Upraszczamy obrót węglem. Aby skorzystać ze zwolnienia z akcyzy, wystarczy faktura lub krótki dokument dostawy - mówi Jacek Kapica wiceminister finansów.
Od 2 stycznia węgiel i koks są opodatkowane akcyzą. Osoby, które kupują te surowce, nie zapłacą podatku, m.in. gdy posiadają dokument dostawy, z którego wynika, że węgiel będzie zużyty na cele zwolnione. Przysparza to kłopotów zwłaszcza tym osobom, które kupują węgiel w sklepie. Czy MF ma już opracowane zmiany w tym zakresie?
Tak. Wyciągamy wnioski z sytuacji, która zaistniała po wejściu w życie nowych przepisów. W trakcie konsultacji społecznych te problemy nie były zgłaszane, ale pojawiły się w praktyce. Dlatego konieczna jest korekta przepisów.
Które przepisy się zmienią?
Rozporządzenie dotyczące dokumentacji obrotu węglem.
Co będzie nowego?
Przy zakupie węgla do 10 ton w bezpośredniej sprzedaży, np. przez sklep, skład węglowy, dokument dostawy nie będzie konieczny do tego, by przysługiwało zwolnienie. Wystarczająca będzie adnotacja na fakturze, że węgiel będzie przeznaczony np. przez gospodarstwo domowe, szkołę czy przedszkole na cele zgodne ze zwolnieniem.
Czy to ma być jakaś specjalna faktura?
Nie. To ma być normalna faktura, zgodna z przepisami ustawy o VAT. Tyle że będą musiały się na niej znajdować wszystkie niezbędne informacje, takie jak dane odbiorcy, wystawcy, kody CN, ilość wyrobu. Jedynym dodatkowym warunkiem będzie konieczność zamieszczenia na dokumencie adnotacji o przeznaczeniu węgla i podpisów wystawcy i odbiorcy. To zastąpi nam oświadczenie o wykorzystaniu surowca. Faktura VAT w normalnym obrocie nie musi mieć podpisów.
Czy dokument dostawy zniknie całkiem z drobnego obrotu węglem?
Nie. Mamy oddzielne rozwiązania dla zakupów węgla do 100 kg, gdzie nie ma faktury. Tu zamierzamy wprowadzić uproszczony dokument dostawy. Redukujemy go z dwóch stron do połowy strony. Znajdą się w nim podstawowe informacje, których towar sprzedawany zazwyczaj z paragonem fiskalnym nie zawiera, na przykład kto sprzedaje, kto kupuje, jaki jest kod towaru, jego ilość i przeznaczenie. Te informacje znajdą się właśnie w tym uproszczonym dokumencie dostawy.
A jeśli ktoś będzie chciał kupić więcej niż 100 kg węgla?
Uporządkujmy. Będą trzy rozwiązania: przy zakupie do 100 kg wyrobów węglowych sprzedawanych na paragony stosuje się uproszczony dokument dostawy, do 10 t załącznikiem do faktury może być uproszczony dokument dostawy, jeżeli faktura nie zawiera wszystkich informacji lub podpisów. Trzecim rozwiązaniem jest tylko faktura z wymaganymi informacjami i oświadczeniem.
Kogo obejmą te nowe rozwiązania?
Każdego, kto jest uprawniony do zwolnienia, jeżeli transakcja realizowana jest bezpośrednio, czyli ze składu węglowego (sprzedający) do zużywającego (kupujący). W obrocie będą tylko dwa egzemplarze dokumentu – jeden u sprzedającego, drugi u odbierającego.
Na jakim etapie są prace?
Dziś wysyłamy projekt rozporządzenia do konsultacji międzyresortowych. Potrwają one tydzień. Mam nadzieję, że przed końcem lutego te przepisy wejdą w życie.