Wbrew wcześniejszym obawom, pozostanie limit 20 tys. zł obrotu pozwalający części przedsiębiorców na zwolnienie z obowiązku stosowania kas. Niezależnie od tego wróci preferencja dla prawników, doradców podatkowych i lekarzy.
Na rezygnację z ewidencjonowania obrotu w kasach pozwoli im nowe rozporządzenie w sprawie zwolnienia z obowiązku stosowania kas fiskalnych. Wejdzie ono w życie 1 stycznia 2017 r. Będzie obowiązywało tylko przez rok.
Dziś prawnicy, doradcy podatkowi i lekarze mają bezwzględny obowiązek stosowania kas fiskalnych, jeżeli świadczą usługi indywidualnym klientom. W 2017 r. będą mogli skorzystać ze zwolnienia, lecz pod pewnymi warunkami. Po pierwsze, płatności za ich usługi będą musiały trafić na konto bankowe lub SKOK albo będą musiały zostać uiszczone za pośrednictwem poczty.
Po drugie, zwolnienie z obowiązku używania kas będzie przysługiwać pod warunkiem porozumiewania się z klientem na odległość lub przesyłania mu w tej sposób efektów pracy. Wcześniej, na etapie projektowania rozporządzenia, mowa była tylko o „usługach na odległość”, co budziło wiele wątpliwości interpretacyjnych. Nie było wiadomo na przykład, czy warunek ten jest spełniony, gdy doradca spotyka się z klientem, a następnie wysyła mu opinię mailem.
Doprecyzowanie w tym zakresie powinno, zdaniem Romana Namysłowskiego, doradcy podatkowego i partnera w Crido Taxand, rozwiać dotychczasowe wątpliwości. – Prawnik lub doradca podatkowy będzie zwolniony z obowiązku posługiwania się kasą fiskalną, jeżeli wyśle przygotowaną opinię pocztą elektroniczną, nawet gdyby wcześniej wielokrotnie spotkał się z klientem – twierdzi ekspert.
Zwolnienie z kas ma też objąć osoby niewidome, posiadające orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, niezależnie od tego, czy działalność prowadzą samodzielnie, czy przy zatrudnieniu innego niewidomego. Przeszkodą do skorzystania z tej preferencji nie będzie dla nich świadczenie usług medycznych.

Mimo zamiarów minister finansów nie zdecydował się ostatecznie na wprowadzenie kontrowersyjnego obowiązku upoważniania banku do przesyłania organom podatkowym i skarbowym informacji o wszystkich transakcjach dokonywanych na rachunku. Taki wymóg miał być wprowadzony głównie dla sklepów internetowych, które sprzedają towar indywidualnym klientom w systemie wysyłkowym, i dla przedsiębiorców, którzy dostają płatność za swoje usługi wyłącznie na rachunek bankowy.