Mateusz Morawieckiźródło: PAP autor zdjęcia: Jakub Kamiński
Chcemy co najmniej dwukrotnie podnieść nieruszaną od kilkunastu lat kwotę kosztów uzyskania przychodów z 1335 zł, co najmniej dwukrotnie - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
Co z kwotą wolną od podatku?
Co z kwotami progów podatkowych? Przecież te progi lata temu oznaczały coś zupełnie innego!
Dlaczego ja przez lata miałem płacić normalnie podatek, a jak zacząłem nieco lepiej zarabiać mam płacić 32%, skoro ludzie ode mnie starsi i teraz też młodsi mają większą swobodę bogacenia się?
Pan premier jak zwykle nie wie co mówi. Jeśli podnosisz kwotę kosztów uzyskania to więcej na tym zyska ktoś kto płaci 32% niż ktoś kto płaci 18% bo od kwoty, o którą zwiększy się koszty nie zapłaci 32% a nie 18%. Czyli zwiększając o 100 zł koszty zarabiający w progu 32% zyska 32 zł a zarabiający w progu 18 zyska 18 zł. Biedny zyska jedynie więcej procentowo bo dla niego te 18 zł to większa część zarobku niż 32zł dla tego bogatego. Ale przy symboliczności tych kwot czy to ma jakieś znaczenie. 100% wzrost to dla tego biednego równo 20 zł miesięcznie. Jakoś pan Premier nie chwali się natomiast jak dwa lata temu gdy wprowadzano tak zwaną zwiększoną kwotę wolną od podatku dla najmniej zarabiających która de facto nie jest kwotą wolną tylko forma ulgi dla najmniej zarabiających to jednocześnie tym zarabiającym powyżej 85 tys. kwotę wolną zmniejszono.
Przerażają mnie umiejętności "łatwego liczenia" naszego premiera. 100% wzrost kosztów uzyskania przy miejscu pracy w miejscowości zamieszkania to realny zysk miesięczny 20 zł dla zarabiającego do 85 tys. i 35 zł dla zarabiającego powyżej 85 tys.
pol(2019-06-26 12:29) Zgłoś naruszenie 124
A dlaczego rozdajecie tylko dla wybranych a co z kwotą wolną od podatku dla wszystkich?????
OdpowiedzPawel(2019-06-26 13:58) Zgłoś naruszenie 60
dla wszystkich czy tylko do 26r życia?
OdpowiedzZa stary i za młody Polak(2019-06-26 16:38) Zgłoś naruszenie 70
Co z kwotą wolną od podatku? Co z kwotami progów podatkowych? Przecież te progi lata temu oznaczały coś zupełnie innego! Dlaczego ja przez lata miałem płacić normalnie podatek, a jak zacząłem nieco lepiej zarabiać mam płacić 32%, skoro ludzie ode mnie starsi i teraz też młodsi mają większą swobodę bogacenia się?
OdpowiedzLiberal(2019-06-26 18:16) Zgłoś naruszenie 10
Super, tyle tylko, że powyżej pewnej kwoty zarobków w ogóle nie ma kwoty wolnej więc 2X0 zawsze będzie równe 0.
Odpowiedzanon(2019-06-26 19:06) Zgłoś naruszenie 31
Pan premier jak zwykle nie wie co mówi. Jeśli podnosisz kwotę kosztów uzyskania to więcej na tym zyska ktoś kto płaci 32% niż ktoś kto płaci 18% bo od kwoty, o którą zwiększy się koszty nie zapłaci 32% a nie 18%. Czyli zwiększając o 100 zł koszty zarabiający w progu 32% zyska 32 zł a zarabiający w progu 18 zyska 18 zł. Biedny zyska jedynie więcej procentowo bo dla niego te 18 zł to większa część zarobku niż 32zł dla tego bogatego. Ale przy symboliczności tych kwot czy to ma jakieś znaczenie. 100% wzrost to dla tego biednego równo 20 zł miesięcznie. Jakoś pan Premier nie chwali się natomiast jak dwa lata temu gdy wprowadzano tak zwaną zwiększoną kwotę wolną od podatku dla najmniej zarabiających która de facto nie jest kwotą wolną tylko forma ulgi dla najmniej zarabiających to jednocześnie tym zarabiającym powyżej 85 tys. kwotę wolną zmniejszono.
Odpowiedzsputnick(2019-06-26 19:10) Zgłoś naruszenie 21
Przerażają mnie umiejętności "łatwego liczenia" naszego premiera. 100% wzrost kosztów uzyskania przy miejscu pracy w miejscowości zamieszkania to realny zysk miesięczny 20 zł dla zarabiającego do 85 tys. i 35 zł dla zarabiającego powyżej 85 tys.
Odpowiedz