Graficy komputerowi już dziś mogą korzystać z podatkowej preferencji jako osoby prowadzące działalność w zakresie sztuk plastycznych – potwierdził wiceminister finansów Paweł Gruza na wczorajszym posiedzeniu sejmowej komisji finansów publicznych.
Posłowie rozpatrywali projekt, który ma na celu naprawienie niedociągnięć i błędów popełnionych w nowelizacji z 27 października 2017 r. (Dz.U. poz. 2175).
Chodzi m.in. o obowiązujący od 2018 r. przepis wymieniający wprost zawody objęte 50-proc. kosztami uzyskania przychodów (art. 22 ust. 9b ustawy o PIT). Podczas posiedzenia komisji wiceminister tłumaczył, że zmiana ta była wprowadzona w związku z nadużyciami. – „Przymiot twórczości” był przypisywany takiej działalności, która nie ma z nią nic wspólnego – wyjaśnił.
Wykładowcy i graficy
Projekt, nad którym pracują posłowie, zakłada jednak korektę tej listy. Ma przywrócić prawo do podwyższonych kosztów autorom literatury użytkowej, poradników i podręczników, twórcom gier komputerowych, niektórym tłumaczom.
Na wniosek Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego ma być doprecyzowane, że 50-proc. koszty dotyczą też działalności dydaktycznej prowadzonej na uczelni. Już wcześniej resort finansów zapewniał, że wykładowcy mogą korzystać z podwyższonych kosztów.
Na zmiany nie mają natomiast co liczyć pozostali nauczyciele szkół ponadpodstawowych i prowadzący wykłady poza uczelniami. Poprawkę w tym zakresie złożył wiceprzewodniczący komisji Janusz Cichoń (PO), ale po sprzeciwie strony rządowej komisja ją odrzuciła.
Paweł Gruza był też przeciwny innej propozycji – by na listę wpisać grafików komputerowych. Powód był jednak inny – wiceminister wyjaśnił, że już dziś mogą oni korzystać z preferencji jako twórcy w zakresie sztuk plastycznych. Gdyby natomiast dopisać ich wprost do listy, to – jak tłumaczył wiceminister – analogicznie trzeba byłoby postąpić z wszystkimi innymi zawodami plastycznymi, by nie było żadnych wątpliwości. Zamiast tego lepiej, by taki katalog pojawił się np. w objaśnieniach podatkowych – przekonywał wiceminister.
Inne zmiany
Nowelizacja zakłada też inne zmiany, m.in. dotyczące dziedziczenia po najbliższej rodzinie (np. syn po matce) lub otrzymywania od niej majątku w darowiźnie. Od 2018 r. w takiej sytuacji obdarowani i spadkobiercy w ogóle nie mogą odliczać od przychodu odpisów amortyzacyjnych.
Nowelizacja ma im tę możliwość przywrócić i to ze skutkiem od 1 stycznia 2018 r. Spadkobiercy będą dla celów amortyzacyjnych przyjmować wartość początkową na poziomie wartości rynkowej, a obdarowani będą kontynuować amortyzację po darczyńcy.
Pojawią się też nowe zwolnienia z PIT, w tym m.in. dla pomocy finansowej otrzymywanej przez świadków koronnych (od policji) oraz informatorów pomagających organom ścigania.
Ma być też jasno zapisane, że wkłady pieniężne do spółek kapitałowych nie podlegają opodatkowaniu (podobnie jak do końca 2017 r.) Wiceminister Gruza wyjaśnił, że dziś również nie ma podatku od wkładów pieniężnych, ale żeby nie było wątpliwości, resort postanowił to doprecyzować.
Tak samo wiceminister argumentował zmianę dotyczącą programów motywacyjnych. Eksperci zwracają uwagę, że w świetle obowiązujących od 2018 r. przepisów pracownik otrzymujący akcje polskich spółek płaci podatek dwa razy – raz w momencie ich otrzymania, drugi raz przy sprzedaży. Po zmianie nie będzie już wątpliwości, że opodatkowanie będzie odroczone do momentu zbycia akcji.
Skorzystają m.in. autorzy poradników i podręczników, twórcy gier komputerowych, niektórzy tłumacze
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji ustaw: o PIT, CIT oraz ryczałcie ewidencjonowanym (druk sejmowy nr 2291) – po komisji sejmowej