Nie wystarczy tylko zawiadomić spółkę o wykreśleniu jej z rejestru VAT UE – orzekł WSA w Warszawie.
Spór w tej sprawie toczyła spółka z o.o., wykreślona z rejestru VAT UE w czerwcu 2017 r. Była zrejestrowana dla celów VAT od kwietnia 2014 r., jednak w okresie przed wykreśleniem składała ona deklaracje VAT-7, nie wykazując w nich żadnej sprzedaży ani zakupów.
Naczelnik Urzędu Skarbowego w Pruszkowie wykreślił ją na podstawie art. 97 ust. 15 ustawy o VAT. Przepis ten mówi, że jeśli podatnik nie złoży za sześć kolejnych miesięcy lub dwa kolejne kwartały deklaracji podatkowej, to naczelnik urzędu skarbowego wykreśla go z rejestru jako podatnika VAT UE i powiadamia go o tym.
Naczelnik poinformował spółkę zawiadomieniem. Była w nim informacja, że na czynność materialno –techniczną przysługuje skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Spółka ją wniosła, podnosząc dwa argumenty. Po pierwsze, uważała, że wykreślenie nie jest czynnością materialno-techniczną i że naczelnik powinien był wydać w tej sprawie decyzję. Po drugie, twierdziła, że wykreślenie było niesłuszne, bo urząd zrobił to automatycznie, gdy dostał trzecią „zerową” deklarację. Nie pofatygował się, żeby ustalić, dlaczego tak się dzieje.
W odpowiedzi na ten zarzut urząd poinformował, że dwukrotnie podejmował próbę kontaktu ze spółką, ale nie miał do niej numeru telefonu.
Pełnomocnik spółki ripostował, że jeśli urząd nie znał telefonu, to nie podjął próby kontaktu. Mógł spróbować skontaktować się ze spółką w inny sposób, ale tego nie zrobił.
Pełnomocnik wyjaśnił też, że deklaracje były „zerowe” nie dla tego, że spółka nie chciała prowadzić działalności, tylko dlatego, że nie miała takiej możliwości, bo czekała na wynik innego postępowania podatkowego.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że wykreślenie z rejestru VAT UE było bezskuteczne. Podzielił pogląd spółki, że wykreślenie z rejestru VAT powinno nastąpić w formie decyzji administracyjnej, a nie czynności materialno-technicznej.
Sędzia Artur Kuś przywołał wyrok z 16 maja 2016 r. (sygn. akt I FSK 877/13), w którym NSA orzekł, że wykreślając spółkę bez wydania decyzji, organ naruszył art. 207 ordynacji podatkowej i art. 96 ust. 9 ustawy o VAT.
WSA zgodził się też z drugim argumentem spółki, że organ nie podjął żadnych działań, by ustalić, czy spółka prowadzi działalność gospodarczą. – Skoro organ nie miał numeru telefonu, to nie mógł dwukrotnie próbować się kontaktować – stwierdził sędzia Kuś.
Dodał, że skoro organy nie ustaliły, czy spółka istnieje i czy jest z nią kontakt, to wykreślenie z rejestru należy uznać co najmniej za przedwczesne.
W jeszcze gorszej sytuacji są podatnicy wykreślani ze zwykłego rejestru VAT (podstawie art. 96 ust. 9). Przepis ten nie wymaga nawet zawiadomienia, jeżeli podatnik nie istnieje, nie ma możliwości skontaktowania się z nim, dane podane w zgłoszeniu rejestracyjnym są nieprawdziwe, albo podatnik lub jego pełnomocnik nie stawiają się na wezwanie organu. ©℗
Wyrok WSA w Warszawie z 4 lipca 2018 r., sygn. akt III SA/Wa 3481/17.