1 marca 2009 r. wejdzie w życie nowa ustawa o podatku akcyzowym. Po zmianie zwiększą się m.in. koszty funkcjonowania firm dystrybuujących energię elektryczną. Wiele regulacji nadal będzie wymagało dostosowania do przepisów wspólnotowych.
RAPORT
Od 1 marca 2009 r. będzie obowiązywać nowa ustawa o podatku akcyzowym. Zdaniem ekspertów, większość przyjętych w niej rozwiązań jest korzystnych. Jednak są i takie, które są niezgodne z regulacjami unijnymi. Co więcej, w przypadku energii elektrycznej zwiększą się koszty funkcjonowania firm sprzedających energię nabywcom końcowym.

Pozytywne rozwiązania

Nowa ustawa akcyzowa jest efektem prawie czteroletnich prac. Uchwalenie tej ustawy wynikało z konieczności dostosowania polskich regulacji z zakresu podatku akcyzowego do przepisów prawa wspólnotowego, czyli przepisów Dyrektywy Rady 2003/96/WE (zmienionej Dyrektywą 2004/74/WE) w sprawie restrukturyzacji wspólnotowych przepisów ramowych dotyczących opodatkowania wyrobów energetycznych i energii elektrycznej.
Na ten aspekt zwraca uwagę Marcin Zimny, prawnik w CMS Cameron McKenna, który stwierdza, że w szczególności zmiany wymagały zasady opodatkowania energii elektrycznej. Jednak to nie był jedyny powód uchwalenia całkiem nowej ustawy, gdyż w tym zakresie wystarczyłaby tylko nowelizacja już obowiązującej ustawy. Równie ważnym powodem była realizacja postulatów zgłaszanych przez przedsiębiorców pod adresem jeszcze obowiązującej ustawy o podatku akcyzowym, dotyczących wprowadzenia ułatwień w prowadzeniu działalności w zakresie wyrobów akcyzowych, a także doprecyzowanie przepisów, które budziły wątpliwości w praktyce.
- Zatem z założenia nowa ustawa powinna być lepsza od starej. Tym niemniej diabeł tkwi w szczegółach. Wiele zmian należy ocenić pozytywnie, jak np. drobną zmianę, jaką jest stosowanie wyłącznie klasyfikacji CN zarówno w obrocie międzynarodowym wyrobami akcyzowymi, jak również w obrocie krajowym, zamiast CN i PKWiU - tłumaczy Marcin Zimny. Również wprowadzenie obowiązku informowania o wyprowadzeniu wyrobów akcyzowych ze składu podatkowego tuż przed wysyłką, a nie jak obecnie, co najmniej trzy dni przed wysyłką, jest dobrą zmianą, wylicza dalej ekspert. Od razu dodaje, że niektóre regulacje nadal są nieprecyzyjne, a inne wręcz utrudnią działalność podatnikom.

Ważne prawo UE

Agnieszka Wierzbicka, doradca podatkowy w CMS Cameron McKenna, zauważa, że nowa ustawa akcyzowa, tak jak i obecnie obowiązująca, nie reguluje kompleksowo materii akcyzowej, pozostawiając wiele kwestii do uregulowania w aktach wykonawczych do ustawy. Stąd też ocena spójności i kompletności wprowadzonych zmian nie może być dokonywana wyłącznie na bazie przepisów ustawowych, lecz wymaga sięgnięcia do rozporządzeń do ustawy, których wstępne projekty zostały już opublikowane na stronach internetowych MF.
- Wystarczy jednak sama treść nowej ustawy, aby stwierdzić, że nie uwzględniono postulatu przeniesienia do ustawy wszystkich zwolnień od akcyzy, przewidzianych obecnie w aktach wykonawczych. Zatrzymano się w połowie drogi, przenosząc tylko część zwolnień do ustawy, resztę pozostawiając do uregulowania rozporządzeniom, a tym samym pozostawiając niepewność co do stałości takich rozwiązań - podkreśla Agnieszka Wierzbicka.



Ani ustawa, ani projekty rozporządzeń nie przewidują możliwości stosowania obniżonych stawek akcyzy na wyroby energetyczne i energię elektryczną wykorzystywanych przez zakłady energochłonne, czyli takie, dla których koszty nabycia tych wyrobów akcyzowych stanowią istotne koszty produkcji. Zdaniem Agnieszki Wierzbickiej na możliwość przyjęcia takiego rozwiązania wprost wskazują przepisy dyrektywy energetycznej. Zabrakło też przepisów ustalających zasady opodatkowania wyrobów objętych pozycjami CN od 1507 do 1518 00, CN 2905 11 00, CN 3824 90 91 i 3824 90 97 (np. tłuszcze roślinne), które stają się wyrobami podlegającymi akcyzie tylko i dopiero w momencie ich przeznaczenia do celów opałowych lub napędowych. Brak tych regulacji będzie rodził wątpliwości co do podmiotu zobowiązanego do zapłaty akcyzy i momentu zapłaty akcyzy.
- Ponadto nowa ustawa nie uwzględnia brzmienia Dyrektywy Rady 2008/118/WE z 16 grudnia 2008 r. w sprawie ogólnych zasad dotyczących podatku akcyzowego, uchylającej Dyrektywę 92/12/EWG. Nie wykorzystano okazji, aby nowe przepisy były już zgodne z przepisami prawa wspólnotowego. W konsekwencji nowa ustawa będzie musiała zostać za chwilę znowelizowana - konkluduje ekspert.

Trudna energia

Zdaniem Andrzeja Pośniaka, doradcy podatkowego w CMS Cameron McKenna, dopiero po wejściu w życie ustawy praktyka wskaże, które rozwiązania wymagają zmian. Niemniej już w tym momencie można wskazać, że przepisy dotyczące opodatkowania energii elektrycznej powinny zostać zmienione, gdyż przyjęte rozwiązania spowodują zwiększenie kosztów funkcjonowania firm dystrybuujących energię.
- Ministerstwo powinno też rozważyć wprowadzenie obniżek stawek akcyzy na wyroby energetyczne i energię elektryczną, w ramach rozwiązań dozwolonych przez przepisy prawa wspólnotowego i zresztą przez te przepisy wprost wskazanych, które mogłyby pobudzić w szczególności branże energochłonne i zwiększyć ich konkurencyjność - tłumaczy Andrzej Pośniak.
Stwierdza też, że dalej powinny być prowadzone prace nad systemem teleinformatycznym, który umożliwi wystawianie ADT w formie elektronicznej bez konieczności jednoczesnego wystawiania tych dokumentów w wersji papierowej. Taki wymóg stawia zresztą Dyrektywa Rady 2008/118/WE z 16 grudnia 2008 r. w sprawie ogólnych zasad dotyczących podatku akcyzowego, uchylająca Dyrektywę 92/12/EWG. Niemniej do 31 grudnia 2010 r. państwa UE wysyłki mogą nadal zezwalać na rozpoczynanie przemieszczania wyrobów akcyzowych w procedurze zawieszenia poboru akcyzy na podstawie formalności określonych w Dyrektywie 92/12/EWG.
- Jednocześnie powinny być prowadzone prace nad rozwiązaniami, które wyeliminowałyby stały nadzór podatkowy w przedsiębiorstwach zajmujących się obrotem wyrobami akcyzowymi na rzecz doraźnych kontroli - podsumowuje Andrzej Pośniak.
Takie rozwiązanie zmniejszyłoby koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa.