić o zwrot daniny, gdy podatnik nabył prawo do rozporządzania samochodem osobowym jak właściciel, a następnie sprzedaje je w ramach dostawy wewnątrzwspólnotowej albo eksportu. Warunek: auto nie mogło być zarejestrowane w Polsce.
Początkowo organy uważały, że nie chodzi tu o tymczasową rejestrację w celu wywozu pojazdu za granicę. Potem zmieniły zdanie.
Z taką wykładnią nie zgadza się Związek Dealerów Samochodów. Dlatego wystąpił z petycją do premiera Mateusza Morawieckiego, w której wnioskował o doprecyzowanie art. 107 ust. 1 ustawy akcyzowej. Związek chce, by z przepisu tego jasno wynikało, że chodzi o samochód niezarejestrowany na stałe. Pisaliśmy o tym w tekście „Dealerzy samochodowi walczą o zwrot akcyzy” (DGP nr 185/2019).
Z opublikowanej właśnie odpowiedzi MF wynika jednak, że dealerzy nie mają co liczyć na zmianę. Zdaniem resortu obecna wykładnia organów jest prawidłowa.
Jak wyjaśnia MF, po rejestracji samochód osobowy przestaje podlegać obowiązkowi podatkowemu w akcyzie, a obrót nim odbywa się już poza zakresem zastosowania przepisów o tym podatku. Zatem w odniesieniu do zarejestrowanego samochodu osobowego nie może powstać prawo do zwrotu akcyzy – tłumaczy MF.
Dodaje, że gdyby przepisy były inne, to mogłoby dochodzić do rozszczelnienia systemu podatkowego. Po zwrocie akcyzy od czasowo zarejestrowanego samochodu osobowego oraz ponownym jego przywozie na terytorium kraju pojazd taki nie podlegałaby już temu obowiązkowi podatkowemu, bo zgodnie z przepisami o ruchu drogowym byłby już autem zarejestrowanym.
Odpowiedź MF z 26 listopada 2019 r. na petycję Związku Dealerów Samochodów, nr PA6.056.5.2019.SJE