Spadkobierca nie odliczy od podstawy opodatkowania całego roszczenia o zapłatę zachowku. Potrąci jedynie te kwoty, które wypłacił – uznał dyrektor KIS.
Pytanie zadała kobieta, która nabyła spadek od osoby, z którą nie była spokrewniona. Podatek od odziedziczonego majątku wyniósł blisko 38 tys. zł. Kobieta wpłaciła pieniądze. Po pewnym czasie okazało się, że zmarły pozostawił dwóch członków najbliższej rodziny, którym należy się zachowek.
Na mocy ugody sądowej podatniczka zobowiązała się wypłacić im łącznie 50 tys. zł w ratach.
Kobieta zaczęła je spłacać, ale równolegle planowała skorygować swoje zeznanie SD-3 i uwzględnić w nim kwotę zachowku jako dług spadkowy pomniejszający podstawę opodatkowania. Przyznała, że choć do końca 2018 r. nie spłaci zobowiązania, to i tak powinna mieć prawo odliczyć cały zachowek. Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Przypomniał, że długiem i ciężarem spadkowym są m.in. wypłaty z tytułu zachowku. Przepisy nie mówią nic o roszczeniach, a jedynie o faktycznych wypłatach. To oznacza, że w korygowanym zeznaniu podatniczka może uwzględnić jedynie kwoty faktycznie wypłacone członkom rodziny zmarłego.
Interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 31 sierpnia 2018 r., nr 0111-KDIB2-2.4015.61.2018.2.HS.